AMSTAF alias PITBULL- pieszczoch czy morderca?

Witam Was bardzo serdecznie!!!! Nawrócona pięknie dziękuję za fotkę, tapetka - rewelacja, tak jak piesek! Jest śliczności. Ja swojej zrobiłam ostatnio b. ładne zdjęcia, ale mój mąż zanim to do kompa poprzenosi to rok minie. Oowieczka przykro mi, że Ci się życie komplikuje, wiem jak to jest z własnego doświadczenia. Ech.... temat na inny topik. Czasami chciałabym zasnąć i obudzić się za rok, dwa albo wcale. Mam nadzieję, że u Ciebie się wszystko ułoży. Psy tez wyczuwają, może nie tyle sytuacje (nie wymagajmy od nich aż tyle) ile nasze zachowanie, reakcje. Wiedzą kiedy jesteśmy smutni, oj doskonale wiedzą.

Magdalenazet :D to jak już Twój chop zrzuci te fotki do kompa, to podeślij jakieś nowe :P

Oddajcie pieski Saddamowi bo mu nudzi się w zamknięciu:P

Sam się oddaj Saddamowi, jeśli czujesz potrzebę ... :D Takich piesków, jak nasze nie oddaje się w ręce złych ludzi, bo wtedy stają się bardzo złe i mogą komuś zrobić poważne ziaziu...:D :D

Cze. Po rozstaniu z arzena jestem sam z moim psiakiem. No ale... Macie fotki to wysylajcie. Kajtor20@o2.pl Pozdrawiam

Dawid, a jakiego masz psa? :P Tak w ogóle i w szczególe...:D

Dawid, a jakiego masz psa? :P Tak w ogóle i w szczególe...:D

Przepraszam za echo, ale mój net chodzi jak ruski czołg z demobilu...:D

Hej, witam wszystkich! U mnie żadnych psich rewelacji... ;-) Hary dobrze się chowa, mięśnie mu się wzmacniają, wygąda zupełnie przyzwoicie jak na pieska domowego niewystawowego. Nie mam nowych zdjęć, ale chcę pożyczyć kamerkę internetową od szwgierki, więc może coś się tym sposobem spłodzi. Przysyłajcie mi fotki Waszych pociech, pozdrawiam

WIO24 :D Kupę czasu Cię nie słyszałam! To miło, że pies się dobrze chowa! :D Ja też nie mam nowych zdjęć.... Pozdrawiam!

Ale sie ze mnie len ostatnio zrobil w kwestiach udzielania sie tutaj :0 Chociaz w sumie to ciagle siedze sama tylko z Tequila i do tego uczelnia itp no i jakos nie ma czasu a jak juz jest to jakos nie mam weny... Tequila ma cieczke i teraz akurat te plodne dni - i jest nie do wytrzymania :O. Wlasnie od godziny zaczepia mnie zeby ja glaskac, bawic sie itp, a do tego caly czas oszukuje, ze chce isc na dwor i szuka sobie ojca dla przyszlych dzieci - mowie wam masakra!! Nie wiedzialam, ze suki tez sie moga tak uciazliwie zachowywac :O. Nie moge jej spuszczac ze smyczy bo by mi sie zaraz puscila :) Do tego zaczepia wszystkie psy puszczalska jedna (po kim ona to ma??). Na szyi ma juz strupy od kolczatki tak ja czasem musze szarpac :O. Ale poza tym to jest przeslodka, kochana i moja najdrozsza :). Juz mi zdarzyla zniesc wszystkie zabawki pod nogi, a teraz sie polozyla i piszczy nieszczesliwa, straszna musi miec chcice :). Ostatnio wogole rozkochala w sobie taka maksymalnie ostra dobermanke - taka jest slodka :D Fidel mial ostatnio operacje - w koncu mu zrobilismy przepuklinke, ktora mial od malego, a tak to nic nowego :) Dawid podeslij fotki: oowieczka@tlen.pl a ja na pewno odwdziecze sie moimi slicznymi dzieciakami uwiecznionymi na zdjeciach. Teraz znowu bede miala przerwe w pisaniu tu bo jutro jade do domciu na dlugi weekend. Pozdrawiam i do napisania :) P.S. Aha moj boy proboje nam zrobic konkurencje na Kafe i stworzyl nowy temat a propos naszych psow ale dotyczacy niby psich sportow bardziej. I obiecalam ze wam tu podam linka: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1177592&id_f=1, ale tam sie i tak w sumie nic nie dzieje :)

Dzięki ! Właśnie tam zajrzałam :D Też nie mam teraz jakoś czasu pisać....:( ale regularnie zaglądam :D

Kurcze...Co tu się tak przejrzyście zrobiło? :D Rodzaj trzcionki nam chyba zmienili...:P

trzcionkę pewnie zmienili, bo nam gały zupełnie by się zepsuły! działanie profilaktytczne ze strony administratora, aby nas dłyużej przy kompie przytrzymać... :-p dzięki admi!!! moje maleństwo dostaje z leksza do łebka... wytłumaczcie mi proszę, może już się z tym spotkaliście: Hary godzinami mamla, kąsa, delikatnie przygryza swojego pluszaka. Zasypia w ten sposób. Nic go innego nie interesuje :-( Robił tak gdy był szczeniaczkiem, ale odkąd skończył 7 miesięcy wszystkie zabawki rozgryzał... a teraz leży ze swoją kaczuchą, chodzi z nią, pokazuje wszystkim, ale nie odda chyba że jest śpiący Kurcze on jest z niej dumny ( przynajmniej tak się zachowuje !! ) pozdrawiam Was! wesołych świąt !!!!

Dzięki WIO :D Szkoda tylko, że to takie smutne święta tak w sumie... Co do Harego, to faktycznie dziwne...U naszego niczego takiego nie zaobserwowałam - owszem przynosi zabawki, ale jak ma ochotę na zabawę - i jak przyjdzie ktoś do nas - to też się chwali, że ma :P No i nie ma jednej konkretnej - łapie w pysk, co ma akurat w zasięgu... Jak byś miała suczkę, to można by pomyśleć, że to urojona ciąża, ale tak...? :D

http://www.idba.republika.pl/zbroslawice.htm To na potwierdzenie osiagniec moich pieszczoszkow :D Nowa czcionka jest super (moja ulubiona ;) ). U nas wszystko ok - wlasnie wrocilam z domku od mamy bo mnie wyrzucila ;). A tak powaznie to moja mama zajmuje sie psem mojego brata (dobermanem Lotarem) i pies zwariowal jak poczul cieczke Tequili - koniec swiata, musialysmy mu dawac srodki uspokajajace a to i tak prawie wcale nie pomagalo, no i na prawde nie dalo sie wytrzymac wiec musialam uciekac :0. Fidel tez szalal jak poczul siostrunie, ale on jakos mniej na szczescie, moze dlatego ze jest mlodszy od Lotara. Poza tym poklocilam sie z mama o psy i to juz wogole zadecydowalo o tym ze wracam dzien wczesniej, chociaz wcale mi sie to nie usmiecha bo siedze w Krakowie dalej sama :O, ale moj luby (bo juz jest dobrze :D ) obiecal ze przyjedzie w srode :) Wio moze twoj piesek potrzebuje milosci i czulosci a tylko kaczucha mu ja zapewnia moze jakis psi psycholog by sie przydal ;). A moze psychicznie jest kobieta ;). Kurcze mojej niuni chyba powoli konczy sie cieczka i boje sie, ze znowu jej palma odbije i bedzie miala wlasnie urojona ciaze :0, ale nie bede sie martwic na zapas :). Dobranoc dziewczynki i do napisania !! :*

Oowieczko przyjmij moje gratulacje!! Fajnie kurcze zobaczyć swojego psa/ psy w tych tabelach! Super!!! Wiecie nad czym się zastanawiałam... nad tym, że nigdy nie byliśmy zgłoszeni do topików z cyklu redakcja poleca ;-) brrrrrrr w stronę redakcji ( no chyba że byliśmy tam, a ja o tym nie wiem to zwracam honor !!! ) Ale Oowieczko się uśmiałam z twoich przemyśleń na temat zboczenia mojego miśka :-D Czasem myślę, że to najbardziej rozpieszczony pies pod słońcem. Wszycy w domu zachwycają się nim, przytulają, całują... dziwne że nie nabawiliśmy się opryszczki :-p Może faktycznie psychicznie czuje się suką... ale jazda pozdrawiam p.s. Co do świąt, to dla mnie zawsze były miłe pod tym względem, że spotykało się całą rodzinę na cmentarzu, po mszy szło się do babci i było zupełnie fajnie. W tym roku nie poszliśmy już do niej do domu tylko ze zniczami, ale taka kolej losu. W kościele katolickim dzień 1.11 jest ponoć dniem wesołym i stąd moje życzenia wesołych świąt. Dziś dzień zaduszny, dzień refleksji. Sorki za te dziwaczne teksty, tak jakoś mnie naszło

Jejciu Wio co ty robisz o 8:00 na Kafe?? :) Dzieki za gratulacje - nawet sobie nie wyobrazasz jaka jestem z nich dumna :D. Wiecie co wczoraj zlapalam w lesie kleszcza!! Nie sadzilam, ze one jeszcze zyja w listopadzie :0. A do tego skubany wpadl mi chyba jakos do spodni i wlazl w bielizne, takze mialam go strasznie blisko intymnych czesci ciala :o. Myjac sie wyrwalam go nie wiedza wlasciwie co to jest, a jaki przezylam szok ;). Niunia na szczescie nie zlapala chociaz chyba bym wolala zeby to ona go miala ;) P.S. Wiesz dla mnie 1 listopada nie jest dniem radosci odkad moja kolezanka odebrala sobie zycie bo zawsze gdy ide na jej grob odzywaja wspomnienia. Wczesniej nigdy nie bylo to dla mnie przykre swieto bo wlasciwie prawie nikt bliski mi nie umarl (takie szczescie :) ) i nie bylo za bardzo co wspominac bo nie znalam tych ludzi na ktorych groby chodzilismy, ale to nie ten topik zeby o tym pisac ;)

Hej kobiety! :D Czytałam wasze refleksje na temat świąt - i myślę, że od czasu do czasu można przecież na chwilę odejść od głównego tematu :P, tym bardziej, że jakoś nie widać nowych chętnych do dyskusji - a we własnym gronie możemy sobie rozmawiać o czym chcemy, nie? WIO faktycznie, to dziwne ze strony redakcji...:P Może nie zauważyli do tej pory naszego tematu - a może nie jest wart polecenia wg nich...?... hehehehhehe :D Oowieczka - gratuluję raz jeszcze :P - zajrzałam na stronę i fajnie było zobaczyć znajome pieski w zestawieniach wyników! Zapisałam sobie w ulubionych i pokażę mojemu menowi :D, może faktycznie się wybierzemy kiedyś na jakąś z tych imprez - widziałam, że coś tam będzie w okolicy Krakowa...ano zobaczymy...:D WIO nie tylko Hary jest tak rozpieszczony...:P U nas jest to samo, ale jak tu nie głaskać i nie przytulać takiego sierściucha? Kiedy toto się tak garnie i łasi...:D Pomysły Huntera mnie czasem zabijają...wczoraj myślałam, że pęknę ze śmiechu, jak ujrzałam sposób, w jaki spał... Mamy takie grube materace do spania rozłożone - obok tego stoi pudło z jakąś makulaturą, które przykryte jest kocem...Nasz pies często się na te materace ładuje, normalne...:P Wczoraj jednak pościel była poskładana i materace nie były niczym nakryte - gadzina stwierdziła, że spanie na gołych materacach, to mało komfortowe, jak dla niego...:P Dupsko więc tylko na nich ułożył, a całym prawie tułowiem i łbem, wpakował się na to pudło z kocem... No myślałam, że padnę! Ale niestety tak też nie było mu wygodnie na dłuższą metę, więc powzdychał jeszcze chwilę do kocyka, poprzeciągał się (wasze też uprawiają \"psią jogę\"?!) i poszedł na własne wyro, gdzie ma dwie swoje kołderki...:D I tak wygląda wycinek z życia krwiożerczej bestii...:P Pozdrawiam!

Hejka! Dziś byłabym tu jeszcze wcześniej, ale z rana internet nam nie hulał :-p Oowieczko pracuję od 7,15 więc zazwczyjaj zaczynam od ściągania poczty, przeglądania skype, gg i forum...to zamiast papieroska, na którego wychodzi większość osób w pracy. Nawrócona wyobraziłam sobię pozycję twej psiuni i to wzdychanie; Hary też wzdycha czasem tak jakby było mu tak ciężko na duchu... Wiecie co wczoraj myślałam że mój drańciuch doprowadzi mnie do zbrodni!!! brrrr serio chciałam cos mu zrobić, co ja tam owijam w bawełnę, miałam ochotę go zabić!!!! Najpierw wyciągał mnie na spacer co pół godziny aby sobie trawke powąchać, a na naszym długim spacerze wytarzał się w najbardziej smrodliwych syfach świata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bleeeeeeeeee jak go kąpałam, to miałam odruchy wymiotne!!! Wieśniak jeden! Ale dziś już mu wybaczyłam... spał pd kołderką i na hasło choć na spacer widziałam tylko ogon którym zamiatał łóżko ;-)

WIO :D zmień piesowi :P za karę imię z Harego na Śmierdziel... Co za łobuz! Ja na szczęście nie zaobserwowałam u naszego tendencji do tarzania się w smrodach - jak do tej pory...To może już go nie najdzie...? :D

WIO :D zmień piesowi :P za karę imię z Harego na Śmierdziel... Co za łobuz! Ja na szczęście nie zaobserwowałam u naszego tendencji do tarzania się w smrodach - jak do tej pory...To może już go nie najdzie...? :D

Czy przycinalyscie swoim pieskom uszy? Jezeli tak to po co? Tak dla ozdoby? Przecież to okaleczenie!

A jak ludzie robią sobie operacje plastyczne, to też okaleczenie?

My nie przycięliśmy uszu naszemu pieskowi z dwóch powodów: -mój boy ma zbyt wrażliwe serce i duszę i wogóle! nie chciał zadawać niepotrzbnego bólu swojemu cudakowi. - nie jeździmy z nim na wystawy, więc nie musi konkurować z innymi pieskami i cięte uszy nie są mu potrzebne ;-) a właściwie znajdzie się więcej powodów - weterynarze w moim mieście nie chcieli tego zrobić i odsyłali nas do opola - z tymi dłuższymi uszkami wygląda bardziej przyjaźnie; ludzie i tak się go boją, więc po co to jeszcze potęgować - od cięcia uszu już się odchodzi to tak tylko! :-D miłego dnia

kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] Ej dziewczynki !!! co Wam się stało ??? Co to za zmowa milczenia??????????????? kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat]

kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] Ej dziewczynki !!! co Wam się stało ??? Co to za zmowa milczenia??????????????? kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat]

ups.... cos mi sie z tymi kwiatami pomieszalo...:-p

ups.... cos mi sie z tymi kwiatami pomieszalo...:-p

o cholerka !!!!! co za klony...