Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

straszny_kocur

powrót do pracy po macierzyńskim

Polecane posty

Gość mamis
karolina mam pytania bo widze ze jestes zorientowana a ja sie zupelnie nie znam pytam tak przyszlosciowo czy bedac na urlopie wychowawczym pracodawca musie mnie przyjac z powrotem do pracy czy nie ma takiego obowiazku? wiem ze po macierzynskim musi ale co z wychowawczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamis
a tak na marginesie widze ze mamy termin na ten sam dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle mówi kodeks: Pracownik może zrezygnować z urlopu wychowawczego i wrócić do pracy w każdym czasie, za zgodą pracodawcy. Ma wtedy obowiązek zawiadomienia o swoim zamiarze pracodawcę co najmniej 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy. Pracodawca musi dopuścić pracownika po zakończeniu urlopu wychowawczego do pracy na dotychczasowym stanowisku. Dopiero wówczas gdy nie będzie to możliwe, na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu lub na innym stanowisku odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym. W tym przypadku wynagrodzenie nie może być niższe od wynagrodzenia za pracę przysługującego pracownikowi w dniu podjęcia pracy na stanowisku zajmowanym przed urlopem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie w zakresie wychowawczych nie mam wielkiej wiedzy wiec nie chciałabym wprowadzać w błąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nagram szefa, bo on mi wprost nie powiedział, że zwolni właśnie mnie. Ale niby o kim myślał - skoro przedłuża umowę mojej następczyni to raczej nie po to by ją zwolnić, swojej żony raczej też nie zwolni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powrót do pracy po macierzyńskim jest niestety trudny. Przed wieloma kobietami staje wtedy problem taki - jak poradzić sobie z rynkiem pracy, jak znaleźć takie zajęcie, które będzie nam zawodowo i finansowo odpowiadało. Znacie może jakieś sposoby na osiągniecie takiego celu i dostanie dobrej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, że często mamy albo nie orientują się w temacie i tym co się dzieje na rynku pracy, albo po prostu w natłoku zajęć nie mają czasu by podołać tej czynności jaką jest poszukiwanie pracy. Można samemu szukać porad na portalach związanych z pracą. Albo poradzić się specjalisty. takie doradztwo od kogoś kto jest HR'owcem jest niezwykle cenny. Oto jedne z najlepszych programów jaki znalazłam dla mam chcących rozwijać się zawodowo - http://karierakoncept.pl/mama_karierakoncept,menadzer_kariery_dla_mamy.html Mam nadzieję, że ci to pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az dziw bierze ze te
rzeczy tutaj pisza kobiety.... rodzenie dzieci jest czyms wiecej niz osobistym widzimisie, to jest sprawa nie tylko prywatna, ale calego spoleczenstwa! wszystkim powinno zalezec zeby liczba obywateli roosla wiec nie utrudniajmy tego. o ile jestem przeciwniczka nadmiernej pomocy spolecznej (imho wspieranie lenistwa i nieróbstwa) o tyle ciąże uważam za wyjątek - bo dziecko to korzysc dla nas wszystkich!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia79
Wracam do pracy po macierzyńskim i własnie się dowiedziałam ze zostałam zdegradowana-bede zajmować niższe stanowisko decyzja została podjęta i ciężko mi się rozmawia z szefem moja koleżaneczka wykorzystała moment... nie wiem czy walczyć o swoje czy dać sobie spokój, bo jesli wróciłabym na stare stanowisko to szef moze mi utrudniać poracę no i ta atmosfera nie wiem co robić -mam doła nie spie po nocach szef zapewniał ze bedzie ok atu proszę niespodzianka dodaje ze pracowałam do 9 m-ca co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok.10 lat pracowałam w firmie, Przez ten czas łatano mną dziury dając określone umowy, na zastępstwo itp. W końcu i ja odważyłam się zajść w ciąże, ciąza była zagrożona w połowie musiałam isc na zwolnienie, we wrześniu urodziłam dziecko. A umowa konczy się w grudniu. Od stycznia jestem na Łasce Zusu. Za mnie została przyjeta następna osoba, a ja nie mam co już liczyć na stała umowę, chyba ze sktócę urlop macierzyński. Pytam dlaeczego po tylu latach pracy nie mogę spokojnie być na rocznym urlopie i nie martwić się o pracę. Wciąż, mimo zmian w ustawie, kobiety stoją przed dylematem dziecko czy kariera, nawet nie, czy w ogóle praca.I tak będzie zawsze, bo zawsze jest chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 2,5 miesiecznego syna i pracodawca oczekuje ode mnie zebym juz wrocila do pracy na pol etatu choc umawialismy sie ze sama sie zglosze kiedy bede mogla pracowac. Pewnie tez mnie nie przyjma spowrotem bo odmowilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że nie ma bata na takich pracodawców. A przecież same, co niektóre, są matkami, babkami. A najgorzej, że człowiek się stara, niekiedy są osoby, że przez całą ciąże pracują, a potem wypad, bo zawsze jakiś argument się znajdzie. Wierzę, że sprawiedliwość, kiedyś takie osoby dotknie, prędzej czy później, los się odwdzięczy. Może jestem zadziorna, ale w słusznej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawleczek
Trudny temat, szczególnie kiedy siedzi się 3 lata w domu. U mnie było ciężko - w zasadzie dopiero po kilku spotkaniach z coachem zaczęłam inaczej na to patrzeć. Wydawało mi się, że skoro jesteśmy bogaci to po co mam pracować? Joanna Konieczna wyjaśniło mi nieco spraw i po prostu wróciły normalne priorytety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roenza
Właśnie mamy mają ciężko, bo muszą pogodzić pracę zawodową z wychowaniem dzieci. Jeśli chciałam wrócić do pracy, musiałam zorganizować nanię. Założyłam więc konto w serwisie http://otoniania.pl/ tam właśnie znalazłam pomoc. Bez takiej pomocy musiałabym siedzieć dalej w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patowa sytuacja, a szef musi zapewnić Ci stanowisko pracy po urlopie macierzyńskim. Może zrobić bliźniacze stanowisko lub tamtą osobę przenieść gdzie indziej. W każdym razie polecam pójść do prawnika żeby podpowiedział Ci rozwiązanie. Ja konsultowałam się z mecenasem Seroczyńśkim i goraco polecam :) Link do jego strony http://seroczynski.com.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×