Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KajkaMajka

Czym się smarować żeby nie pękło krocze podczas

Polecane posty

Gość KajkaMajka

porodu ani żeby nie musieli nacinać?Działa coś w ogóle?Co Wam pomogło? Piszcie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkllllkkk
hehe może laktacyt żanetki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokoj-naciecia nie czujesz,gdyz robia je w momencie skurczu-tez nie chcialam w ot uwierzyc...:) A bez naciecia bedziesz mial tylko "rozciagniete krocze",nawet jezeli ie pekniesz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KajkaMajka
Czyli co?Nie katować się smarowaniem i ćwiczeniami Kegla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwazam,ze dobrze jak kazda kobieta cwiczy miesnie Kegla:D:D:D lecz nie rozumiem tego panicznego strachu i niecheci do naciec przy porodzie,z ktorymi sie juz spotkalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że te nacięcia w większości przypadków są niepotrzebne :/ Szybciej goi się "naturalne" pęknięcie, a jak położna przecina pod skosem to tnie mięśnie i ukrwioną warstwę skóry (czy coś takiego). Przed porodem można powiedzieć, że nie życzycie sobie nacięcia, jeżeli nie będzie ono konieczne i może Was ominąć późniejsze zszywanie, a do najprzyjemniejszych ponoć nie należy... Nie mam dzieci, więc nie przeżyłam tego, ale czytałam wiele opini na ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polo ola
jak cwiczycie miesnie kegla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również nie chcę nacinania krocza. Przed porodem zaznaczam że chcę ochronę krocza. Przeżyłam dwa porody z nacięciem i nie chcę 3. Koniec. W szpitalu jak się uda,to w trakcie skurczu natną,jak nie to czujesz wszystko,bynajmniej kilka osób które znam wspominają niemile ten moment. Pęknięte krocze goi się szybciej niż zszyte i nie jest reguła,że musi pęknąć. Poczytajcie opinii lekarzy,jeśli się współpracuje z położną,to wszystko będzie ok,ale jeśli rodząca nie stosuje się do tego co ma robić i prze wtedy kiedy nie ma,to niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo po prostu chodzi
o to, ze nacinanie w polsce jest robione rutynowo :O a polozna w czasie porodu powinna sama stwierdzic, czy ciecie jest potrzebne czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzruda ze pekniete krocze goi
se szybciej, ja bylam nacieta i i nie czulam tego naciecia juz drugiego dnia po porodzie :D moja kolezanka natomiast pekla i nie mogla siadac przez 3 tygodnie na tylku. zreszta wydaje mi sie, ze to sprawa indywidualna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×