30 lat kompleksów

mam 30 lat jestem mężatką o 5 lat. mam kompleks dużego biustu. jak patrze na dziewczynki z miseczką B to im zazdroszczę. Mogą nosić super staniczki i w ogóle. Mężowi się podoba ale jak na nie patrzę to są dla mnie wstrętne. Dodatkowym problemem są faceci którzy zwracają uwagę nie na mnie lecz na mój biust masakra

to źle że faceci zwracają na Ciebie uwagę?:O

poczytaj tematy o operacjach powiększenia biustu lub żale tych dziewczyn co mają A lub tzw "małe" B. Ja po urodzeniu dzieci miałam biust na pograniczu B/ C. Zawsze byłam szczupła (165 cm /51 kg) ostatni przytyłam o 4 kg i tak się złożyło że głownie "poszło" mi w pupę i biust. Mój mąż jest wniebowzięty a znajomi myśleli ze zrobiłam sobie silikony :) obecnie mam miseczkę D :D Duży biust jest the best

nie lubię facetów jak się gapią. to dla mnie takie upokarzające. ja najchętniej zmniejszyłabym sobie. Jestem szczupła więc ten biust jest widoczny za bardzo jak dla mnie.

niech się gapią. To Twój biust i bądź z niego dumna , ja ze swojego jestem :D . Urodziłam dwójkę dzieci i jak na 34 lata mam niezły cyc patrząc na to co mają moje znajome. Nawet wczoraj mąż mi powiedział że bez stanika wglądam całkiem nieźle ( miałam samą bluzkę). Jak się faceci na ciebie patrzą to znaczy że im się podoba to co widzą i się tym ciesz , no chyba że twój mąż jest zazdrośnikiem to wtedy może być problem ale jeśli nie to się ciesz. Za 30 lat niek na ciebie nie spojrzy w ten sposób