poznalam fajnego faceto ale chiwlowo nie ma pracy i mieszkania

28 lat i juz 4 miesiac bez pracy( intensywnie szuka),cos tam tez dorabia na boku do tego mieszka z rodzicami z taka oferma nie bede sie zadawala,mam racje?

Masz absolutną racyję. Weź się za księdza wikarego.

i jak rozumiem ty mieszkasz w swoim własnym M :)

pracuje zarabiam a do tego za meisia wynajmuje mieszkanie wiec jest miedzy nami roznica!

mam kumpla ktory zeruje na naiwnosci panien rozwodek i mezatek, wciska im bajere o chwilowych problemach w interesie i doi panny z kasy, ja mowie na niego Tulipan

Masz rację po co się zadawać z "gołodupcem". jesteś Lady więc to facet powinien tyrać na ciebie a w ramach rekompensaty dawała byś mu. Wspaniały pogląd na wspólne życie. Po co głowę zawracać, facetów jest jak mrówków, w końcu trafi się nadziany "nieoferma" co zaspokoi twoje wypaczone poczucie związku.

różnica jest i to kolosalna a polega ona na tym , że jesteś głupią pisdą

wypowiedzieli sie teraz wszyscy panowie bez pracy i mieszkajacy z rodzicami:P zenada haha

liczy się to jaki kto jest!! a Ty widocznie lecisz tylko na kase!!! żal mi Cię!!

nigdy nie bedziesz szczęśliwa jak bedziesz btaką materialistką

dlaczego od razu zakladasz ze to oferma co?? Ty taka zajebista jestes?

weź sobie milionera albo sponsora najlepiej znajdź pusta kobieto

autorka jeste glupia gowniara, bo szuka rady tutaj na kafe:D:D:D:D i jeszcze sie pyta, czy dobrze robi, ze sie nie bedzie z takim zadawac:D:D:D:D idz ju od kompa, lalko z rozjechana pizda:D:D:D:D dawaj dupy na kolanach za mieszkanie:D od tego jestes.