Problem z kolezanka - pomozcie prosze - nie moge opuszczac wiecej lekcji

Dziewczyna ma na imie Kasia i mozna powiedziec, ze rzadzi zala klasa. Wszystkie dziewczyny jej sluchaja, a kolezanki, ktore mieszkaja kolo niej, codziennie nosza nawet jej plecak. Jak ona kogos nie lubi, to nikt z nim nie gada. Najgorsze jest jednak cos innego - kasia ustalila dyzury na wf - kazda z nas musi raz na jakis czas zmienic jej buty. Ja zawsze jak na mnie wypada, to wypisuje sobie zwolnienie (mama nie chce juz mi wypisywac). Jak rozwiazac to w inny sposob? Nie chce byc posmiewiskiem calej klasy!

też za małolata miałam taka laskę w klasie 3 lata się z nią męczylismy ale każdy udawał że jest spoko wkoncu dwie mądre dziewczyny powiedziały dosyć.zbuntowały się nikt się oczywiscie do nich nie odzywał na początku bo ona zbuntowała wszystkich ale powoli dziewczyny zaczynały dołanczać do tych dwóch buntowniczek i tak się jej pozbylismy.nie daj się znajdz jedną kumpelę i razem dacie radę

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D