Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Termin

Termin na 06.12 2009 są jakieś przyszłe mamuśki?

Polecane posty

Gość Termin

Jeśli temat już jest będę wdzięczna za przeniesienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
I jak znosisz ten piękny czas? Pracujesz jeszcze?Zastanawiam się kiedy zacząć prać ciuszki? Może jakieś rady?Pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz juz wszytko przygotowa bo to ze masz na 6,12 to zawsze mozesz przed termine i co ?? musis miec gotowe ubranka zycze powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis wpadla moja mama i stwierdzila, ze powinnam juz zaczac prasowac ciuszki. ze niby to zabija...zarazki?. naprawde musze. a moze tylko te pierwsze ubranka, z ktorymi bedzie mialo kontakt malenstwo?! nie wyobrazam sobie, ze robie tak zawsze, po kazdym praniu. mialysmy tez male spiecie w kwestii lozeczka. jeszcze nie kupilam i chyba zrobie to dopiero po porodzie. jak wrocimy ze szpitala poloze mala w koszyku, bedzie miala przytulnie. mamusia powiedziala, ze moze jeszcze zmienie zdanie a jesli tak to mam kupic wieksze lozeczko, zeby starczylo na dluzej. ja jej, ze standartem sa 60/120 cm a ona na to, ze to male. a po co wieksze? ma lezec w lozeczku az pojdzie do szkoly??? dobrze, ze tesciowa mieszka daleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szkoda ci bylo czasu? czy to naprawde konieczne? a pranie? czy specjalny proszek nie jest przesada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dni tak szybko mijaja i coraz blizej ten WIELKI DZIEN:) o niczym innym nie mysle. wy tez tak macie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
Ja właściwie troszkę się nudzę w domu...Siedzę przed kompem,oglądam filmy ,sprzątam...i kupuję następne ubranka.Nie wiem właśnie jak z tym praniem tych ciuszków w końcu bo trochę ich mam...Płyn do prania kupiłam persil non-bio ,dzisiaj byłam jeszcze oglądać rzeczy dla mnie na poród typu podkłady,wkładki laktacyjne itd...torbę spakuję koło 15 Pewnie,że chciałabym urodzić wcześniej czemu nie:) Łóżeczko mam też 60/120 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
A macie już jakieś przed skurcze czy coś takiego,albo jakieś inne objawy czy czujecie się dobrze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda czasu ? NIE hiałm by mały miał wszytko o najlepse, czyste shludne ubranko a nie wygniecione po wirowaniu tak samo z tetrowymi piluchami ładne wyprasowne a nie takie njiakie proszek - prałam w JELP - do roku czemu balam sie że moze dosta uczulenia bo nie wiadomo o w tych naszych proszkach jest nie jest to wielki wysiłek zy posiwecenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zero skurczy! zero innych objawow zblizajacego sie rozwiazania! i dobrze! chce choc jeszcze ze dwa tygodnie wytrzynac:) prasowanie tetrowych pieluch...owszem!...sa mieksze i jakies ladniejsze. ale czy dam rade tak dbac o wszystko jak juz bede miala swoje malenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bunia...o to chodzi, ze jak jest wiecej to latwiej sie pogubic a nie wiem czy mam na to sily:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
Ja myślę,że w 3 dni dam radę poprać i poprasować wszystko...Już będę się niedługo pakować bo mąż ostatnio wariuje,że nie da rady pozbierać wszystkiego zapakować...eh Ci faceci:) Tak koło 15 chcę zacząć przygotowywać koło 20 skończę i potem jeszcze troszkę wytrwać do 06.12 :) Mam nadzieję,że nie przenoszę nie chciałabym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
Ja tak mam:) wierci się strasznie więc myślę,że do porodu chyba jeszcze troszkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff....trzy godziny prasowania i konca nie widac...tyle ciuchow a jeszcze sie nawet nie urodzila! ma wiecej ode mnie!:)pewnie polowy nie zaloze bo wyrosnie:) i zastanawiam sie skad sie tyle tego wzielo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
Hejka!!! Ja dziś zrobiłam jedno pranie,nawet nie tak źle:) potem popiorę grubsze rzeczy,a na końcu pościel,ręczniki...myślę,że w 3 praniach się wyrobię:) Tak myślę,że nie kupowałam dużo bluzeczek bo mam sporo śpiochów i body z długim rękawem...uważasz,że to dobre rozwiązanie na początek? Coś świątecznego jeszcze tylko przykupię:) Pozdrawiam i powodzenia z prasowaniem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmusilam sie zeby wstac z lozka...chyba mi hormony szaleja bo leze i rycze. nie mam powodow a nie moge sie powstrzymac. kompletne wariactwo!!! na szczescie maz dal sie wyrzucic z domu, poszedl na spacer z psem. jest taki dobry, slodki... ze az mi dziala na nerwy! wariatka jestem:) wstawilam pranie...szlafrok, reczniki, pieluchy... zostalo mi jeszcze troche prasowania ale najpierw kawka:) mniaaaam....;) ja mam pelno body z krotkim rekawkiem...zupelnie bez sensu bo co zalozyc na wierzch? bluzeczke? a na dole co? spodnie? nie wiem co wazic do szpitala!!!! co bedzie najwygodniejsze! tak to juest jak ma sie za duzo rzeczy i zero doswiadczenia:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Termin
an tomas my chyba możemy sobie rączki podać... W jednym momencie wszystko ładnie,pięknie w drugim jakaś egzystencja bez celu...ale teraz to podobno normalne "przy końcówce" :) Mała by się urodziła już to zajęłabym się pożytecznymi rzeczami a nie pierdołami hihi Dzisiaj już rozłożyliśmy łóżeczko i jakoś powoli ogarniam to wszystko:) Będzie dobrze ,głowa do góry:)Czekamy na nasze maleństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×