Śmieszne sytuacje podczas SEXU

Ja z ex chłopakiem popiliśmy troszke u niego.Noi w nocy zaczeło się baraszkowanie wypici troche poszliśmy spać nasze ubrania w całym pokoju porozwalane my nie przykryci niczym i rano jak sie obudziliśmy zastalliśmy karte na biurku chłopaka''zrób obiad ide do pracy bede ok 16.00 '' wstyd na maxsa !!

a kto ta kartkę zostawił? Żona? mamusia?

mamusia chłopaka :)

a wy mieliście jakieś smieszne sytuacje

Dobre :) Ja miałam tylko tragikomiczne :P

dawajcie ;)

raz starszych w chacie nie było i po południu nas naszło na małe conieco, ale on lubił mnie laskotac , a mnie to wqr..**ało... wiec powiedzialam, ze zaczne krzyczec.. i zaczęlam sie drzec "ratunku , on mnie gwałci" Niestety zapomnialam , ze okno jest otwarte i przybiegł sąsiad bo myslal, ze cos sie dzieje !! :O

hahaha dobre ja jeszcze z chłopakiem obecnym teraz kochaliśmy się w aucie na polach drzwi otwarte popołudnie i nagle szły stare babcie jedna stała koło okna i nas podziwiała a inne krzyczały '' zboczency'' aż ludzie z działek powychodzili

Gdy byłem młody i mieszkałem z rodzicami... W środku dnia posuwam pannicę (17 lat miała) na dywanie żeby nie było słychac skrzypienia łóżka bo matka gotowała obiad... No i zeszło trochę czasu aż tu nagle wchodzi moja matka do pokoju... "zapraszam na obiad", zamknęła drzwi i poszła... My oczywiście zaskoczeni, spanikowani... aż tu nagle głos na dworze "OOOOOBIAAAAAAAD!" Okazało się, że nie zauważyła nas za biurkiem ale popanikowaliśmy trochę :P

Piszcie, bo fajny temat

jak miałam 18 lat to umówiliśmy sie w domu u chłopaka gdy był sam, zjedliśmy kolację i on sie rozebrał a ja zaskoczona zobaczyłam że jego narząd jest monstrualnych rozmiarów .Zatkało mnie i powiedziałam mu żeby wyszedł z pokoju i przyszedł za 5 minut, będzie czekać na niego niespodzianka.Ucieszony wyszedł a ja otworzyłam okno bo był parter i wyskoczyłam z niego, uciekłam na boso do domu.Dobrze że było lato.

na pieska i tak mi bylo dobrze ze pierdlam!!!!!!!!!!!!!!!

aliksandra-hahahahahahhah:D Zerwal z Toba? :D:D:D

aliksandra - hahahahahahahahhahahahahah :D:D:D:D

najlepsza opowiesc jaka ostatnio slyszalem :-D to autentyczne zdarzenie ? :-D

jak baba moze sie chooja wystraszyc?

autentyczne zdarzenie, kiedyś sie tego wstydziłam że uciekłam ale teraz się z tego śmieję przyszedł do mnie po kilku dniach z moimi butami w reklamówce byliśmy z tego samego osiedla nasza znajomość, miłostka nie była kontynuowana

aliksandra-hahahahhaha:) Napisz jeszcze o innych wpadkach, uwielbiam Cię czytac:D

Jeszcze jak chodziłam z moim mężem ,często spotykaliśmy sie u mnie. Ja miałam starego psa rasy"wuzel"i podczas naszego bliższego spotkania ów pies wskoczył na łóżko i zaczął lizać mojego faceta w pośladki -nastój prysną-od tej pory pies otrzymał ksywkę "stosunek przerywany"

Pojechalem z moja laska w ustronne miejsce w wiadomym celu.Zrobilismy sobie taki maly piknik i przystapilem do dziela misuik lecial,rutynowe dzialania,rozpinam jej stanik a tm na piersiach miala wlosy!Wyobrazacie to sobie?Wlosy na piersiach ;-).Mowie do niej ze ide do auta po gumki i tak oddalilem sie odjezdzajac izostawiajac ja z tym wszystkim sama.Nawet nie wiem jak do domu wrocila.Nigdy wiecej sie nie spotkalismy juz.

uuuu theodor trzeba było nie po gumki ,a po golarki skoczyć!

pies pluto wyobraz sobie ze jak zobaczylem te wlosy na piersiach to juz mi odeszla ochota na seks przez jakis miesiac;-)

hahahahahaha trzeba było po włosku zacząć liczyc - jeden włosek ,drugi włosek ...

dziwię się pannie, że bez krępacji świeciła włosami. też mam ten problem, ale nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy stać na golasa w pełnym włosowym oporządzeniu :o pomijam fakt, że theodor zachował się jak chamski skurwysyn

miałam sytuację że mieszkaliśmy tymczasowo u teściów, ja akurat przyjechałam bo byłam u siebie parę dni, zaczęliśmy baraszkować sobie na pieska, mąż włączył muzykę jakąś. tylko że jego siostra była wtedy tak wyczulona na wszelkie szmery i dźwięki że wparowała wtedy do pokoju bez pukania i z wrzaskiem żeby ściszyć muzykę ale jak nas zobaczyła to wyszła jeszcze szybciej jak weszła i poleciała schowała się do swojego pokoju. W sąsiednim pokoju siedziała teściowa ze szwagrem i jak zobaczyła że szwagierka prawie wybiegła to przyleciała do pokoju, gdzie mąż ledwo przed nią drzwi zamknął i zaczęła się z nim drzwiami przepychać i chciała wejść do pokoju i krzyczała "coś ty jej zrobił".

Do postu wyzej - HAHAHAHHAHAAHA

Ja nie miałem takich hardcorowych akcji:D ale dwa razy zamaist się seksić zaczeliśmy śmiać... raz jak cipcia wydała taki smieszny dzwięk(to się ponoć często zdarza z prezerwatywą ale mi raz) nie mogłem powstrzymac śmiechu, czar prysł oczywiście..śmialiśmy się głosno tak że obudziliśmy moich rodziców śpiących w drugiej częsci mieszkania. rano matka spytała cośmy brali że taki dobry humor.. a druga akcja, w lesie, kocyk itp no i akurat jak w nią wszedłem zaczął się okres..wyczułem że coś jest nie tak..patrze i mówie "o, chyba drugi raz Cie rozdziewiczyłem...", znowu śmiech i w sumie trochę rozczarowanie bo ja całkiem straciłem ochotę a byliśmy wcześniej bardzo napaleni..:/

po kilku drinkach u niego w domu- zaczyna sie akcja, i nagle nie wiem jak się to stało, ale puściłam wielkiego bąka! śmialiśmy sie z tego bardzo długi czas, ale powiem tak - im wiecej śmiechu w łóżku tym lepszy seks :)

AFe! Jestescie ohydni.