najobrzydliwszym zawodem jest

zawod dentysty. tak sobie dzis myslalam,ze to wyjatkowo jest odrazajace grzebac tak w paszczach... i to jakich czasami...

a ginekolog to nie?

ja tam już wolę swój wymarzony i wyuczony zawód - pisuardessa

zrobmz ranking najobrzydliwszych zawodow.... szambonurek, tanatotechnik prostytutka ginekolog, dentysta to moje typy poki co

szambelan

pielegniarka, myjaca pacjentow ktorzy popuscili ... smieciarz ktory natrafil na zbuka ... osoba pracujaca w oczyszczalni sciekow ... osoby pracujace w kanalach ... pracownik prosektorium ... anatomopatolog (sekcje zwlok) ... wymieniac mozna bez konca ... i jak widzisz na tym polu dentysta ma chyba nienajgorzej :P

bardzo nieprzyjemny zawod ma osoba ktora zabiera padla zwierzyna i wozi ja do utylizacji, nie macie pojecia jak smierdza zdechle krowy ktore leza np dwa dni w upale 30C no ale ktos to musi robic :o

nie, ginekolog to pestka, w cipki moglabym zagladac i gmerac w nich tez, ale jama ustna ... wrr nikogo to nie obrzydza?

obstawiam szambonurka...grzebać w czyimś gównie to dopiero robota...

hehehhe zdechlaq zwierzyne z drog to zbieral w szwecji moj brat+++no, niezle musial walic tzaki los....ale i kase niezla za to dostawal, wiec schowal ambicje do kieszeni....teraz jest panem cala geba i nie przejmuje sie przeszloscia.przeminelo z wiatrem, ehhehe

no, ale te zawody tam smieciarz, szambonurek itp. umowmy sie - specyficzni ludzie wykonuja te zawody. a jednak dentysta to wydawaloby sie czlowiek taki "sterylny" a ma do czynienia z popsuta smierdzaca obsliniona materia...

A ja wolałabym zbierać ta zdechła zwierzynę niż być prostytutka. To jest dopiero obrzydliwe.

tez tak sadze...bo tak naprawde sa rzeczy obrzydliwe wewnetrznie i zewnetrznie....te pierwsze to dopiero przypal.....taka wymalowana zajebiscie ubrana sliczna dziwka to dopiero kawal gnijacej padliny w srodku......

Norman Vincent Peale powiedział kiedyś: „Człowiek, który żyje sam dla siebie, jest nieudacznikiem. Nawet jeżeli posiada fortunę, ważne stanowisko, władzę... jest nieudacznikiem. Natomiast człowiek, który żyje dla innych, osiągnął prawdziwy sukces. Człowiek zamożny, który swoje bogactwo i władzę poświęca dla dobra ludzkości, osiągnął sukces. Człowiek ubogi; który służy innym i poświęca się dla nich, osiągnął sukces, mimo że nie osiąga przez to materialnego dobrobytu, ani zewnętrznych honorów”.

no chyba , że za 300 za godzinę

Norman Vincent Peale powiedział kiedyś: „Człowiek, który żyje sam dla siebie, jest nieudacznikiem. Nawet jeżeli posiada fortunę, ważne stanowisko, władzę... jest nieudacznikiem. Natomiast człowiek, który żyje dla innych, osiągnął prawdziwy sukces. Człowiek zamożny, który swoje bogactwo i władzę poświęca dla dobra ludzkości, osiągnął sukces. mało jest takich . 99,9 % to egoisci. Ten kto zyje dla innych wydaje 50 % swojej wypłaty na biede w Afryce . Egoista to ktos kto jedzie na wycieczke do Grecji zamiast pomoc komuc kto naprawde tego potrzebuje

ten merkaba taki przygłup, cytować przygłupa to i samemu się przygłupem zostaje, z obsesją na podłożu religijnym. A oddawać 50% dochodów na biedę w Afryce??????????, żenby mieli kasiorkę na zakup kałaszników w Rosji i się nawzajem wyrzynali, owszem może to i dobra myśl, w końcu sami się nawzajem powyrzynają.......

zdecydowanie najobrzydliwszym zawodem jest ginekolog

najobrzydliwszy zawód, to polityk Pisu, a oprócz tego komornik

prostytutka to zawod...no niezle...ciekawe od kiedy i jaki ma PKWiU

kurwa laes wymyslil - egoista jedzie do grecji zamiast pomagac innych, ale pierdolisz, nie zesraj sie z tej twojej poprawnosci a rano zamiast dygac na autobus to zapierdalaj na nogach a zaoszczedzone 3 zlote daj na biednych w afryce dwulicowy cwoku

Jest taki program na discovery.Obrzydlistwa tam pokazują!

Widziałam to z padlinami.Jak je mielą i robią smalec.Obrzydlistwooooo!