Facet nie odzywa sie do mnie 3 dni

Nie mamy po 15 lat ale 27.Spotykalismy sie od miesiaca. Jeszcze 3 dni temu rozmawialismy, szedl na silownie,mielismy spotkac sie nastepnego dnia ale od tego czasu milczy. Ja tez sie nie odezwalam.Wiem, ze rownie dobrze moglam napisac smsa a nie czekac jak krolewna az facet sie odezwie.Watpie jednak aby on czekal az ja sie odezwe.Mysle, ze nie mam juz po co pisac ,najwyrazniej skonczyl w ten sposob znajomosc. Czy moze powinnam sie odezwac?

Może coś mu się stało na tej siłowni, np. sztanga mu spadła na głowę....

mialam do tej pory do czynienia z 'debilami' ..Wchodzac w ta relacje bylam bardzo ostrozna. Nie wierze w nagle przypadki. Zazwyczaj cierpialam przez facetow. Boje sie odezwac -wiem ze jest to malo dojrzale i smieszne. Pewnie po raz 5 zostalam porzucona.

Nie odzywaj się pierwsza. Pewnie wtedy napisze, bo jak to kobieta, nie pisze do niego i nie błaga żeby się odezwał...

Hej! Moze panikujesz tylko. 3 dni to nie jest az tak dlugo jakby sie nie odzywal ponad tydzien no to mozna by sie bylo martwic ze urwal znajomosc . Moze akurat sie odezwie . Jednak gdyby dalej byla cisza z jego strony to radze ci sie samej przekonac i napisac do niego sms z pytaniem czemu sie do mnie teraz w ogole nie odzywasz ? czy wszystko ok u ciebie ? Jesli sie odezwie to bedzie dobry znak a jak bedzie zero odzewu z jego strony to juz bedziesz wiedziala ze gosciu jest nic nie wart.

pewnie się nasłuchałaś że jak facet się nie odzywa przez 3 dni to już Cię olewa. Błąd, mój potrafi się tydzień nie odzywać ale ja pierwsza nie piszę i nie dzwonię. Zatęskni to się odezwie:D