czy mozna od 6 miesiaca dawac dziecku MLEKO KROWIE???

Bo juz nie wyrabiam finansowo na to mleko mod a mam okazje dawac dziecku mleko prosto od krowy , sasiadka takowa posiada. :) Co Wy na to???

Ja na to NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE

trzeba by zbadac czy takowe sienadaje dla dziecko,bo moga byc powazne konsekfencjiee

mozesz jesli chcesz zniszczyc dziecku nerki i wątrobe.

stopniowo, w UK od 6 miesiaca mozna przygotowywac na nim posilki

Raczej nieeee. poczekaj az skonczy co najmniej rok.

sprobuj przygotowywac na nim kaszki a do picia podawaj jeszcze modyfikowane - to i tak juz zmniejszy ilosc wydatkow

ale pierdo**cie jakie zniszczenie watroby i nerek, ja bylam od 6-mca karmiona takim mlekiem i zyje tak samo moje rodzenstwo i zapewne wieksza polowa Polski, Wy pewnie tez . A poza tym sasiadka jak jej synek skonczyl 6 mies to dostawal mleko krowie i zyje , zdrowy jak rydz jest. Tylko teraz sie wszystkim mamuskom usralo mleko modyfikowane.

Lepiej nie probuj. do[piero od 12 miesiaca. w wielu 6 miesiecy masz spore ryzyko ze nabawi sie alergii i wtedy bedziesz musiala kupowac modyfikowane dla dzieci z alergia ktore jest jeszcze drozsze. Nie warte ryzyka

wejdz sobie na www.dziecko24.pl zaloguj sie i zadaj inm pytanie i w ciagu jednej godziny ci odpowiedzą.są tam tam lekarze i ja jak mam problemy co do dziecka tam zawsze pisze.

Mleko krowie ma za malo laktozy, witaminy A E D a z aduzo mineralow ktore MOGA uszkodzic nerki ze wzgledu na ich obciazenie. Ale eksperzymentowac mozesz, twoja sprawa i twoje dziecko ktorego szkoda. Nie jest powiedziane ze dziecko dostanie alergii ale szkoda na nim eksperymentowac, takie jest moje zdanie

w uk mozna na takim mleczku szykowac juz dla dzieci posiłki powoli i kontrolowac czy nie ma alergii :) nie trzeba czekac az do roku moja ma pół roku ale daje jej modyfikowane bo bardzo mało go poije

Z resztą moja córka ma 9 miesiecy i już skosztowała mleka smietany czy kiefiru i nic jej nie jest. Niekturzy fajne głupoty piszą.

DO: przesadzacie oto jak radza w UK: Cow's milk is not recommended by the American Academy of Pediatrics for children under 1 year old. Infants fed whole cow's milk don't get enough vitamin E, iron, and essential fatty acids. They also get too much protein, sodium, and potassium. These levels may be too high for the infant's system to handle. Also, whole cow's milk protein and fat are more difficult for an infant to digest and absorb. For the best infant nutrition, pick the right milk source and eventually introduce the infant to solid foods. The American Academy of Pediatrics recommends that infants be fed breast milk or iron-fortified formula during the first 12 months of life. Between ages 4 - 6 months, certain solid foods may be added. Breast milk or iron-fortified formula, along with age-appropriate solid foods and juices during the first year of life, provides more balanced nutrition. Almost all babies and infants do well on these formulas, if they are used. Fussiness and colic are common problems. Most of the time, cow's milk formulas are not the cause of these symptoms and switching to a different formula is not needed. Iron-fortified infant formula or breast milk should be used until a child is 1 year old. Children age 1 and older should only be given whole milk, NOT skim or reduced fat milk. Low-fat milk is not the answer for an overweight baby. The best diet is the same as that of a normal weight infant; the only difference is in the amount. Talk to a registered dietitian or doctor about your child's diet. Slightly reducing calories will allow the infant to "grow into his weight" without a rapid change in body fat. Rapid weight loss can be dangerous, particularly in a small child. Reducing fat too much might not leave enough energy stores for the infant to fight a serious illness. Many doctors question the serious, unknown consequences of a rapid loss of fat. Suggested Dairy Intake for Babies and Toddlers None for infants 0-3 months None for infants 4-5 months None for infants 6-8 months Small servings for infants 9-12 months 20 - 24 oz. whole milk for toddlers 1-2 years

skosztować a karmic to dwie rozne sprawy.

daj, dolej ze setke wiśniówki na lepsze trawienie

jasne, nikt nigdzie nei pije mleka :D a w sklepach w kartonikach to wino stoi tylko tak glupio "mleko" sie nazywa :D

Ja syna przestawiłam z modyfikowanego na krowie po 12 miesiącu życia. On był (i jest) strasznym niejadkiem. I modyfikowanego nie chciał... w żadnej postaci. A na krowim kaszę zjadał. Skonsultowałam z lekarką i powiedziała, że jeśli nie ma alergii to jak najbardziej. Początkowo dawałam tylko na kolację a po jakimś czasie także na śniadanie. Do dzisiaj (ma 4 lata), zarówno śniadanie jak i kolacja są posiłkiem mlecznym. Wczoraj na kolację zupa mleczna z zacierkami i chałką z miodem. Rano na śniadanie owsianka z cynamonką.

poczekaj jeszcze troche ale jak skonczy rok to juz spokojnie mozesz podawac :-) bez żadnych obaw

mlekiem krowim zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 1. to powazna choroba zagrażająca życiu.

ja bym nie ryzykowała to jeszcze małe dziecko jest .... w sumie moja ma 5,5 mies. i wcale tego mleka az tak dużo nie idzie zawsze mozesz kupic jakies tansze...

Ja daję kaszkę na mleku krowim od 4 miesiąca i wszystko gra. U nas lekarze pediatrzy nie są na szczęście nawiedzenie i pazerni na kaskę ściąganą od Nestle i Nutricii za promocję mleka modyfikwanego. Ja tak byłam karmiona, moja mama, babcia, prababcia i w ogóle wszyscy w rodzinie. Dobrze to mleko cedzę, odwirowuję śmietanę, potem gotuję i gotowe. Przynajmniej to mleko mam z pewnego źródła, wiem, czym karmię krowy i na czym sie pasą. Wiem, kto je doi i do czego.

Mam synka 9mc i nigdy bym nie dała mu krowiego mleka.Nie chodzi mi ile mleko modyfikowane kosztuje, bo akurat ja od początku tak karmię.o też jest z mleka krowiego ale podane obróbce.Nie ryzykuj bo mleko krowie ma więcej białka i naprawdę może zrujnować zdrowie twego malca.Wież lekarzom a nie mamom które tak robią.

to napisane jest przez American Academy of Pediatrics- wiec nie UK tylko USA :) Tutaj lekarz wrecz zalecal przygotowywanie posilkow, kaszki na mleku krowim A-mala uwaga-doradca zywieniowy powiedzial ze do 7 miesiaca powinno sie dosypywac 2 lyzeczki laktozy to takiego mleka czy posilkow na nim przygotowanych

Mleko krowie ma zbyt małą zawartość laktozy, która ułatwia wchłanianie wapnia, magnezu i prawdopodobnie wchłanianie cynku. Laktoza stymuluje rozwój korzystnej mikroflory w przewodzie pokarmowym niemowlęcia. Jest również źródłem galaktozy, która z kolei odpowiada m.in. za prawidłową budowę mózgu. O tym, że mleko krowie nie może być traktowane jako podstawa żywienia niemowląt, świadczy również to, że w jego składzie przeważają głównie kwasy nasycone. Brak natomiast istotnych dla prawidłowego rozwoju nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT- linolowego, alfa- linolenowego). Poziom składników mineralnych w mleku krowim jest tak wysoki, że mogą one nadmiernie obciążać niedojrzałe jeszcze nerki dziecka. Mleko krowie ma także zbyt mała zawartość niektórych witamin, zwłaszcza A, E i C. Specjaliści zalecają, by do 3 roku życia, zamiast mleka krowiego, podawać specjalne mleko junior. Przedszkolakowi, który nie ma alergii na białko pochodzenia krowiego możemy podawać mleko krowie, należy przy tym zwrócić uwagę na zawartość tłuszczu oraz na to, jakim procesom zostało poddane, by przedłużyć czas spożycia.

dziecko w tym okresie jest bardzo wrazliwe i podatne na alergie i NIE WOLNO mu podawac mleka krowiego!!! Niestety na tym na pewno nie oszczedzisz, dobro dziecka jest najwazniejsze. Jako rozsadna mama na pewno tez tak uwazasz, w koncu inaczej bys nie stworzyla tego tematu:) Pozdrawiam Cie:)

pielegniarka mi sie pytala czy przygotowuje juz posilki na krowim mleku,ale zaznaczyla zeby podawac go jako samodzielny napoj po ukonczeniu 12 miesiecy

wiec co kraj to obyczaj

Moja mama urodziła mnie ponad 28lat temu i się spytałam czy dawała krowie mleko mi i siostrze.I co odpowiedziała? Ze dawała długo po 1 roku a nie tak jak ty byś chciała podać.I Ze nie można dawać mleka.

Zaraz tu jakaś kretynka napisze, że mleko modyfikowane rodzice podają dzieciom od średniowiecza. Ja się dziwię. Bo jak patrzę na skład np takiego Bebiko i widzę w składzie maltodekstrozę, która jest głownym składnikiem słodzików chemicznych, to tego g... w życiu bym własnemu dziecku nie dała. Albo l-karnityna i jej pochodna -karnityna - w ciąży jak się przyznacie, że ją bierzecie, to was lekarz obkedzie z góry na dół. Obie substancje niszczą nerki. A i główny składnik -KROWIE MLEKO. Tylko w Polsce lekarze odradzaja matkom krowie mleko,a nakazują modyfikowane. No ale u nas też rodzi się bez ZZ, bo to przecież normalny ból do przejścia dla kobiety, także u nas pediatrzy przepisywali dzieciom do niedawna wycofany w całej Unii Eurespal. Czy jak powstanie przetwórnia GÓW>>NA, która w zamian za promocję będzie lekarzy wysyłać na Kanary, też tak z uśmiechem na ustach zgodnie z zaleceniami lekarzy zaczniecie wciskać do ust waszych dzieci fekalia łyżeczka za łyżeczką.