on podrywał laski na gg a za miesiąc ślub.. co robic

jak w temacie - przypadkowo weszłam na jego gg - pierwsze z brzegu, a tu taka rozmówka i to całkiem niedawno... komplemenciki, słówka, a kiedy się ze mną spotkasz, masz fajny tyłeczek, jesteś sexi - normalnie mnie zatkało... najgorsze że do tej pory mu ufałam, i nigdy nie dawał powodów żeby było inaczej, a tu takie coś... no i najgorsze że za miesiąc miał być nasz ślub... co robić??? :(

pisz i ty do facetów w ten sposób :D

jezeli nie to kopnij go w tyłek

1/10 na zachete

ale ja nie chcę pisać tak do facetów... ja go kocham - a przynajmniej kochałam... to nie prowokacja... niestety...

Tzn. co, ruchał je bezpośrednio przez GG? Najnowsza wersja umożliwia takie rzeczy?

Ja też bym go kopnęła w tyłek.Po co Ci taki?

jeszcze się tłumaczył że to wszystko dla żartów, że naprawdę nigdy do niczego by nie doszło, że lubi eksperymentować i chciał sprawdzić czy łatwo jest skręcić laskę żeby zdradziła męża...

Głupi ciul:O Kopnij go w dupe, dzisiaj pisze z jakimiś pannami a po slubie bedzie je obracał:O

Gadka szmatka...A później idzie taki z kolegami na piwo i co?"Wiecie jaka ta moja łatwowierna,czego jej nie powiesz,to uwierzy"Nie ufaj.Odwołaj ślub albo odłóż i zobacz jego reakcję.Wnioskuj z większego na mniejsze.

Wiem,że może być Ci ciężko tak hop siup olać kolesia,bo ślub i takie tam sprawy,ale to chyba jedno z lepszych wyjść.Po co się w takie G ładować?Chyba,że nie zależy Ci na wierności,to co innego...

Ja juz nie raz znalazlam takie rozmowy mojego faceta. pisal z dwoma kolezankami. Niby to tylko kolezanki, ale komplementy byly, buzki wysylane, chcec spotkania i takie pierdoly. Byla awanrtura, ale w koncu zerwal z nimi kontakt. Bylo dobrze .......do czasu. Pare dni temu znowu odkrylam, ze pisal z jakas. Pisal, ze bardzo chcialby sie spotkac bo sie nudzi, ze napiecie, ze od dawna sie za nia oglada i tylko zagryza wargi. Oczywiscie i tamte wczesniejsze rozmowy i ta aktualna to wszystko byly ZARTY. powiedzialam dosyc i tak sie konczy wlasnie nasz 3letni zwiazek. powiedzialam zeby mnie zostawil w spokoju i wtedy do woli niech sobie zartuje bo mnie takie zarty nie bawia.

Poluzujcie kucyki, laseczki :)

ja nie poluzuje. skoro pisze dziewczynie, ze na nia leci i chce sie spotkac to niech sobie idzie do niej i nie zawraca mi dupy. W ogole jak mozna mowic takie rzeczy i tak nie myslec. moim zdaniem jak ktos tak mowi to cos w tym jest

No i co z tego, że coś w tym jest? :) Człowiek nie jest z natury monogamiczny. Bzyknie i wróci na obiadek do Ciebie. Nie ma czym się denerwować, moim zdaniem :)

zostawić