Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iaodia

W biedniejszych rodzinach jest spokojniej i lepiej, bo nie ma o co się kłócić...

Polecane posty

Gość viceroylight
Też znam wiele bogatych rodzin gdzie ludzie się nie rozumieją ,zdradzają. biją. Patologia. I taka kobieta nie odejdzie bo przy mężu ma kasę i dostatek. W biednych rodzinach nie ma przynajmniej takiego dylematu. Można odejść i nic nie stracić a zyskać spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mIALAM NA MYSLI RODZINY WIELODZIETNE,ALE GDZIE NIE MA ALKOHOLU :) Ja widze ludzi bogatych i biednych(taka mamy rodzine) i uwazam,ze w kazdej rodzinie ktos ma problemy(moze nietylko finansowe),chyba to wszystkozalezy od charakteru czlowieka.Jeden bogacz odda co ma,zeby pomoc,a drugi pod krzyzem przysiega,ze nie moze pomoc,bo nie ma :-0 Albo biedny pomoze Ci i jeszcze nic w zamian nie chce...itd.itp.Mozna by wymieniac w nieskonczonosc.Ale bogaci wg mnie bardziej maja zszargane nerwy .Im dobrze wiedzie sie w fiansach ale prolemy sa np.w domu,dziecie,zona itd. Przy podziale majatku czy w biedzie poznasz swego przyjaciela :( A co do kominka to niestety takie wysokie sa ceny.My zakladalismy,bylismy zszokowani cenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viceroylight " Też znam wiele bogatych rodzin gdzie ludzie się nie rozumieją ,zdradzają. biją. Patologia. I taka kobieta nie odejdzie bo przy mężu ma kasę i dostatek. W biednych rodzinach nie ma przynajmniej takiego dylematu. Można odejść i nic nie stracić a zyskać spokój." Dokladnie. JA tam uwazam,ze prawda jest stwierdzenie,ze w zyciu nie mozna miec wszystkiego naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie co prawda nie ma patologii, ale pieniądze niszczą uczucia cholernie. Rodzice wiecznie żyją w pogoni za pieniądzem i nie mają czasu zająć się własnymi dziećmi. Mam 16 lat, brat 20. Jakbym zaczęła ćpać czy przestała chodzić do szkoły to nawet by nie zauważyli. Marzę tylko o tym, żeby się wyprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaodia
Avelinka, a ile wy zapłaciliście za kominek? Myślę, że w mojej rodzinie byłoby inaczej gdybyśmy od samego początku byli bogaci. A, że wcześniej żyliśmy w takiej biedzie, to się teraz to się odbiło taką chorobliwą żądzą pieniądza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królik fioletowy
iaodia "No tak patrzę na przykład rodziny i właśnie widzę to, że wcześniej wszyscy byli inni. Więc raczej w moim wypadku stwierdzenie "prostak zawsze będzie prostakiem" odpada." może się dobrze maskowali, a słoma z butów wyszła w odpowiednim momencie ale jak to w życiu dużo kasy źle, mało jeszcze gorzej kasa często sprowadza ludzi do niskich instynktów, ważne że ty nie jesteś taka i widzisz do czego prowadzi pazerność, czasami lepiej z rodziną na dystans, niż nerwy szargać, ja to w sumie tylko z siostrami się kontaktuję i dobrze nam razem, wspieramy się, ale jak słyszę czasami jak u kuzynek, wojny majątkowe, nie odzywają się latami, ogólna masakra, to ciesze się że mieszkam daleko i nie siedzę w całym tym rodzinnym bagienku żyj swoim życiem i nie przejmuj się tak, przecież ich nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaodia
królik fioletowy Heh, no nie powiem, ja również wcale nie byłam taka święta. Strasznie mnie to denerwowało, że najmniej dostałam. Ale kiedy mój brat wyjechał z tym pogrzebem, to się przeraziłam tą całą pazernością :O Może mi jest łatwiej mówić, bo jeszcze nie mam własnej rodziny, i nadal mieszkam na utrzymaniu matki. A bracia mają już żony, i pewnie niedługo pojawią się dzieci. Ale mimo to nie chcę być taka jak oni, i będę się starać, żeby tak się nie stało. "kasa często sprowadza ludzi do niskich instynktów" Dokładnie. Moja matka stwierdziła przy przepisywaniu, że do swojej śmierci ma do wszystkiego prawo, bo boi się, że mogłaby wyjść taka sytuacja, że wyleci na bruk :O Patologia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby życie było takie proste
to wszyscy rzucilibyście pracę, przestalibyście kupować sobie niepotrzebne do przeżycia rzeczy i żylibyście w sielance. Ale nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heismynumberone
Nie rozumiem tego. U mnie w domu,wcale się nie przelewa,a kłotnie o to,że nie ma pieniędzy są straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×