problem z promotorem...

mam taki problem, oddałam pracę licencjacką swojemu promotorowi, ale ona mu się nie podobała. Powiedział, że namęczył się sprawdzając ją... ja się naprawdę nad nią napracowałam i wg mnie nie była taka zła... Czy ktoś z Was miał podobny może już się bronił? Jeżeli tak to na jaką ocenę? Boję się, że on mi zaniży ocenę z pracy i będę miała problem z obroną :-(

niestety nie

Ja miałam i to spore z promotorką.

Czegoś tu nie rozumiem, przecież pracę licencjacką czy też magisterską pisze się pod kierunkiem promotora i wszystko co masz zamiar do niej "włożyć" konsultujesz na bieżąco. Przecież po to są seminaria, a też każdy promotor ma inną wizję pracy. No chyba, że wcześniej Ci wszystko promotor zatwierdził, ale Twoje rozwinięcie mu nie odpowiada. To jak to było?

Ja miałam innego typu problem z moim promotorem :D

No skoro postawil 3, to 3 bedzie. Bez tamtej 5.

E tam tez miałem lekkie problemy z pracą inżynierską, trochę mi wyszła nie spójna. Ale jakoś poszło i była piąteczka :)

Masz szanse

Tak szczerze to jego obowiązkiem jest sprawdzanie pracy, albo jak musiał wyjechać to mógł podać Wam maila i za jego pośrednictwem powinniście się kontaktować. Nie znam się zbytnio na pracach z ekonomii, bo skoczyłam studia humanistyczne, ale skoro sprawdził Ci ją i poprawił, to zastosuj się do poprawek. Co prawda całej pracy nie jesteś już w stanie zmienić, ale może te poprawki polepszą w jakiś sposób Twoją sytuację. Ocenianą będziesz miała tylko wersję ostateczną, choć niektórzy promotorzy biorą też pod uwagę pracę studenta przez cały okres pisania pracy. Skoro jednak w Twoim przypadku jako takiej współpracy nie było, to powinien ocenić efekt końcowy i tyle. Samą oceną pracy się nie martw, bo i tak ocena, którą będziesz miała w dyplomie jest składową oceny z pracy, obrony i średniej ocen z całego toku studiów. Powodzenia i głowa do góry!!!

A co do oceny końcowej to poszukaj w swoim regulaminie studiów jak jest ona obliczana.

To nawet jeśli dostałabyś z pracy 3, średnią ze studiów masz 4, a obronę będziesz miała na 5, to z tego wychodzi 4 na dyplom :) A przecież można też stawiać oceny z połówką, nie znam Twojej dokładnej średniej, a to wszystko ma wpływ na ocenę końcową. Nie ma co się martwić, dasz sobie spokojnie radę. Przyłóż się do obrony i będzie ok :)

A recenzent jaką ocenę wystawił?