czy u którejś z was dziecko było ułożone poprzecznie po 33 tyg?

i jak to się skonczyło?

Mój mały był w 36 tygodniu ułożony poprzecznie a tydzień póżniej już pięknie główką w dół;)

moja córeczka do 31 tygodnia była ładnie główką w dół ułożona, ale od kilku dni czuje że leży w poprzek. Zaczełam już 32 tydzień. Słyszałam że są przypadki ze dziecko sie obraca po tym czasie ale rzadkie i ze takie położenie wiaże się z jakimiś wadami moimi albo dziecka:( Trochę panikuje:( a moze niepotzrebnie??

Ja mam cipke poprzecznie. To dopiero checa.

Na pewno niepotrzebnie panikujesz:) Ja nie słyszałam żeby obracanie dziecka wiązało się z jakimiś wadami. Poza tym powiem Ci że ja jak usłyszałam że dziecko jest poprzesznie to strasznie spanikowałam bo lekarka kazała mi się już szykować na cc w 38tc.A strasznie się bałam cc.No więc jak już po tygodniu okazało się że leży prawidłowo to byłam szczęśliwa ale 5 razy dziennie sobie wkręcałam że znów się przekręcił:D naprawdę wydawało mi się że go inaczej czuję:D No ale leżał grzecznie do końca;) A ciąża i tak zakończyła się cc...bo Michaś zaczął tracić tętno. Nie martw się tym jak Ci się dzidzia układa i jak się zakończy ciąża,najważniejsze żeby dziecko było zdrowe!! Powodzenia!

tez nie chcę mieć cc:( We wtorek ide na kolejna wizytę to się przekonam czy dobrze czuje że jest ułożona w poprzek ( a czuję tak ze względu na czkawkę którą odczuwam po boku, wcześniej czkawkę małej czułam we wzgórku łonowym) czy może się mylę. Obym się myliła:( dzieki za odp!

W sprawie czkawki nie pomoge bo moje dzieci nie miały:)albo ja nie czułam. Naprawdę nie martw się na razie.Nawet jeśli dzidziuś się obrócił to ma jeszcze kupę czasu zeby spowrotem się obrócić i to wcale nie jest takie rzadkie:) Mój wspaniały lekarz od usg jak mu powiedziałam że lekarka kazała mi się do cc szykować stwierdził "ja bym z ta cesarką sie jednak wstrzymał".