zostałam zaproszona na rozmowe kw.

wszystko byłoby ok gdyby nie to ze ta rozmowa ma sie odbyc w hotelu. to praca w sklepie odziezowym, wiec rozmowy powinny odbywac sie w jednej z placówek, nie uwazacie?

nikt nic nie poradzi?

a kto zadzwonil i zaprosil cie na ta rozmowe ?

idzie i poczeka w pobliżu podejrzanie to wygląda

od poczatku wam opisze.. wyslalam cv do x sklepu, siedziba w warszawie, dzwonili do mnie kilka razy 3 tyg temu ja nie moglam wtedy odebrac i po tych 3 tyg dzwoni tel patrze a tu ten sam nr odbieram jakis mlody mezczyzna pyta czy aplikacja jescze aktualna i ze mozemy sie spotkac w .. podal nazwe hotelu, i wtedy porozmawiamy. jutro mam isc ale troche sie obawiam, poza tym musialabym pojsc sama bo nibyz kim. mam 22 lata nie jak w niku 24;P

duży ? w centrum ? wiesz, trochę jednak dziwne, ale może i wszystko ok. teraz kiepska sytuacja w kraju i może jakiś zboczeniec to wykorzystuje. mam nadzieję, że nic ci nie grozi, ale zabezpiecz się jakoś, choć powiedz jakiejś koleżance, czy komuś, gdzie idziesz, na którą godzinę... sama nie wiem...

*

pewnie jakiś burdel rekrutuje i będziesz miała ruchańsko kwalifikacyjne umyj picz

jak skladalam dokumenty do zaproponowali mi spotkanie w hotelu dziwne mi sie to wydalo i nie poszlam