Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bykulec

Moje dziecko PANICZNIE boi się badania lekarskiego! POMOCY

Polecane posty

Idziemy dziś na USG. Udało się nam zapisać na bezpłatne badanie. W trakcie ostatniego szczepienia (dziecko ma 13 miesięcy) córka wpadła w taką histerię, że długo nie mogłam jej uspokoić. Jak sobie z tym radzicie? Chciałabym z tego badania jak najwięcej skorzystać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza córeczka ma roczek, do tej pory nie było problemów przy szczepieniach itp. Nestety ostatnio chorowała i wiązało się to z kilkoma wizytami u lekarza. Pierwsza wizyta - ok. Mała była ciekawa, zainteresowana stetoskopem, tym, co się dzieje dookoła. Do momenty kiedy pani doktor włożyła (a raczej próbowała) jej patyczke do buzi, żeby obejrzeć gardło. Zaczęła się histeria, zaciskanie zębów, wyrywanie, wrzaski, aż pani doktor odpuściła, bo córeczka już prawie zwymiotowała z tego wszystkiego. I od tego czasu,każda wizyta wygląda właśnie w ten sposób, jak tylko wejdziemy do gabinetu zaczyna się histeria. Myślę, że ona zapamiętała sobie tamten patyczek i teraz gabinet i lekarka kojarzy jej się z czymś nieprzyjemnym. Może Twoje dziecko też się czymś zraziło? Nie wiem, co mogę Ci poradzić. Może spróbuj odwrócić uwagę dziecka, coś pokazywać, zabawiać. Chociaż u nas to nie skutkuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjljlljlj
Spróbujcie kupić zabawkę mały doktor i w domu oswajajcie dziecko w badaniem, niech samo was bada, pozniej zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie tak
ja miałam prawdziwy stetoskop i mała sie nim bawiła. w efekcie z dziecka bojącego się lekarzy ( uraz do ludzi w białych fartuchach po pobycie w szpitalu) stala sie dzieckiem które z byle powodu chciałoby do lekarza lecieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze tylko my idziemy dzisiaj...Myślałam o tym żeby kupić jej jakąś nową zabawkę, jakiś drobiazg którego do tej pory nie widziała...może się tym zainteresuje...A przeżywam tak, bo to ważne badanie USG wszystkich narządów - fuksem zapisałam się na darmowe i nie prędko miałabym okazję znow sie zapisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×