pokonalam strach przed ginekologiem

zwlekanie do 21 roku zycia- ja tez powiedzialam, ze dawno nie bylam ;p glupio mi bylo mowic ze to moja pierwsza wizyta :)

eeeeeeeeeee a po co bylas w wieku 11 lat ? cos nie tak bylo?

a powiem wam jeszcze cos zabawnego, moja koelzanka kochala sie 2 razy ze swoim chlopakiem, poszla do ginekologa, powiedziala, ze juz nie ejst dziewica i jakie bylo jej zdziwienie gdy gin do niej "przeciez pani jeszcze jest dziewica, blona dziewicza jest nietknieta";p

juz nikt wiecej nic nie napisze?

bylam jak mialam ponad 21 i tez tak pozno poszlam ze strachu niepotrzebnie sie balam

ja poszlam pierwszy raz w wieku.......24 lat:Oi to tylko dlatego ,ze nie moglam zajsc w ciaze. na szczescie wszystko bylo ok:) a jezeli chodzi o plec -zwisa mi to........:Pmam swojego gina -facet w ciazy byla raz u kobiety.dla mnie obojetne.

ale ja chyba przed facetem ginem bym sie nie umiala rozkraczyc...wystarczy ze wstydzilam sie isc nawet do kobiety...na szczescie trafilam dobrze a nie na jakas wstretan babe jak kolezanka ktora niedawno tutaj pisala

poza tym tez mam czasem obawy ze bede miala problem z zajsciem w ciaze ale chyba duzo kobiet tak ma

ju sie nie wstydze - opisz dokladnie jak wyglada badanie... ja mam 24 lata i pojde 1 raz w te srode... rozbierasz sie do naga, ty;ko majtki ? masz przykryte nogi ? tzn taka spodniczke lekarska? ona wklada palce w rekawiczkaach??

wizyta zawsze niestety jest zreszta zalezy na jakiego lekarza sie trafi

magda.032. Akurat ja bylam w gabinecie gdzie bylo osobne pomieszczenie do przebrania sie, mozzna sie tam podmyc itp, bylo tez obuwie jednorazowe....rozbierasz sie od pasa w dol, ja akurat mialam taka troche dluzsza bluzke ale w sumie nic dluzszego nie jest potrzebne, pozniej siadasz na fotel i lekarz cie bada - oczywiscie ze w rekawiczkach :) sprawdza czy wydzielina, jajniki i szyjka macicy sa ok, pobiera probke do cytologii itp badanie naprawde trwa chwile i w moim przypadku bylo zupelnie bezbolesne:) Pozniej zsiadasz z fotela i idziesz sie ubrac :) ja sie strasznie balam a okazalo sie ze to nic wielkiego normalna wizyta :)

aha i nie masz przykrytych nog, tak to chyba tylko w filmach jest :)

dzieki :)

nie ma za co :) ja w sumie nawet nie wiedzilam jak na ten fotel usiasc i szulam o tym wiaodmosci w necie :) taka zupelnie zielona bylam i bardzo przestraszona :)

a jak usiassc?? :P

wiesz, ja nie wiedzialam jak sie na ten fotel tak wysoko dostac a przed fotelem zawsze jest malutkie krzeselko na ktore wchodzisz i z tego krzeselka siadasz na fotel, stopu opierasz na podpurkach i jest git :)

ok dam rade:D baj bajjjj

no i mi jeszcze robila usg ale tak "od sroska" bo mowilam ze mnie czasem brzuch pobolewa, ale mowila ze z macica wsyztsko oki i dostalam skierowanie na badanie moczu :)

pewnei ze dasz :) jak ja dalam to kazdy da :)

Gratulacje :) A dla kobiet, które nadal przed wizytą oczuwają lęk - bardzo pomocy tekst :) http://kobiecosc.info/bez-kategorii/strach-przed-ginekologiem-naturalnie/

ja mam 24lata i jeszcze nie byłam i żyję

ja mam bardzo złe wspomnienia co do ginekologów kobiet, wolę do mężczyzny, każdy który mnie badał był 100 razy delikatniejszy od kobiet kobiety są bardziej chamskie na studiach mieliśmy taką francę, że jak chciałam tabletki anty to mnie wyzwała, więcej do nie nie poszłam potem miałam jeszcze nieprzyjemność być badana przez kobiety i też nie były ani miłe, ani delikatne