nienawidze męskiej seksualnej hipokryzji

oczywiście że ta "moralnośc" jest nabyta, wpojona przez rodziców i społeczeństwo. Widać to szczególnie po wypowiedziach typu kobieta wyzwolona to dziwka z trójką dzieci. Chodzi o to żeby traktować przypadkowe, bezmyślne skoki w bok tak samo u obu. Nigdzie nie pisałam ani broń boże nie uważam że faceci sa światu zbędni, uwielbiam facetów, nie mogłabym niczym zastapić penisa, ale pytam co Was uspawiedliwia w tych poglądach? W czym niby jesteście lepsi że inna moralnościa oceniacie siebie i kobiety? Skąd takie podejście do seksu? Dla mnie to jest nie do pojęcia

Faceci wcale aż tak surowo nie oceniają kobiet prowadzących wybujałe życie erotyczne z różnymi partnerami. Ataki i ogólne potępienie takich zachowań wychodzi głównie od kobiet - tych zazdrosnych o swoich facetów, "zagrożonych". I właśnie takie panie uczą swoich synów pogardy do tego typu pań - z większym lub mniejszym skutkiem. Kobiety same siebie ograniczają i strzegą aby żadna się nie wyłamywała. No a faceci mogą znacznie więcej bo z jednej strony reszta osobników tej samej płci zbytnio nie interesuje się ich zachowaniem, ani go nie ocenia. A po drugie mężczyznę bardzo ciężko zmusić do odpowiedniego zachowania wbrew jego naturze, nie używając siły fizycznej - jest zdecydowanie mniej podatny na presję otoczenia.

Dlatego własnie jestem z kobietą. I tyle na temat. Podpisuje się pod wszystkim co napisała autorka.

wbrew opini solidarność jajników działa i teksty typu "dziwka, szmata" słysze głównie od facetów. Przestraszonych tym że moga zostać porównani do innych? Skoro faceci maja bogate zycie seksualne to kobiety tez je muszą mieć- no chyba że panowie te doświadczenia zdobywaja we własnym gronie

Przeczytałam cały topik i moje Panie nie zgodze sie z żadnym wpisem. To nie jest tak, ze faceci nie myslą o kobietach, czy wszyscy są hedonistami? Oni w wiekszosci nie umieją ruchac. Oni mysla ,ze aby zaspokoic partnerke to trzeba wejsc i pompowac. Oni nie wiedza, ze trzeba wejsc i sie zatrzymac, ze kobieta czujac członka w sobie sama potrafi regulowac ruchy tak by to sama sobie dała ten orgazm, wtedy to ona sama doprasza sie o ruchy.. Oni myslą, ze im szybciej tym lepiej.Tak, ale dla nich. Ich trzeba nauczyc sexu jaki sprawia partnerce przyjemnosc, a jak partnerka połozy sie i rob co chcesz, to pozniej jęczy ze wszyscy sa kiepscy w łozku. I rozmiar tu mile Panie nie ma znaczenia. Bo wiekszosc z nas ma orgazmy łechtaczowe a nie dopochwowe, to raz a dwa to ,ze jak jest duzy członek to strasznie boli, bo taki facet pompuje i pompuje.. Wiec jak ma nam byc przyjemnie jak wielki członek udzerza w dno pochwy- to przeciez boli.

ta solidarność jajników trochę jednak kulawa, jakby sprawnie działała, to by Jagny na gnoju nie wywieźli, he he

Solidarność jajników właśnie nie działa, tzn. w podobnej grupie wiekowej i przy podobnych problemach to tak ale gdy weźniemy cały przekrój społeczny to już nie (nie tylko panie 20-35 ale również ich matki i babki). Zwłaszcza gdy rzecz z anonimowej przechodzi na sferę publiczną, która kobieta publicznie będzie broniła innej zmieniającej partnerów jak rękawiczki - bo ma taką naturę. Odp. Żadna aby nie być posądzoną o podobne praktyki.

kolorowe jarmarki to tyllllko fikcja literacka :-P

ja właśnie pisałam że nie rozumiem takich kobiet co sie kładą i nie wymagaja, ja bym takiego od razu pogoniła. Kwestia jest tego czy facet chce sie uczyć, bo wiekszośc wydaje sie tak zadufana w sobie, pewna że są najlepsi w łózku, a na kobiece aluzje odwracaj a kota ogonem. Co do rozmiaru, mnóstwo już było na tenm temat, rózne są kobiety, rózne maja upodobania, ja tam wole wieksze rozmiary - zaraz bedzie że jestem rozepchana, ale Ci co wiedza co nieco o kobietej anatomii wiedzą że pochwa jest rozciągliwa i godzine po stosunku jest taka jaka była przed.

do Łza Purpurowa "kolorowe jarmarki to tyllllko fikcja literacka," jeszcze na szczęście nie mieszam fikcji z rzeczywistością, gwoli wyjaśnienia, bo widzę "żeś" nie pojęła mej intencji, przytoczyłam ten przykład jako żart sceniczny dla rozluźnienia ogólnej atmosfery

lubicie czuc

Poza tym, moze i w moich ustach zabrzmi to jak hipokryzja ale, uwazam ze dobry sex jest wtedy jak z dwojga wylewaja sie uczucia, jak juz przed sexem wisi cos w powietrzu, jak nawet dotkniecie skory, delikatne musniecie powoduje gęsią skorkę. My kobiety jestesmy troszke bardziej skomplikowane, nad nami trzeba pracowac, trzeba stworzyc wiez ... trzeba doprowadzic kobiete do tego stanu by była na granicy orgazmu juz w trakcie kolacji. I jako doswiadczona zyciem powiem, NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK SOLIDARNOSC JAJNIKOW.. kolezanka , kolezance odbija meza, chłopaka, wali kłody pod nogi w pracy, w zyciu codziennym. Tak prawda panie- jestesmy zazdrosne o inne kobiety, o to co mają, jakich mezow maja, o wyglad.. Do tego stopnia, ze kiedys moja kolezanka wsypała mi jakies prochy do kawy.

kolorowe jarmarki.. wiem, wiem... wiem o co chodziło :-P ja dla rozluznienia atmosfery pisze zawsze Przepraszam, Ktorędy do toalety?

oj przecież taki przypadki zdarzają sie u każdej płci- facei pod tym względem też sa nieźli- a to żona kolegi, a to dziewczyna brata. Nie chodziło mi o konkretne przypadki, wśród znajomych i tam gdzie jest rywalizacja, ale wydaje mi sie że wiekszość kobiet ma podobne odczucia, przezycia z facetami i w obiektywnej ocenie sie wspieraja.

faceci to niestety w wiekszosci lenie bez wyobrazni. kochajace kobiety czesto popelniaja blad udajac orgazm. Potem musza sie same zaspokoic bo facet uwaza sie za super macho w 30 sekund osiagajac final. A kobieta mowi - ach... jak cudownie aby tylko wreszcie zlazl. I WY NIC NIE WIDZICIE? A ja i tak wole byc kobieta....

zgadzam sie z Toba. jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz.. jak sobie wychowasz faceta w lozku, taki seks bedziesz miala. po co kobiety udaja orgazmy? spuscil sie szybko i do tego w srodku. usiadz mu pizda na gebie i niech lize do konca. az Cie doprowadzi. nie wiem, moze ja jestem inny, ale za punkt honoru uznaje doprowadzic partnerke do orgazmu. kochajac sie, jezykiem, lub palcami. pare razy mi sie zdarzylo skonczyc wczesniej, ale nie bylo to 30 sek. 5 minut czy nawet 25 minut. skonczylem szybciej niz ona. ale doprowadzalem ja w taki lub inny sposob. jesli ona mi sprawila przyjemnosc, to dlaczego ja nie mialbym jej sprawic? pozniej takie polki jada po polakach, uslysza od kolezanki, ktora uslyszla od kolezanki, ze jej kolezanki siostra miala zajebisty seks z murzynem, arabem, wlochem, belgiem czy koniem i chca sprobowac. tylko po to bo jej faceci nie dawali jej tego co powinni.