Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikiii mausse

kto mieszka daleko od teściowej?...wkurza mnie ta baba

Polecane posty

Gość mikiii mausse

lubicie się z teściową?ja jej nie trawie ciągle mam nadzieję że sie zmieni i po tylu latach nic. ciesze sie ze mieszkam od niej 50km ale to jeszcze za blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroscze Tobie
tez bym chciala tak daleko mieszkac od mojej tesciwej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z meza rodzina nei mamy kontaktow... poza kilkoma osobami, z tesciami zero.. A z moimi rodzicami sporadycznie. Ojciec pracuej za granica, wpada co m-c na chwile, a mama 150km od nas :) Takze ogólnie jest super. czasmai przydalabys ie jakas pomoc, mamy dwoje dzieci, ale mam przynajmniej swiadomosc ze nikt mi nei bedzie wypominal jak to strasznie nam pomagal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja mieszka ulicę dalej
i jest spoko. dzisiaj upieczemy z córcią ciasteczka i zaprosimy babcię na kawkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mieszka w Szkocji razem z teściem nad czym ubolewam bo to złota kobieta i przydałaby się nam tutaj ;) nigdy się wszystkim nie dogodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na razie mieszkam z
teściową:((((((((((((((((((((((((((((( masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animowanka
tak ja mam spoko teściówkę - bardzo ją lubię:) i kazdemu zycze takiej kobiety, za to tesc oszolom, ale sa sie przezyc hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kiedys mieszkala z tesciowa na jednej ulicy i to byl koszmar,teraz dzieli nas 1700km i juz rok nie mamy z nia kontaktu (jej wybor).Jestem bardzo szczesliwa z tego powodu. Ale powiem szczerze,ze zazdroszcze osobom,ktore maja fajne tesciowe i dobry z nimi kontakt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incognitooooo
ech ja tez zazdroszcze,tym co maja super tesciowe,ale ja za to mam spoko tescia ,ktory z tesciowa tez nie wytrzymal i ja zostawil:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm moja teściowa mieszka jakies 2km odemnie, ale ja z tego bardzo sie cieszę , bo mam naprawdę super teściową - jak przyjaciółka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalitha
moja mieszka jak najdalej - nie żyje :) Jeżeli ktoś mi zarzuci bezduszność - to wolnego - stara prukwa napuszczała na mnie swojego synusia do czego sama się przyznała. Nie mam skrupułów. Zamiast znicza powinnam jej chyba narobić na grób ale aż taka nie jestem. Zazdroszczę wam dobrych teściowych. Zaznaczam - babsko przyłaziło do mnie po pomoc wielokrotnie i tak mi odpłacała, wsiur parszywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaboga olaboga
Lalitha :o jaka by nie była to ... juz nie żyje. Należy jej się szacunek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel no to niezłe jaja :D:D:D:D gdzie mieszkasz dokładnie bo moja teściówka w Edynburgu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalitha
a niby za co? za moje łzy i awantury w domu? za łzy moich dzieci? Obłudna dewota... kumpele z kółka różańcowego jej różaniec powiesiły - to najlesza parodia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxll
lalitha o zmarłych żle się nie mówi jacy by oni za życia nie byli nikt ci nie kaze kochac swojej tesciowej nawet teraz po jej smierci ale zastanów sie zanim cos napiszesz jak masz takie zdanie o niej -to po co wogóle idziesz na jej grób skoro nie odczuwasz takiej potrzeby- zeby zrobic dobre wrazenie na kim , a to co napisałaś o zrobieniu na jej grób to juz przesada jestes prostaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moich tesciow nie lubie obojga. mieszkaja 300 km od nas i jestem szczesliwa z tego powodu, a dlaczego nie lubie? bo wszystkimi chcieliby rzadzic do wszystkiego sie wtracac a tesc to juz w ogole najmadrzejszy i wszyscy sie maja go sluchac buhaha. Tesciowa nad wszystkim placze powie sie ze dziecko malo je ona placze itd itp dobrze ze dzieli nas taka odleglosc bo ja ani przed slubem ani teraz po nigdy sie z nimi dogadac nie umialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam tesciowa
na drugim koncu polski.... ale za 2 mies ja maz dwoje szkrabow i tesciowie wprowadzamy sie do wspolnego domu na polnocy polski....dom ma ponad 400m i jest podzielony zgrabnie na dwa mieszkania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tesciowa blok obok:( ogolnie nie jest zla kobieta lubie ja miedzy nami raz jest lepiej raz gorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mieszka kilka ulic od mojego osiedla - bardzo blisko. Jest spoko, lubimy sie, czasem razem idziemy na zakupy, do lekarza itp. Mam tylko nadzieje, ze nie wejdzie mi na glowe, gdy urodze dziecko:-) Oczywiscie chce, aby troszke mi pomogla, ale bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×