Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedobrzeniedobrze

nie odczuwam przyjemnosci

Polecane posty

Gość niedobrzeniedobrze

Nie odzuwałam nigdy żadnej przyjemnosci z seksu. Jestem mężatką od 9 miesiecy. Mąż bardzo sie stara a ja nic nie czuje. Po prostu udaje bo nie chce go zranić. Doszłam już do takiej wprawy że nie ma takiej opcji zeby się domyślił.Nie miałam nigdy orgazmu. Nie czuje też nic w trakcie stosunku. Nie czuje sie pełnowartosciową kobieta z tego powodu. mam ciągłe obawy ze mój maz mnie zdradzi, ze wolałby kogoś innego. Nie czekalismy z tym do ślubu. Takze nie jest to wina tego ze maz mnie nie pociaga. Wiem że pociaga bo "działa" tak na mnie ale kiedy dojdzie juz do czegoś nie moge tego odczuć tak jak kazda inna kobieta. Ten sam problem miałam z poprzednimi partnerami. Nie mam mozliwosci konsultacji z seksuologiem bo w moim mieście nie ma takiego lekarza. A nie mam jak gdzies jechac bo mam małe dziecko i jest problem ze znalezieniem opieki dla niego.Czy któras z Was ma taki problem ? Jak sobie z nim radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
nikt mi nic nie jest w stanie poradzic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
28 a co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobnie
26 lat...1,5 roku po slubie...dziecko 7 miesiecy:>...zero przyjemnosci z sexu;/...kiedys jakis byl ale orgazmu nie było ale chociaz przyjemnosc jakas byla, upilam sie i jakos fajnie bylo a teraz;/....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
mi sie czasem zdarzało coś poczuc ale jezeli juz sie zdarzyło to trwało tylk chwilkę a potem juz nic kompletnie.... To jest naprawdę poważny problem. Nie przypuszczałam że to az tak moze zniszczyć całe poczucie wartosci. naprawdę nie wiem jak sobie z tym radzic. Myslałam ze moze to mieć związek z tym jak wygladał m.ój pierwszy raz. kojarzy mi sie on tylko z bólem. Ale przecież ja czuje pożadanie! Nie wiem juz co jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno ty masz kompleks niedowartościowania jako kobiety i tłumaczysz tym że pierwszy raz bolał... Większość kobiet ma ból a są wulkanami seksu.Czy potrafisz sama dojść do orgazmu masturbacją? czy masz fantazje erotyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
nie napisałam ze napewno tak jest ze z tego powodu że pierwszy raz był jaki był. Napisałam że tak tylko kiedys przypuszczałam a to jest róznica. Napisałam tez że czuje pozadanie. I tak, mam fantazje erotyczne, podczas masturbacji zawsze mam orgazm, mój maz tez tak mnie doprowadza . Jego pieszczoty mnie podniecają , sa dla mnie przyjemne a sam stosunek już wogóle. Nic nie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
dzieki Samsonetka:) dam mu do poczytania. Chociaz on i tak bardzo sie stara ale warto spróbowac. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należysz do wielu kobiet które w ten sposób odbierają przyjemność z seksu i penetracja nie sprawia takiej przyjemności żeby dojść do orgazmu Ciesz się z tego co masz i naucz męża żeby ciebie doprowadzał do orgazmu przed stosunkiem a potem penetracja będzie dla ciebie przedłużeniem orgazmu Pochwa nie odbiera wrażeń dotykowych więc nie czujesz tylko wejście do pochwy jest erogenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
mysle że mozesz miec racje. Wiem o tym że tylko wejscie do pochwy jest w stanie odbierac bodxce. Próbowałam kochac sie w takich pozycjach żebym to ja decydowała o głebokości penetracji. M.ówiłam też meżowi ze chce zeby nie wchodził do konca. Ale to też niewiele dało. Nie wiem, moze po prostu jeszcze sie tego nie nauczyłam jak to odczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mężowi że kobieta nie jest facetem i inaczej dochodzi do orgazmu i takie "dmuchanie" to dobre jest dla prostytutki a nie dla żony On musi zrozumieć że czasami tylko kobieta sama może dojść podczas masturbacji i bawienia się penisem a orgazm może się przedłużyć po tym Nie jak u nas wyrysk i koniec seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
Maz mnie nie dmucha tylko naprawde sie stara. Zawsze jest tak ze najpierw długa gra wstepna a później jak sie kochamy zawsze czeka na mnie. I niestety tylko ja wiem ze tak naprawde nie miałam ani zadnych doznan z seksu o orgazmie juz nawet nie mówie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię rozumiem
" stymulacja łechtaczki będzie pomocna Mozę on to robić ,ale to dla nas niewygodne lepiej jak ty to będziesz robiła. " hmm nie no, tak to sobie ona w ogóle może całe życie robić sama, po co jej wtedy facet?? typowe podejście faceta "dla nas to niewygodne, więc rób sobie sama", jak bym ja miała takiego pożal się boże faceta to bym go dawno w chuja puściła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
no masz racje. Jakby mój powiedział mi zrób sobie sama bo mi niewygodnie to wtedy on by sobie musiał sam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jakis tam facet stymulacja łechtaczki będzie pomocna Mozę on to robić ,ale to dla nas niewygodne lepiej jak ty to będziesz robiła. " jakby kobiety tak myslały, to do czego Wy, faceci bylibyście nam potrzebni (w sferze fizycznej), oprócz zapłodnienia rzecz jasna?? no co za podejście?!? a nie lubisz patrzeć jak kobiecie którą kochasz jest dobrze? nie lubisz dawać jej rozkoszy? cóż, może do tego kiedyś dorośniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO WIDZICIE KOBIETKI
MUSIMY SAME SOBIE DOBRZE ROBIC BO JAŚNIE PANOM NIEWYGODNIE!HAHAHAHA Niedługo beda sie na nas kładli i czekali na trzęsienie ziemi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potraficie logicznie dyskutować Jedno co potraficie to wyłuskiwać z kontekstu jakieś zdanie i zjebać dyskutanta.Ja w dyskusji staram sie pomóc kobiecie która twierdzi że nie ma przyjemności w stosunkach seksualnych z mężem i nie może dojść do orgazmu Nie jest to odosobniony przypadek bo dużo kobiet jest w podobnej sytuacji A wiadomo że jak kobieta nie ma satysfakcji z tego to się zraża do seksu w ogóle Więc poradziłem jej żeby sobie sama pomagała bo jak napisała potrafi sama osiągać orgazm i nauczyła męża ,bo oczywiście nie robi się tego samemu jak można we dwoje Nie ma to nic wspólnego z moim układem z partnerka to są moje przypuszczenia na podzastawie literatury seksuologicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
dziekuję Wam za odpowiedzi:) ale piszcie piszcie dalej. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowless
musz stanac w obronie jekiegos tam faceta, bo slusznie radzi. Owszem tym zdaniem nie zablysnales..ale w sumie chcesz dobrze i to sie liczy. Do autorki tematu: mam podobnie. Sama - bez problemu, natomiast podczas seksu nic nie czuje. jest to mega przykre bo bardzo kocham meza. Mam 26 lat. Nie mam jeszcze dzieci. Mysle,z eto ma zwiazek z psyhika. Mnie trzeba baaaardzo dlugo otwierac zanim sie dam dotknac. A sluchaj, moze to antykoncepcja? Ja to troche lacze, bo zawsze na antykoncepcji mam mniejsze libido jak rowniez nie mam czucia w piersiach i inne czucie tam,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
stosowałam tabletki anty ale je przestałam łykać. Myśłałam też ze to moze być przez nie ale sie nic nie zmieniło. Jest pożadanie ale zero przyjemnosci. To naprawde jest dołujace. Nie wiąze tez tego z urodzeniem dziecka bo tak było od samego poczatku. Tez uwazam że jest to sprawa psychiki. Też jestem raczej nieufna osoba i dużo czasu musi minac zanim się otworze. Zawsze sie czułam, najlepiej miedzy ludźmi których znam długo i dobrze. Ale znowu ufam mezowi. Jest ta podejrzliwosć ale wiem ze to jest przez te moje problemy łóżkowe i że mnie nie zdradzi. Wiem ze to nieuzasadnione obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałaś że masz ochotę ale nie odczuwasz przyjemności ze stymulacji Czy czasami nie masz uszkodzonego nerwu sromowego Czasami zostaje uszkodzony podczas porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
jakis tam facet>>>>a wiesz że tez już tak myślałam ze moze mam uszkodzony jakiś nerw. Tylko raczej niemożliwe ze z powodu porodu bo tak było od kiedy rozpoczełam współzycie. Naprawdę myślałam że to podczas pierwszego razu coś sie stało. Niby to niemozliwe bo przecież pochwa jest elastyczna i teoretycznie nie mogło dojsc do uszkodzenia nerwu ale.... Poza tym czy mając uszkodzony nerw sromowy mogłabym odczuwac przyjemnosc np. z pieszczot oralnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
monia_jk>>>>brak słów.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JackX
Poszukaj sobie o problemach DDA, może właśnie nią jesteś! A problem ewidentnie w twoim umyśle, więc kluczem jest twoja przeszłość!!! Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzeniedobrze
mozliwe. Nie wiem już dlaczego tak jest. Myslałam że jestem DDA. Mój ojciec był alkoholikiem. Poczytałam na ten temat ale jednak wiekszosci objawów nie mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sex jest do bani i tyle
zawsze to mówiłam! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×