Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julia_julia

Męzczyzna który chce uzależnić od siebie kobiete

Polecane posty

Gość julia_julia

Czy znacie typy męzczyzn,którzy darzą do uzaleznienia od siebie kobiety? Taki typ,który chce aby kobieta była na jego utrzymaniu,siedziała z dzieckiem w domu,który chce aby taka kobieta nie miała mozliwości od niego uciec.Wtedy jest pewiem że zostanie przy nim bo nie ma wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siedze w domu i zajmuje
sie dzieckiem...hmm....mąż pracuje i zarabia...i...hmm...to ja ustalam na co i ile wydajemy , co kupujemy (sprzet itd)...moze i jestem uzależniona od niego ale mi to chyba odpowiada:P kiedy chce ide na solar,kiedy chce ide do kosmetyczki, kiedy chce ide sobie kupić wafelka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam takie doświadczenia wiem,że zaraz podniesie się głos,że jestem głupia,bo dałam soba manipulować...a może jestem właśnie głupia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znacie takie przypadki gdzie facet robil wszystko,zeby kobiete pozbyc tego co ma,zmanipulowac ją??? Aby siedziała tylko w domu i czekała na niego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale czego oczekujesz w sumie po tym temacie? jakie typy meżczyzn tak postepują? bo ja wiem - zakompleksieni, niepewni swojej pozycji, zaborczy... cholera wie. w sumie nawet tradycjonalista wychowanyw duchu patriarchatu moze do tego dążyc. czy ustalenie jaki typ człowieka próbuje Cię ograniczyć w czymś Ci pomoże?... zastanów się raczej co z tym zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego od ciebie wymagał?? Czy mówił ci wprost jakie ma wymagania,czy może podchodził cie pod tzw włos czyli używał jakiś argumentow abys uwierzyła,że tak będzie lepiej?? Mój mnie tak omotał,że uwierzyłąm że tak będzie lepiej,czasami nawet myslałam,ze sama tak zdecydowałam.Jakie to głupie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patikati
"kiedy chce ide na solar" temat odpowiedzial nam na pytanie jaki typ kobiet chce byc utrzymanka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znalam takiego
bardzo chcial zebysmy szybko wzieli slub i mieli dzieci, czulam ze nie pasuje mu fakt ze pracuje i dobrze zarabiam (absurdalne, ale tak bylo - on zarabial mniej i czul sie zagrozony), bylam z nim kilka lat i on coraz bardziej na to nalegal, nie pasowalu ze jestem niezalezna. Ja po prostu nie umiem zyc inaczej, nie czulabym sie dobrze bedac zdana na kogos, poza tym bycie zona domowa ogole mi nie odpowiada. Ostatecznie rozstalam sie z nim, on znalazl kobiete, ktora sie na to zgodzila, zrobili sobie dziecko - i on sie z nia rozstal, bo mu to tez nie pasowalo. I zrozum tu facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja nie rozumiem Gdy sie poznalismy to ja zarabiałam więcej,miałam swoje mieszkanie,byłam w tym związku ta co ma tzw.jaja.Ale z biegiem lat wyszło na to że nie mam nic.Nawet na tzw. waciki. Teraz bije sie w pierś i powtarzam sobie ...moja wina.Masz co chciałaś,nie byślałaś głową tylko sercem to wyszłas na tym jak głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopinij00000
Trzymaj się z daleka od takiego,bo to chore jest.Uzależni Cie psychicznie,stopniowo,a potem będzie sobie pozwalał na coraz więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jest chyba za późno:( Już mnie uzaleznił.Czasami miałam wrażenie,że on ze mna rywalizuje,kto jest lepszy. Naprawde sa tacy faceci,czy tylko mój taki jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopinij00000
Uwierz,że są.Będzie Ci taki jeździł po psychice i tyle.Nie jest za późno,tylko musisz być twarda i szukać tego,który Cie doceni,a nie będzie o każde G rywalizował i pokazywał jaki to on mądry jest.Zerwij ta znajomość i koniec.Po co to ciągnąć.Chcesz być takim popychadłem takiego kolo co podbudowuje tylko Tobą swoje malutkie i problematyczne EGO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie mam wrażenie że on każdym moim niepowodzeniem sie dowartosciowuje,cieszy sie jak cos mi nie wychodzi.Cos mi sie wydaje,że jak ktos ma problem i prosi o pomoc to jak sie kocha to sie pomaga.On ma to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmi
znam takiego jednego...to moj ojcec. Mama od moich narodzin nie pracuje, siedzi w domu, wychowala trojke dzieci i jest uzalezniona od meza. Nie mogla nigdzie wyjsc, bo przeciez wszedzie sa faceci, ktorzy by ja podrywli. Teraz ma 60lat, jest chora, ojcec ma ja gdzies i wiecznie ma do niej pretensje. Ale coz, sama mu na to pozwolila niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ironicznie smieje mi się w twarz jakby chciał pokazać ,, Teraz ja wygrywam a ty jestes nikim,, Ale nie moge sie wyrwac bo nie mam nic...nawet wewnętrznej siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopinij00000
Uciekaj kobieto,miałam to samo.Skończyło się ciężką deprechą i załamaniem nerwowym,powiedzmy sobie szczerze schodziłam z tego świata...bez komentarza.Zastanów się dobrze,bo on już Cie wyczuł i gwarantuje,że lepiej nie będzie.Chyba,że masz silniejszą psychikę od niego.U mnie to potrafił wzbudzić nawet poczucie winy i to ogromne,że coś mi się w życiu udaje,że coś osiągnęłam.Zero przepraszam,zero dziękuję.On zajmował juz momentami postawę roszczeniową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam przypadek odwrotny, tzn facet chciał aby jego kobieta była samodzielna, aby się uczyła, aby pracowała, aby zdobyła lepszą posadę, aby uwierzyła w siebie tak jak on w nią wierzył. Oczywiście wspierał ją w tym wszystkim i razem z nią cieszył się z sukcesów i wspierał w przypadku niepowodzeń. Skończyło się to tak, że kobieta po znalezieniu lepszej pracy niż mężczyzna stwierdziła że na co jej taki buc skoro może być "samodzielna", skoro może świat zdobywać a nie "męczyć się" u boku frajera który chce aby się obydwoje rozwijali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopinij00000
Ja płakałam,a on się w twarz śmiał,odwracał kota ogonem,jego zawsze musiało być na wierzchu,pastwił się.Potrafił zadzwonić, wyklinać i się rozłączyć natychmiast...KOPNIJ GO W DUPĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba skończe jak ta matka z postu powyżej. A kiedys byłam silna kobietą,jak to mozliwe,ze tak dałam się omotać?? A zawsze argumentem było,ze ,,tak będzie lepiej'', ,,Nie masz wyjścia,tak trzeba'' i nie było to mówione na chama,tylko łagodnie,aż w końcu uwierzyłam że tak naprawde musi byc. Sama sobie się dziwie,ze dałam się tak podejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julio masz sile
jego manipulacja polega miedzy innymi na tym, zebys o swojej sile zapomniala. On jest na pewno nieszczesliwym zakompleksionym czlowiekiem, ktory moze zyc tylko dzieki wysysaniu energii z kogos - teraz wysysa z Ciebie, dlatego czujesz sie taka slaba. Bardzo czesto takimi ludzmi sa alkoholicy (ale nie tylko) i osoba z nimi bedaca jest wspoluzalezniona, to znaczy ze Ty przejelas juz jako swoj jego obraz swiata i obraz siebie, jako niedobrej, slabej, winnej, nieudacznika itd. Jestescie w toksycznym zwiazku, ktory jest zaprzeczeniem milosci. Ani on Ciebie nie kocha, ani Ty go nie kochasz, po prostu jestescie uzaleznieni od wzajemnie wyrzadzanego zla. Zebys mogla kogos pokochac, musisz pokochac najpierw siebie, a w sytuacji w ktorej jestes to jest niemozliwe. Trzeba najpierw odejsc, chyba ze chcesz siegnac dna i dopiero wtedy podjac decyzje - czasem az do tego momentu ludzie czekaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopinij00000
Tak,tak na początku jest słodko pięknie i łagodnie...oddziaływanie na podświadomość...Wiej kobietko od niego,bo zniszczy Ci życie,a nie powiem nic ciekawego tym,że masz je jedno i korzystaj z niego jak tylko możesz.BOISZ SIĘ SAMOTNOŚCI?ie warto.Punkt pierwszy: TOKSYCZNYCH mężczyzn OMIJAMY Z DALEKA:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebujesz teraz pomocy z
zewnatrz, jakiejs psychoterapii u dobrego terapeuty, jezeli czujesz ze sama nie dasz rady tego przerwac. Bo jestes na etapie, gdzie juz widzisz, ze to nie ma dalszego sensu. Najpierw moze zapisz sie do jakiejs grupy wsparcia albo do grupy, gdzie ludzie sie rozwijaja, to uruchomi Twoj potencjal i sprawi, ze powrocisz do siebie i znow bedziesz silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopinij00000
To mój nick :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkoholikiem nie jest,ale pochodzi z rodziny gdzie alkoholizm był nie tylko w jednym pokoleniu.Ja nawet nie wiem od czego zacząć.Jak sie odbić Jak sobie siebie przypominam sprzed nawet kilku lat to teraz jest jakas marna resztka mnie.Czuje się taka bezsilna,jakby mnie ktos zwiazał ciasno sznurem i nie moge sie wyrwac.Nawet jak chce się nastawić pozytywnie,ze dam rade od razu nachodza mnie mysli,że przeciez i tak mi się nie uda. Ja juz nie wiem czy sama to sobie zrobiłam,czy on mnie tak zmienił?? Przeciez to chyba niemozliwe żeby człowiek drugiego człowieka tak stłamsił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdarada
Faceci którzy chcą uzależnić od siebie kobietę z reguły sami mają lęki egzystencjalne,;;ten "wielki pan" na jakiego pozuje i chce nim być,w głębi po prostu odczuwa paniczny lęk-z reguły przed odrzuceniem,.jeśli same znajdziemy siłę w sobie-oby jak najwcześniej -damy radę. Ja przejrzałam na oczy trochę za poźno.Ale warto było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×