Na pierwszej randce zaprosil mnie do domu...Bardzo prosze o opinie

...znalismy sie juz troszke wczesniej,wczesniej w sumie pisalismy a pozniej spotkanie w 4 oczy (widzielismy sie predzej ale nie bylo okazji porozmawiac).Troszke nam to zeszlo a nie mialam juz czym wrocic i zapronowal abysmy poszli do niego.Bylismy po paru piwkach ale nikt pijany nie byl.A w domu byla jego rodzina...W pewnym momencie zadzialala chemia miedzy nami.Spalismy w jednym lozku ale seksu nie bylo,nie chcialam a on nie nalegal.Jak narazie spotkalismy sie 2 razy,3 niedlugo :).Zmierzam do tego,ze chcialabym znac wasza opinie.Czy zalezy mu na mnie czy poprostu chce mnie zaliczyc i tyle?Mowil,ze chodzi mu o mnie,ze sie mna nie bawi itp ale czy facetowi mozna ufac?

to się przekonasz

ufac facetowi.. jak i kobiecie... kazda ze stron potrafi zranic...

Jak dla mnie to totalna porażka z twojej strony że spałaś u niego w domu jak byli tam jego rodzice... nie masz wstydu kobieto?

pewno ze mozna ufac,ale poczekaj z tym lodem z 2-3 msc http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

Nie pytaj Nas o niego... tu i tak, większość uważa, że nie ma można facetowi zaufać. Sama wiesz jak jest, jak się zachowuje. Może wyczujesz na czym mu zależy. A fakt faktem... kicha, że spałaś u Niego ale już za późno na umoralniania :D

Zaraz usłyszę, że jestem głupia i naiwna ale ja wierzę w ludzi :) i w to, że skoro nie wykorzystał tego, że jednak spałaś u Niego to możliwe, że zależy mu na Tobie a nie na prze spaniu się z Tobą.

Wiem,ze troche kicha-zaluje tego.Ale w koncu nie mamy po 19-20 lat no i nic zlego nie robilismy.Na szczescie jego mama jest wyluzowana.Tak jest,ze czlowiek po pewnym czasie dochodzi do wniosku,ze mogl postapic inaczej itp ale tak jak juz wczesniej napisalam nie zaluje tego.Tymbardziej,ze oboje podobamy sie sobie... Niektore komentarze nie powinny sie tu znalezc-widac,ze dzieci tez tu przebywaja...

LiterkoweLiterki--->>>Masz racje,lepiej zaufac intuicji :) Ale chcialam znac wasze opinie choc cokolwiek bym przeczytala to i tak z niego nie zrezygnuje-sama musze sie przekonac :) Pisal,ze nie oklamywal mnie i nie ma zamaru-wszystko wyjdzie w praniu jak to mowia :)

od razu mu zrobić loda, czy trochę później

Prosze sie nie podszywac!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wlasnie,oby tylko jego mama nie zrazila sie do mnie.Tlumaczyl,ze nie mialam czym wrocic itp.Na szczescie bylismy ubrani-to tez ma jakies znaczenie.Gdy na drugi dzien z nim rozmawialam to jego mama nie miala pretensji itp tylko mowila,ze taka spokojna jestem.Ale w koncu jak moglo byc inaczej :)

tylko cipka mnie trochę boli - nie wiem dlaczego?

To że matka niby wyluzowana to jednak ciekawa jestem czy będzie szczęsliwa że jej kochany synus jest z dziewczyną która juz pierwszej nocy lezie z nim do łóżka. Co z tego ze nic żeście nie robili już pewnie rodzice pomysleli sobie swoje u już mają gotową opinię o tobie i na pewno nie jest dobra nie ważne jak się zachowywała. Facet może mieć różne zamiary ale z kąd mamy to wiedziec jakie ma. Najlepiej poczekać z tym jak zwykle im dłużej wytrzymasz tym więcej będziesz wiedzieć. My ci tutaj nie napiszemy czy on poważnie o tobie myśli

przesadzacie.Mialam podobnie jak kolezanka i tez czulam sie glupio i zastanawialam sie co na to moja mama.Jak z nia porozmawialam to mowila,ze jestesmy dorosli-nie male dzieci. Zreszta da sie odroznic normalna,porzadna dziewczyne a jakas kurwe.Chocby po zachowaniu

"...Bylismy po paru piwkach ale nikt pijany nie byl..." No sama sie zastanow.....syn przyprowadza do domu pijana dziewczyne, ktora bez oporow idzie z nim do lozka...Co ty sama myslalabys o takiej dziewczynie? Jego mama widocznie jest kobieta na poziomie, wiec zachowuje sie naturalnie, ale co sobie mysli, to mysli... Powiem ci szczerze, ze gdyby moj syn tak zrobil, to bym sobie pomyslala, ze mlodosc ma swoje prawa, ze dzisiaj ta, a jutro bedzie nastepna i z pewnoscia nie traktowalabym cie powaznie.

ludzie, nie przesadzacie aby trochę? ja na swoją pierwszą randkę z moim chłopakiem też umówiłam się u niego w domu, spałam u niego, też wypiliśmy... to było 7 lat temu, teraz jesteśmy 3 lata po ślubie, mamy śliczną córeczkę i szczęśliwe życie. a co do rodziców chłopaka - co sobie wtedy pomyśleli to pomyśleli, ważne, że teraz jestem ich ulubiona synową :p

spalas u niego jak byli w domu rodzice????????????niezły wstyd....teraz to mozesz sie spodziewac ze rodzice cie nie zaakceptuja a co za tym iodzie beda odradzac cie swojemu synowi... dziewczyny myslcie troszke glowka a nie wariujcie od "chemi"!!!!! wstyd wstyd wstyd

właśnie o to chodzi ja bym pomyslała sobie podobnie jak Zinnka, raczej nie miałabym nic do gadania bo dzieci dorosłe ale na pewno nie pomyślałabym sobie dobrze o takiej dziewczynie co już po pierwszej randce ląduje z synem w łóżku, wogóle z facetem, mój kuzyn był taki że z kwiatka na kwiatek i jak tylko się znalazła taka na stałe dziewczyna to rodzina ją toleruje bo zona bo dzieci ale specjalnie nikt nie ma dla niej szacunku. Poza tym lepiej mieć z górki niż pod górkę czasem rodzina ma duzy wpływ na człowieka czasem za duży

No dobrze ale nie bylo tak,ze tylko jak weszlismy do niego do domu-poszlismy do lozka.Siedzielismy,rozmawialismy,smialismy sie...I pozniej odwazyl sie mnie pocalowac...No napewno pomyslala sobie,ze niewiadomo co ale raczej gdyby byla przeciwko nam to nie zapraszal by mnie ponownie do domu.Zreszta musieli o mnie rozmawiac bo jego mama wiedziala z jakiego osiedla jestem... xdhtbngfx-->>>Chociaz Ty mnie pocieszylas :) Dzieki Tobie nie podejrzewam,ze zabral mnie do domu bo chodzilo mu o jedno...Akurat nie wiem czy miedzy nami bedzie tak samo jak w Twoim przypadku ale jestesmy na dobrej drodze,tak mysle :) Aha i jeszcze jedno,gdybym wyczula ze nie jest porzadnym facetem w zyiu nie zgodzilabym sie aby isc do niego.Bo wiedzialabym po co i jak....A od razu mu powiedzialam,zeby sobie nie pomyslal,ze nic z tego nie bedzie i koniec a jednak drugi raz zapytal czy pojade do niego...

nikt nie twierdzi że nie będziesz mieć podobnej historii jak koleżanka, ale nie jest też powiedziane że zakończy się to szczęśliwie dla was. Im mniej takich akcji na początku tym lepiej ja tak uważam przynajmniej, wiadomo że chemia że te sprawy ale facet na pewno będzie cie bardziej szanował jesli będziesz trudniejsza do zdobycia.

Dlatego sie z nim nie przespalam,mam swoje zasady choc wygladalo to dziwnie i na drugi dzien mialam kaca moralnego :-/.Mowil,ze jest to dla mnie duzy plus,ze mu nie uleglam...Tak to prawda,teraz nalezy takich akcji unikac.Dlatego spotykamy sie ale nikt u nikogo na noc nie zostaje,moze on by chcial...A nie mamy zbytnio czasu aby sie spotykac,praca nie bardzo pozwala :( Inaczej by to wygladalo gdybysmy byli jakis czas razem a tu pierwsze spotkanie i...ale nie ma co gdybac i zyc dalej.Okaze sie jak to bedzie :)

i bardzo dobrze, masz swoją odpowiedź w sumie. Wartościowy facet na pewno to doceni i jak mu zależy to wytrzyma ile trzeba. Na pewno czekanie ci nie zaszkodzi.

myślicie że mógł mnie posunąć jak spałam?

pewnie zrobił to kilka razy

ale może wkładał mi paluszki a nie penisa? bo to kwestia najważniejsza

ostatnia wypowiedz to byl podszyw..... WON DZIECIAKI!!!!!!!!!

nie bolała mnie cipka !! miałam tylko mokre majtki!!

to jego bolały jądra jak go niechcący kolanem kopnęłam w łóżku

rankiem: Noc minęła nadaremnie, była dupa , ale ze mnie