oto dlaczego nie lubie kobiet-bo sie puszczaja

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4275698&start=0 nie tylko pani zakładająca temat ale i i cała reszta. wstydu nie macie kobiety

odnośnie zdrady w związkach to : 50 procent zdrad na 100 przypadków - zdradzają faceci 50 procent zdrad na 100 przypadków - zdradzają kobiety zatem jest równość i równouprawnienie :)

I tak byś wolał tą puszczalską, niż taką, która się nie puszcza i by ci nigdy nie dała :O

Baby trzeba tylko ruchać. Zakladac rodziny nie ma co, bo praktycznie same kurwy.

więc nie same kurwy

żartuje, daję każdemu listonoszowi i panom od gazu i prądu

lecz się na głowę:O

pod moją wypowiedzią jest podszyw

Ja sie nie puszczam ale chyba zaczne bo i tak faceci tego nie doceniają- jak tylko widzą, że nie ide tak szybko do łóżka- nagle im się odwidzi. Nie to nie, przecież prosić się nie będę!!!

oj, chłopcy, bo to złe kobiety były

niby żony, wodzirejki, głupie pizdy

A Ty się nie puszczasz?

zwariowałeś? Toż to piszę, że one nie ja.

ja tego fenomenu nie rozumiem seks fajna rzecz ale jak wiem że z kimś nie będę to nie wskakuje z dziewczyną do łóżka bo chce sobie zaliczyć. A ostatnio poznaje panny co wręcz chwalą się ile je facetów zaliczyło jakby to jakiś powód do dumy był. Powiem tak ostatnio kuzyna odwiedziłem na weekend w ciągu 4 dni przespał się z 4 dziewczynami :) W sumie doszedłem do wniosków ze jakies 90% kobiet to sam tyłek i cycki bez mózgu. Gdzie tu jakies myslenie o przyszlosci. Najlepsze jest to jak widze takie 40-50 panny co nagle zmadrzaly bo nikt ich juz nie chce. Ale prawda jest taka za bledy sie placi

Jeśli przeszkadzają Ci zdrowe kobiety świadome swojej seksualności to wyprowadź się do Iraku.