Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teraz robię sama....

Jak długo mogę trzymać obiadek?

Polecane posty

Gość teraz robię sama....

Od jakiś 2 tygodni sama przygotowuję obiadki dla mojego pół rocznego dziecka. Do tej pory szykowałam mu jedzenie i deserki9 na 2 dni, robiłam i podawałam świeże, a 2 porcję chowłam do lodówki i podawałam na 2 dzień. Dzisiaj wyszły mi 3 porcje i zastanawiam się, czy pojutrze mogę mu podać obiadek robiony dzisiaj. Oczywiście przechowany w lodówce! Mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dajęi dziecko żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robie obiadek
na 3 dni - kazda porcja w osobnym pojemniczku .dziecku nigdy nic nie bylo . tylko pamietaj zeby porcje zagotowac ( nie tylko podgrzac )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz robię sama....
Dzięki. Zagotuję i podam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Nadyi...
piszesz bzdury ! a ty moze gotujesz zupki codziennie ? jesli tak to gratuluje , ale wez pod uwage ze nie kazdy ma czas na codzienne gotowanie , kobiety tez musza pracowac i nie pisz mi ze skoro nie masz czasu na gotowanie to nie powinna miec dziecka . prawda jest taka ze po macierzynskiem - kobieta dostaje marne grosze na wychowawczym , a nie kazda ma bogatego meza ( pensja jego wystarcza na wszystko )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak robisz za dużo to po prostu zapakuj i wrzuć do zamrażarki. Zostawiaj dwie porcje, 3 wrzucaj do zamrażarki. Jak nie będziesz miała czasu to zwyczajnie odmrozisz i zagrzejesz. Raczej bym nie zostawiała na tak długo, chyba że zaraz po ugotowaniu przelejesz wrzące do małego słoika i zakręcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh nie chodzi o to z tym czasem,,,tez gotowałam na 2 dni! ale nie zagotowywałam go po raz drugi bo zwyczajnie traci wszystkie witaminy..od cała filozofia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś robiłam większą ilość i 4 zupki mroziłam w plastikowych pojemniczkach. teraz je prawie wszystko więc je codziennie świeże Nadiya 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×