Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NAWRÓCONA

AMSTAF alias PITBULL- pieszczoch czy morderca?

Polecane posty

NAWROCONA - dziekuje bardzo za Twoj wpis i ze podzielasz moja przeogromna radosc! :-D jak pisalam, juz tylko o nim mysle, a raczej o niej, jest sliczna!! i z trudnoscia moge skupic sie na innych sprawach... :-O Chcesz zobaczyc fotki maluszkow? Sa taaakie slodkie! Mam ich juz kilka, zaraz po urodzeniu i w okresie 3 tygodni - jak wielka roznica! Na razie uciekam jeszcze do miasta, ale wieczorkiem bede. I zlituj sie nade mna i odpisz wreszcie na mailka, please! :-D Obojetnie co, ale odpisz...hehe ;-) Pa, pozdrowka dla wszystkich! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Jaaaasne, ze chcę zobaczyć zdjęcia maluchów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszatkowana mysza
w sprawie wody - moze byc przegotowana albo z filtru, bo ta butelkowana tez zawiera duzo soli mineralnych a z zabawka jest zabawna :-) rzecz - moj jest cierpliwym optymista, wiec jak wydobedzie juz wszystkie przysmaki, to odpocznie sobie i znow z wielka nadzieja spoglada w kierunku kulki, w skrytosci ducha spodziewajac sie ' manny z nieba', w kazdym razie nie niszczy jej... moze ma nadzieje, ze jutro bedzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NAWROCONA - wyslalam fotki :-) Ja juz nie moge sie doczekac! :-( wiem, ze marudze, ale juz snie o mojej suni po nocach... :-O Dziewczyny, chyba ktoras z Was jest z Wroclawia... cos mi sie tak obilo o uszy... jak bede odbierala szczeniaczka to chcialabym podskoczyc po drodze do jakiegos dobrego zwierzynca i zakupic od razu wszystko na poczatek, tzn. smycz, spanko, miski, zabawki i takie tam... oraz te ksiazki. Mozecie polecic mi jakis dobrze zaopatrzony zwierzyniec i ksiegarnie? Bede bardzo wdzieczna, bo nie znam Wroclawia absolutnie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Haneczka!!! Ty faktycznie nie śpisz po nocach, jak tak patrzę na godziny wpisów!!! ;) Dzięki za fotki! Maluchy są słodkie! Matka piesków też sympatyczna. No to odliczaj, odliczaj...Ale będziesz miała zajęcie! To prawie jak z małym dzieckiem... Wczoraj chciałam Ci wysłać maila wieczorem i niestety serwer się coś zbuntował...skasowało mi cały tekst i nie miałam czasu zaczynać od nowa :( , ale poprawię się! Dziś lub jutro podeślę Ci jakieś fotki mojego, bo pytałaś o umaszczenie płowo-błękitne, a mam nawet ładne zdjęcia. Proszę o cierpliwość... Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa dziewucha
ja mam miec sznaucerka olbrzymiego, czy moze ktos mi powiedziec jaki to temperament i w ogole cokolwiek o tej rasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Na sznaucerkach to się nie znam...ale kolega ma suczke - sznaucerkę miniaturkę - bardzo żywa i wesoła...Może ktoś inny Ci pomoże? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helloł!!! Pozdrawiam wszystkie moje internetowe koleżanki. Haneczka ale masz fajnie, ja tez bym chciała żeby moja była znowu taka mała kluska. To najfajniejszy okres, pies jest mały i i niemrawy, super. Moja w sobotę pokazała co potrafi. Kolega wyszedł z nią na dwór w nocy i rzucił się do niej inny dorosły amstaf. A ona go za kark i na ziemię. Kolega szybko wkroczył do akcji i nic grożnego się nie stało. Ale mnie to zdziwiło bo nie wiedziałam, że moja oferma jest taka bojowa. Ze wszystkimi psami się bawi, ale ten ją pierwszy zaatakował. ok, Mój bratanek jest fajowy, cały czarny po mamie, jak mały cygan wygląda. Biorę się do roboty, jutro tu zaglądnę, trzymajcie się, pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie otworzyłam swoją skrzynkę i oglądnęłam zdjcia od Was Haneczka>> słodkie te maleństwa, śliczna Twoja piesa. Nawrócona>> dzięki za zdjęcia, pięknego masz psa. Ile ma miesięcy (lat)? Bardzo dziękuję za zdjęcie, bardzo mi się podobały i mojemu mężowi też. Pytał czy juz szukam dla sabaki narzeczonego (o psie Nawróconej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Magdalenazet dzięki, dzięki! Ja też się wciąż bardzo cieszę, nawet jeśli miałby to być szczyt jego pieskiej kariery (w co chyba sama teraz do końca nie wierzę...) :D Narzeczony? Czemu nie?! Tym bardziej, że to jeszcze trochę czasu, zanim będzie mógł...hi hi :P Ma teraz 13 miesięcy, to póki co za mało! A i tak mój mąż jakiś czas temu spojrzał na psinę i westchnął :"czemu one tak szybko rosną..." ;) Śmiałam się chyba z 5 minut z tak zatroskanego "tatusia"...:classic_cool: Niezmiernie mi miło, że Wam się podobały zdjęcia, bo ja jestem stronnicza w tym względzie i miło usłyszeć obiektywną opinię! Pozdrawiam internetowe koleżanki! I ich mężczyzn!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
A bratanek niech się zdrowo chowa!!! Wiadomo jak będzie miał na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć baby! Bratanek będzie miał na imię Jakub, chociaz mój brat wolałby Franka. Ja też. Ale to juz ich decyzja. Moja suka tez jeszcze za mała na \"bara-bara\" ona ma 9 m-cy dopiero. Chciałabym pojechać z nią na jakąś wystawę ale kompletnie się na tym nie znam. Poza tym muszę jej najpierw wyrobić rodowód, bo na razie mam tylko metrykę a czas leci. Który narzeczony ją potem zechce taką nieutytułowaną? Kończę i zabieram się za pracę. Do jutra! PA PA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Franek?!!! Noooo może...ale ja zdecydowanie też wolałabym Jakub...Nie, żebym coś do Franków miała...na drugie mógłby mieć, ale wiem jakie teraz dzieci w szkołach bywają okrutne...mogłyby się śmiać z Frania, bo to raczej mało spotykane imię teraz. Rodowód suni faktycznie dobrze byłoby wyrobić, skoro już ma papiery, szkoda zmarnować :D Ale nie musi być jakoś szczególnie utytułowana, w przypadku suni liczą się dobre geny! Musi mieć tylko uprawnienia suki hodowlanej a z tego, co wiem nie jest to takie trudne - musi zaliczyć minimalnie 3 wystawy z oceną bdb lub doskonałą (najlepiej!!!), w klasie pośredniej czyli chyba powyżej 18 miesięcy...i to powinno wystarczyć potencjalnemu narzeczonemu ;) Potem się chyba podanie pisze do związku i dają stosowne papiery - nasz też jeszcze nie ma uprawnień reproduktora, bo przecież za młody ; ale w czerwcu będzie już startował w klasie pośredniej pierwszy raz ! :classic_cool: Rodzice mojego piesa? Już piszę: tata - CCS Rising Sun (z hodowli Lesoto) mama - Kristi (z Tobasco) ... A jeśli chodzi o pradziadka...nooo, ten to był niezły...jeden z pierwszych amstaffów przywiezionych z "Hameryki " do Polski - Wood Forest E-Z BLACK DRAGON... Jak kupowaliśmy pieska, to jeszcze nie mieliśmy świadomości, że to taki "arystokrata"...:classic_cool: Ale nie mówię tego przy nim głośno, bo mu się w łebku poprzewraca ;) A pies to pies - ma słuchać pana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Nie moglismy z moim (fruit) manem :D pisac bo nie bylismy w domku. Teraz tez za bardzo nie moge, ale tylko napisze do Haneczki : z tego co wiem to psy tych ras powinny byc z matka dluzej niz zwykle szczeniaki o ile dobrze pamietam to 9-10 tygodni - zadzwon do jakiegos weterynarza i zapytaj (najlepiej do paru). Ale jestem pewna ze 7 to zdecydiwanie za krotko - to mi wyglada tak jakby chcieli sie szybciej pozbyc problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszatkowana mysza
witam psie mamy ! o ile dobrze pamietam, psiak musi nauczyc sie samodzielnie sie odzywiac - i to jest wlasciwy czas na odstawienie od mamusi :-( pozdrawiam wszystkich goraco, sorki, ze krotko - pozniej sie odezwe i mnostwo gratulacji z roznych w/w powodow ! p.s. czy nazwisko rodzicow maluszka nie zaczyna sie czasem na K ? bo zestawienie JFK nie jest zbyt fortunne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Poszatkowana mysza , hej hej! JFK :D dobre, dobre!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! JFK!!! Ale się uśmiałam. Nie, nazwisko na Z, ale i tak z Franka nici. Dobre, ba! bardzo dobre korzenie ma Twój pies Nawrócona. Muszę kończyć, póżniej jeszcze się odezwę. Pa PA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Nioooo... Magdalenazet, najlepsze jest to, że jak kupowaliśmy "gada", to nie miałam zielonego pojęcia, co to Lesoto, Tobasco, Black Dragon... i w ogóle jakoś nie myśleliśmy o wystawach...mąż po prostu marzył, żeby mieć amstaffa ;) Dopiero później "wyszło szydło z worka", he he...No i stwierdziliśmy, że skoro ma dobre geny, to szkoda zmarnować...Póki co, to dla nas trochę kosztowne hobby, no i dużo pracy ze strony męża, żeby pies tak wyglądał!!! Zwłaszcza, że jesteśmy przeciwnikami wszelkich koksów!!! A słyszałam o takich właścicielach, co to amstaffkom sterydy podają czy coś, żeby szybciej masy mięśniowej nabrały! :( Nasz nawet nie dostawał żadnej z tych super drogich (i podobno dobrych) suchych karm typu Eukanuba...Za to miał od szczeniaka dużo ruchu a teraz regularne treningi z rowerem - pies jest zdrowy i szczęśliwy, a przy okazji ma ładną sylwetkę! Może nie jest tak "dopakowany" jak niektóre inne, ale pięknie się rozwija i to nas cieszy! :D A Wy czym karmicie psiaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Nieeeeee...chyba...Nikt nie ma czasu akurat pisać...chyba...ale ja tu jeszcze z pewnością zajrzę...dziś...tylko trochę później! :classic_cool: Piąteczka wszystkim! 🖐️ Na głęboką dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja napisze jeszcze cos o moich pociechach (i Fruitmena :) Teraz cudownie sobie spia i jakbym je obudzila to poszly by do drugiego pokoju nie zwracajac uwagi na zamkniete drzwi ;). A co dzisiaj robily? Rano przyszly krzyczac: Mamo, tato musimy isc siku!! Wstawajcie!! Wiec wygonilam mojego mezczyzne na spacer slodko spiac :D. Po spacerku musialy przyjsc przywitac sie z mamusi i dac jej buzi krzyczac: daj nam cos jesc!! Jestesmy glodni!! No i po tych blaganiach i jakims czasie dostaly na sniadanko pyszne frolic :D. Potem cos tam sie pobawily, nastepny spacerek juz z obojgiem rodzicow. Chcieli sie pobawic z kumplem ale potem sobie przypomnialy ze go nie lubia :) (jedyny pies na osiedlu na ktore moje dzieciaki warcza - foxterier z bloku). \"Rodzice prawie wogole nas dzisiaj nie spuscili ze smyczy, ale moze dobrze bo troche bola nas nozki jak za bardzo poszlejemy :(\" Potem sie troche popiescilismy z rodzicami i pobawilismy sie z nimi w domku, a potem sobie poszli :(. Ale przynajmniej powiedzieli ze nie dlugo wroca :). Tequila jak wrocilismy to przyszla sie mocno prztulic (naprawde sie przytula) a Fidelek przyszedl pokazac jaka ma super zabawke i tez sie przytulil :). No i znowu spacerek i kolacja, zabawy i przytulanie i buziakowanie z tata i z mama :D. A teraz juz slodko spimy choc Fidel stwierdzil ze chyba pojdzie sie przytulic do siostrzyczki :). My to mamy super zycie z tymi rodzicami!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Dziewczyny o której Wy chodzicie spać? Jak zobaczyłam Wasze wczorajsze posty w środku nocy....... gdyby mozna było wyspać się na zapas...... A ja dzisiaj na lekkim kacu (wmawiam sobie, że lekki) nieżywa w robocie siedzę i myślę tylko o wyrku. Czym karmię sukę? Ooo, to temat rzeka bo ona jest wybredna fest. Gotowane podroby (żołądki, serca, wątróbka) mieszane z ryżem, makaronem lub kaszą (kaszy nie cierpi). Do tego czasami gotowana marchew i pietruszka. Gotowane korpusy z kur, kurze łapki (obrzydliwe z pazurami brrrrrrr), szyje indycze, czasem duże kości (przeważnie z dziczyzny) surowe mięso wołowe lub cycki z kury na surowo. Oprócz tego suka pożera kolosalne ilości psich ciasteczek Eukanuba i takież same ilości suchego chleba lub ususzonych bułek (uwielbia). I jeszcze daję jej ser biały z żółtkiem surowym i z oliwą z oliwek, ryby wędzone i gotowane, czasem zeżre jogurt albo serek homo. I najważniejsze PIWO! No i regipsy i kołdra też jej bardzo smakują. Dobrze ją odżywiam? Ratunku!!!! Wykończę się dzisiaj. Pa pa do jutra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszatkowana mysza
witam zywicielki psow wszelkich! eukanuba jest super gdzies do 6 - go miesiaca, pozniej zaczynaja sie upodobania osobiste... poprzestalam na frolik'u... kazda psina lubi gryzc, wiec, sucharki, surowa marchewka, buraczek czy ziemniak sa b. mile widziane... kosci - wieprzowe lub wolowe obgotowane, z kurczaka - zaciskam w dloni kosc np. udowa, by obgryzane byly tylko zgrubienia po bokach... kosci drobiowe maja to do siebie, ze sie rozszczepiaja na t zw. igly, a jak to utkwi w nieodpowiednim miejscu, to fura klopotow gwarantowana... no i przewaga ryzu nad kasza, jasna sprawa... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dzis tylko na chwilke, bo nie mam ostatnio czasu na nic :-O Sunie odbieram jednak po osmym tygodniu, tak sie juz umowilam :-D Powiedzialam, ze nie moge wczesniej przyjechac...i teraz hodowcy nie maja innego wyjscia - zostanie tydzien dluzej przy mamusi :-P ale sie wycwanilam, co? hihhii ;-) Koncze na razie - podrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Ha! Widzę, że menu podobne do mojego piesa, czyli jest dobrze! ;) Tylko surowizny mi nie chce jeść skurczybyk...Wypluwa...Wybredny, to też jest, że hej!!! Ale jak widać to też w normie! :classic_cool: Za to ser biały uwielbia, zeżarłby i kilo na raz...albo dwa...Jajka? W każdej ilości!:D Suchy chleb i bułki też go kręcą (chociaż tyle!). Kości, wiadomo! Z kurzymi robię to samo, co Poszatkowana mysza.Ale ziemniaki? Surowe?! No nie wiem...ja gdzieś czytałam, że psy ich w ogóle nie trawią i lepiej nie dawać...Ale może to już przestarzałe poglądy? :( Hmmmm...przewaga ryżu nad kaszą...ja dawałam pół na pół, więc zapamiętam! ;) Magdalenazet! Co do Twojej suni, to odżywia się "frania" lepiej ode mnie! :D He he! Ale PIWO????!!!!!! Lubi? Czy to jakoś działa pozytywnie na amstaffy?! :D Haneczka! :D No popatrz, popatrz, jak się przy nas wycwaniłaś! :D :D I zajrzyj na pocztę czy mój list dotarł? Ze zdjątkami! ;) Dziś idę spać wcześnie...he he he...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWRÓCONA
Aaaaaaa! No tak...skleroza...;) OOWIECZKA napisz jeszcze jakąs fajną bajeczkę o swoich milusińskich! Po tamtej miałam miłe sny... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PM
na chwilke tylko... wszystkie psy zle trawia ziemniaki gotowane, natomiast surowe sa dobre, zdrowe, zawieraja duzo skrobi, wiec moj moze z worka sam wygmyrac i zezrec nawet nieobranego, cichaczem i pamietam jeszcze, ze jajka sa tez wazne dla kosci i siersci, ale bialko musi byc sciete... no i alkohol!... na wyskokowe kreci nosem i patrzy z wyrzutem, a pifko ( drozdze!) uwielbiaja razem z papuga... dobrze, ze nie jest potem tak rozmowny, jak ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety NAWROCONA, nic nie ma, ani zdjatek ani maila :-O A co do surowych ziemniakow to wiem, ze sie psom nie daje, to dla nich trucizna wrecz, tak samo jak kilka innych rzeczy z ogrodu czy kuchni; mloda cebulka, migdaly, brzoskwinie, pomidory, rabarbar, a z kwiatow; filodendron, rododendron, konwalie, cebulki tulipanow,itd. No nic, chora jestem, wiec wskakuje spworotem do lozka, odezwe sie jak bede sie czula lepiej. magdazet --> jeszcze nie gratulowalam bratanka - 100 lat i niech sie dobrze i zdrowo chowa! :-) pa! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×