3000zł za zespół, 2500zł za fotografa - czy to dużo?

Mam zapłacić za zespół 6 os. 3000 zł, a za fotografa z plenerem innego dnia i albumem slubnym 2500 i tak się zastanawiam - czy to nie za dużo... Ile wy placicie?

Tyle samo płacimy za fotografa (właściwie to 2400 bo widział nas na weselu, które fotografował i chyba się wzruszył, że go wzięliśmy :)). Zespołu nie bierzemy tylko dj'a chociaż chcieliśmy kapelkę. Jednak właśnie fotograf, który co tydzień jeździ po weselach nam to odradził. Mamy więc dj'a (fajny-sprawdzony) za połowę mniej niż Twój zespół.

Ja za zespol place 5500 zl ale to zespol marzen

Dobrze jest znaleźć kogoś dobrego, sprawdzonego ale jeszcze nie za bardzo znanego, dzięki temu można oszczędzić kilka tysięcy (i dołożyć do podróży poślubnej) a impreza tak samo udana. Ogólnie daleka jestem od wariowania i wydawania ogromnych pieniędzy na dj'a, fotografa, florystkę, samochód itp. Naprawdę sądzicie, że zespół grający na weselach warty jest 6tys zł za kilka godzin grania? Może się nie znam ale jak dla mnie zdecydowanie nie.

szczerze, ja nie ma pojęcie gdzie wy wynajdujecie te zespoły i tych fotografów. Przyjeżdżają z Hollywood czy jak? Chyba zależy wam na wydaniu sporą kasę na wesele, tylko po to żeby się "pokazać". Ja wydałam 1400 zł na zespół 2 osobowy i 1000 zł na fotografa (plener + album) i po mnie jeszcze szwagierka i dwie koleżanki skorzyształy z ich usług, więc są zadowoleni i to bardzo.

My płacimy za zespół 4000 zł za cztery osoby. Fotograf znany i sprawdzony, płacimy 1800 zł za 200 zdjęć w albumach i pewnie tak jak koleżanki kupimy dodatkowe 100 zdjęć za 250 zł. Samochód 800 zł. Przybranie samochodu przez kwiaciarnię 350 zł.

Nie wierze ze za 1400 zl moze byc dobry nawet duet,

A czemu nie może byc dobry zespół za 1400 zł??? Co za tanio?? Wk****wiają mnie osoby z podejściem im droższe tym lepsze, SNOBIZM normalnie... Ehh szkoda słów. Widac, że robicie wesele na pokaz, a nie ze względu na ważność sakramentu. Liczy się tylko impreza. Poza tym można tanio i dobrze, sama się o tym przekonałam.

do Slubuję wrzesień 2010 Warszawa - > w Warszawie jest zawsze o wiele drożej to oczywiste, ale w Warszawie zarabia się więcej, a to wiele tłumaczy.

...za orkiestrę/kapelę/mało płacisz,za fotografa dużo.Czasem tak to bywa,musi się rachunek zgadzać:):)

Słuchajcie, a jeżeli ja ślubuję 10 lipca 2010r. i już kupiłam suknię - czy to nie za szybko? Jest piękna, ale nie wiem czy nie za wcześnie się zdecydowałam :( Jak myslicie?

Haha jaki pokaz?Po prostu zespol za 5500 gra a nie rzepoli jakies weselne smuty wiejskie falszujac i grajac z syntezatora.A z pokazywaniem sie nie ma to nic wspolnego bo kto wie ile zespol bedzie kosztowaC?Ale jakosc kazdy zauwazy...Ja sama spiewam, znam sie na tym i nie znioslabym pseudomuzyki na swoim weselu.

co do sukienki - nie boisz się że do lipca zmieni Ci się figura? ja będę mieć sukienkę w ostatnim tygodniu przed ślubem - i bardzo się cieszę bo będzie na mnie idealnie pasować :)

święta racja Nikola

a ja miałam Dj za 1000 zł :D zabawa na całego :D a fotografa nie mieliśmy, mamy z 300 zdjęć od gości, kilka filmików nakręconych w kościele i na weselu, złożyliśmy to w całość, obrobiliśmy w programie i mamy własny film z albumem :D Tylko nieudacznicy wydają kupę kasy na wesele na którym i tak nikt nie będzie się dobrze bawił :D

co do sukienki, to do ślubu wisi w salonie a na dwa tygodnie przed mam jeszcze przymiarkę i jakieś ewentualne przeróbki są już wliczone w cene. Kurcze mam nadzieje ze figura mi sie nie zmieni, obym nie zaciążyła, bo będzie problem :)

Ślub jest w średniej wielkości mieście, nie szukałam bynajmniej "drogich" usługodawców, tylko kierowałam się poleceniem od znajomych osób... i tak się właśnie zastanawiam, czy nie jest to troszkę jednak za drogo... ale mam zamiar oszczędzić na innych mniej ważnych pierdółkach, bo jednak zespół i fotograf to jedne z ważniejszych czynników udanego wesela. A z ciekawości, ile kosztują usługi kamerzysty ? Nie planuję, ale kto wie...

aha i jeszcze jedno nie ważne ile wydacie na muzykantów. Możecie wydać i 10 tyś ale jak macie dennych gości to i tak nikt nie będzie się dobrze bawił.

duet nie bedzie gral na zywo. jak komus pasuje muzyka z kompa to mu to wystarczy, jak sie chce miec 4-5 osob grajacych na zywo to minimum 2.5 tysiaca trzeba dac. przeciez i tak na lebka im wychodzi mniej. osobiscie widze roznice miedzy muzyka na zywo a podkladami; jakbym chciala muzyke z kompa to wzielabym DJa

dolby digital -musiał fajnie wyglądać twój ślub. Kilka filmików ze ślubu to i kilka osób chodzących w koło was. Czy was w ogóle było w tym tłumie widać? Pewnie jeszcze z dwóch rodzinnych fotografów i ślub był przepiękny. Film pewnie został wspaniale zmontowany a zdjęcia powalają z nóg.

Slubuję wrzesień 2010 Warszawa tez jestem z Warszawy. Zaskoczyłaś mnie fotografem. Ja płacę 2000 zł za album z 70 zdjęciami do tego na płycie mam mieć 800 obrobionych zdjęć z których sama będę mogła zrobić sobie zdjęcia. Z tego co zrozumiałam to za 300 zdjęć zapłacisz około 2000 zł. SZOK!!! W jakiej wielkości masz te zdjęcia i czy dostajecie coś na płycie. Niesamowite rozbieżności cenowe pomimo tego samego miasta. Teraz głupio się czuję/

zalezy ile czlonkow ma zespol, jakie instrumenty itp. ja placilam 3500 za 5 osob - jedna babka, 4 facetow, bardzo zroznicowany repertuar, roznorodnosc instrumentow (m. in.skrzypce, saksofon, gitara elekrtyczna) zabawa byla zajebista i nie zaluje zadnej zlotowki wydanej na ten zespol

Ale ubaw hihihihi....wredna, 800 obrobionych zdjęć z których będziesz mogła kopiować zdjęcia. Trafiłaś na pseudo fotografa a raczej naciągacza dobrego w gadce. Koleżanka też takiego miała i potem ryczała. Jedno już wiem że od takich fotografów i propozycji jak najdalej. Tak samo jest z propozycjami fotoksiążek które są oszustwem. Ilość 300 zdjęć w albumach za 2000 zł to jest bardzo dobra propozycja o ile to są dobre ciekawe zdjęcia.

Za dobry zespół i to 6-cio osobowy to nie dużo ale za fotografa to trochę przesada. Nieźle sobie facet liczy. 5500 zł to dużo za zespół ale jak kogos stać to czemu nie. I nie rozumiem czasem niektórych co piszą że "aaaa po co to robić żeby się pokazać". Jak ktoś chce i ma kase to niech robi. Ja jakbym miała tej kasy więcej to też bym wcale nie oszczędzała, i na wycieczke też byłoby mnie stać:)

Rzeczywiście ceny są bardzo zróżnicowane zarówno jeśli chodzi o zespół jak i o fotografa. Nie zgadzam się natomiast, że fotograf robiący zdjęcia taniej robi je gorzej. Robię zdjęcia za 1500zł (jest to reportaż od przygotowań po oczepiny z plenerem włącznie, p. młodym daję wszystkie zdjęcia na płycie DVD, a jest ich ok. 400 oraz 120 zdjęć w albumie slubnym +6 dużych zdjęć). Uważam, że jest to cena niewygórowana, a wiele osób musi się liczyć z kosztami przy organizowaniu wesela. Czy moje zdjęcia są złe? Zależy na co kto liczy i jakie ma wymagania. Ja stawiam na to, co się dzieje w tym ważnym dniu, jak się bawią goście, a niezwykle rzadko skupiam uwagę TYLKO na szczegółch, jak np. guzik w kazmielce pana młodego czy kwiat we włosach pani młodej. Co do pleneru to bardzo wiele zależy od pary młodej. Niektóre proponowane przeze mnie miejsca czy ustawienia danej parze nie odpowiadają. Wolą bardziej ststyczne ujęcia, bez "gorętszych" ujęć i robęjak chcą. Także proszę o jedną rzecz - nie skreślajcie tych tańszych fotografów. Sa dobrą alternatywą. Ale zawsze obejżcie co proponują i to nie tylko zdjęcia z jednego wesela.

fotograf a w jakim zapisie robisz zdjęcia JPG czy RAW i w jakim dajesz na płycie. Tak spytałam się z ciekawosci

Generalnie robię w JPG i tylko w takim formacie oddaję na płycie. Jeśli są gorsze warunki np. w kościele czy plenerze to robię w RAW.

To już wiem czemu u ciebie jest ta cena 1500 zł. Czyli jesteś dorabiającym sobie amatorem i nie całkiem patrzysz na jakość robionych przez ciebie zdjęć. Wychodzisz z założenia ze jak młoda para siebie zobaczy na zdjęciach i nie ma porównania to się zachwyci tymi zdjęciami. Trochę siedzę w fotografii bo pracuję w drukarni i przyjmuję zlecenia często od fotografów. Na swój ślub długo szukałam fotografa i powiem ci że robisz jak 90% ogłaszających się fotografów. Profesjonalny, doswiadczony fotograf który chce dać jak najlepsze zdjęcia tylko będzie je robił w RAW i dopiero będzie je wywoływał do formatu jpg. Ty idziesz po jak najmniejszej linii oporu aby się nie narobić a zarobić. Wiem że zaraz mnie skrytykujesz ale dobrze wiesz ze mam rację. Aby pracować na RAW trzeba być fotografem i mieć doświadczenie bo to fotograf decyduje o jakości zdjęć. Robiąc tak jak ty robisz nie masz większego wpływu na jakość zdjęć. Możesz tylko je rozjaśnić lub ściemnić i nazwać to obróbką zdjęć. Mało ważne że zdjęcia będą miały trupie kolory i tak nikt się na tym nie pozna.

To jest oczywiście twoje zdanie, do którego masz prawo. Ale po pierwsze moich zdjęć nie widziałaś, po drugie skoro robię aż tak złe zdjęcia to dlaczego od kilku lat mam klientów, którzy polecają mnie innym? Po trzecie nie pisałam, że jestem z wykształcenia fotografem i nikomu nigdy tego nie wmawiałam. Po czwarte nie każdego stać by wywalić 2500 zł za same zdjęcia, dlatego napisałam, że tańsze zdjęcia są alternatywą dla ludzi zmuszonych liczyć się z finansami. Samej pani, która założyła ten temat 2,5 tys. zł wydaje się nieco dużo.

ja bede oszczedzac na wszystkim co sie da, ale na kapele daje 5000. Nie znosze wesel ze wzgledu na muzyke. Jak slysze te organki i te damskie wstretne, klasycznie weselne glosy to az mnie telepie. Chcialam wiec miec dja, ale pomysl nie przeszeled, dlatego daje tyle kasy za zespol, bo wiem, ze jest swietny. Bylam na weselu gdzie grali i byli genialni. 6 osob, perkusja, gitara elektryczna. nie wyobrazam sobie po prostu takiej klasycznej muzyki discopolo na moim weselu. kwestia gustu. co do fotografow - jak chcecie cos dobrego zobaczcie sobie http://www.saamart.com/