Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta-Wrocław

od 1 listopada do sylwestra 5-7 kg Wrocław kto się przyłączy?

Polecane posty

Gość Marta-Wrocław

Hej mam 22 lata, 172 cm wzrostu i ważę 65 kg. Chciałabym zrzucić przez 2 miesiące 5-7 kg, zdrowo i mądrze. Ograniczam słodycze, białe pieczywo, napoje gazowane, fast foody (moja zmora:( ), zaczynam chodzić na basen i jeżdzic na rowerku stacjonarnym. Lubie też podjadać wieczorami, więc postaram się nie jeść po 18 30. Chciałby ktoś sę przyłączyć? Razem zawsze raźniej...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..20.
Ja mogę :D chociaz mam zdecydowanie gorzej od Ciebie ... tzn na Twój wzrost jest ok .. natomiast ja ważę 65 kg na wzrost 159 cm.. wiec nie ciekawie .. chce schudnąć 7 kg .. i ja bym zostosowała dięte nie łaczenia ... tzn ... nie łaczymy posiłków białkowych i weglowodanowych razem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..20.
Na rowerku owszem jeżdzę od 2 tyg ... i kład eduzy nacisk na uda .. Ja natomiast bedę zjadać ... 5 posiłkow dzinnie 3 głowne i 2 przekąski .. mysle, że mi sie uda ... :)) I że ktos jeszcze sie przyłaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..20.
Ja nie Wrocław, powiedmzy Rzeszów ;) ... prawie 19 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jeszcze mogą Tobie napisać ? ja odzywiałam sie kompletnie nie zdrowo ... ciagle fast-foody, przekąski, jedzenie po nocach ... odkad ograniczyłam to ... od miesiaca ... nie jadałam masła, cukru w ogóle ... słodyczy .... piłam zielona herbate, nie jadłam smazonego nie piłam napojów wyskokowych .. cwiczyłam to spadło moze z 2 kg ? ... wiec cos mi ta dieta nie słuzy. Wiec postanowiłam przejsc na diete nie łaczenia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na diecie proteinowej
Zaczęłam 20 lipca z wagą 70 kg przy wzroście 168:(. Dziś mam 57,9. Zamierzam być w drugiej fazie, czyli tej odchdudzającej do końca roku, czyli tak jak Wy i zamierzam dojść tak do 50 - 52 kg. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja rowniez jestem na diecie (prawie 2 tygodnie). Tak jak wy wyeliminowalam biale pieczywo, slodycze, fast foody itp. No i codziennie wieczorkiem cwicze przynajmniej 30 minut. Schudlam 2 kg. Przy wzroscie 171cm wazylam 67kg, teraz 65kg ale moj cel to 58kg!!! Chcialabym to osiagnac do konca roku ale jesli sie nie uda to i tak nalezy to do moich postanowien noworocznych aby utrzymac zdrowy tryb zycia. Powodzenie wszystkim !!! W grupie zawsze razniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja rowniez jestem na diecie (prawie 2 tygodnie). Tak jak wy wyeliminowalam biale pieczywo, slodycze, fast foody itp. No i codziennie wieczorkiem cwicze przynajmniej 30 minut. Schudlam 2 kg. Przy wzroscie 171cm wazylam 67kg, teraz 65kg ale moj cel to 58kg!!! Chcialabym to osiagnac do konca roku ale jesli sie nie uda to i tak nalezy to do moich postanowien noworocznych aby utrzymac zdrowy tryb zycia. Powodzenie wszystkim !!! W grupie zawsze razniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta-Wrocław
Cieszę się, że się przyłączyłyście. Jak będę czytać o waszych osiągnięciach to może bardziej wezmę się za siebie...;) Ja w tym roku już raz byłam na diecie. Ważyłam 67 kg, 1 kwietnia przeszłam na diete ( MŻ + basen) i w czerwcu ważyłam 59 kg. Ale niestety przyszły wakacje, lenistwo i skutki widać w lustrze...:( ...20 też myślałam o diecie niełączenia, ale nie wyobrażam sobie śniadanie bez kanapki np z serem czy z plasterkiem chudej szynki i pomidorkiem...;) Dlatego chcę po prostu jeść mniej i zdrowiej i też pięć razy dziennie... Onlyola widzę że jesteśmy niemal w identycznej sytuacji: Wiek, wzrost i waga :) Acha dodam że mam figurę "jabłko", więc tłuszczyk odkłada mi się głównie na brzuchu i boczkach, dlatego postanowiłam też ćwiczyć 8 minute abs (z youtube), nóg nigdy nie miałąm grubych, ale niestety cellulit mam i to coraz większy, więc masażyk przed snem obowiązkowo... Jutro zaczynam, wspierajmy sie a napewno nam się uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tez jestem z Wrocławia . Znasz moze jakis basen gdzie mozna kupic niedrogi karnet? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lattee ja chodziłam do parku wodnego na borowskiej, ale nie na basen sportowy tlko na rekreacyjny, bo większość osób która tam przychodzi idzie na zjeżdżalnie czy inne atrakcje, a basen do płyawania jest wolny;) między 10 a chyba 15 cena za wejscie na 1 h 45 min to 13 zł, więc myślę ze ok, tym bardziej, że po wysiłku zawsze można posiedzieć w jacussi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
0o dziekuje za odpowiedz. mnie interesowałyby raczej godziny wieczorne. Wiesz , moze jak to wyglada cenowo w takich godzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś pierwszy dzień diety, uciekam na śniadanko:) Latte wieczorami cena jest chyba taka sama tylko nie ma 30 min gratis, więc trzeba zapłacić 13 zł za 1 h 15 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się przyłączyła tyle że i tak wiem ze dzisiaj nie wytrzymam... Wszystkich świetych, rodzinka, uroczysty obiadek itd..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Da sie rade :) mozna jesc np grahamke czy chlep z pomidorem samym lekko smarujac masłem .. w tmatym roku stosowałam diete podobna do Ciebie, owszem schudłam w poltora miesiaca .. 5 kg. Teraz ona na mnie nie działa .. dopiero po 2 miesiacach spadło powiedmzy 2 kg .. ja chce wiecej . Jak narazie zaczełam ta diete nie łaczenia .. zobaczymy wkrótce co mi to da :) tak mi sie marzy kupic mniejszy rozmiar spodni :D a tak pije wode czy zielona herbate ... a mój rozkład dnia wyglada np tak: 1. grahamka + m.orzechowe + pomidor 2. 2 jabłka 3. jajecznica + szynka + ogórki kiszone 4. garsc winogron + rodzynki itp. wiec zobaczymy co to da :)) a herbata zielona pita w wiekszej ilosci jest bardzo obr ana odchudzanie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eshkay
ja od dwoch tygodni jestem na "sciezce wojennej " :) tez chce bosko wygladac w sylwka :D ograniczylam slodycze, tluszcze, biale pieczywo. z pracy wracam spacerkiem. codziennie robie brzuchy i pompki . pije herbatki i jem blonnik :D waze 63 kg przy wzroscie 165 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na diecie proteinowej
Witajcie, Padło pytanie o co w tej diecie chodzi. To jest dieta oparta głównie na spożywaniu białka. Są tu dwa topiki na ten temat. Jeden to "francuska dieta proteinowa", a druga "nie potrafię schodnąć" - ten temat pochodzi od tytuułu autora diety i książki na ten temat dr Dukana. W tej diecie super jest to, ze jesz kiedy chcesz i ile chcesz, jedyne, czego pilnujesz to to, co jesz.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta - a w której częsci Wrocławia mieszkasz..ja tez jestem z Wrocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam tez z chcecia sie do was przyłącze, mam 173 i 53 kg chce zrzucic 4 kg ale w miare zdrowo. zadowalajace bedzie jak utrzymam wage tez..bo rzucam palenie od wczoraj i panicznie boje sie przytyc...dzis sniadani- tunczyk wędzony , pomidor ogorek, obiad wazywa z wody marchewska kalafior brokul pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olensja mieszkam w dzielnicy Krzyki - Gaj. A ty? Pierwszy dzień za mną, z obiadem lekko pofolgowałam - fasolka po bretońsku z ciemnym chlebkiem, ale cwiczylam i jeżdziłam na rowerku...;) Największy kryzys będę pewnie miałą około 23:00 ale jakoś to będzie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:-) Podjęłam dzisiaj decyzje tzn. biore sie powanie za dietkowanie , przez najblizsze 2 tyg zapisuje co jem , spisze sobie zasady, ułoze przykładowe jadłospisy i jezeli po tym czasie nie schudne minimum 1-1,5 to ide do dietetyka. A wy myslałyscie o pojsciu do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mieszkam w centrum:-) Dziewczyny czy byłaby któras z was zainteresowana wspólnym bieganiem? Dwa razy w tygodniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soczysta Limonka
A ja przyłączam się dopiero dzisiaj. Też mam na wadze 65 kg i wzrost 168. Chcę schudnąć 7-10 kg. Koniec ze słodyczami, pieczywem i nadprogramowymi kaloriami. Od dzisiaj aż do skutku 1000 kcal. Pozdrawiam i powodzenia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olensja, ja też mieszkam na Różance:) Może jakieś wspólne bieganko? Oczywiście jak będzie cieplej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latte na bieganie to się mogę umówić ale dopiero na wiosnę;) Jestem zmarźluchem i na samą myśl mam dreszcze;p A teraz postawie na ćwiczenia w domku i basen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Marta to widze ze mamy podobnie , ja tez strasznie marzne , Od pazdziernika mogłabym juz chodzic w rekawiczkach, szaliku... Jedynie nie przepadam za czapką, bo psuje mi grzywkę.. Ja tez odpuszczam sobie bieganie chwilowo. Testuje przez 2 tyg odchudzanko z duzym sniadaniem a pozniej juz dietkowo, małe posiłki itd. Czuje sie swietnie ,mam duzo energii od rana, mam nadzieje ze efekty tez bedą pozytywnew , bo w przeciwnym razie dietetyk..:-/ A co u Ciebie ? Zamilkałas... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina_26
dziewczyny i ja się przyłączę do Was,mam 160 cm i 55 kg :/ kiedyś byłam szczuplutka 46-48 kg maksymalnie,ale trochę kg przybyło mi przez pigułki anty niestety.Dużo ćwiczę,biegam,diety jakiejs specjalnej nie mam-jem to,na co mam ochotę tylko w mniejszych ilościach,słodyczy na szczęście nie lubię...do sylwestra chcę schudnąć 7 kg tak żeby znowu dojść do 48 kg bo wtedy czułam się najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×