Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idę do lasu

List, który dostałam na maila. Ostrzegam długi

Polecane posty

Gość idę do lasu

Niedawno założyłam tu temat o tym liście, ale samego listu nie wkleiłam bo lonk do niego nie dzałał. Dzisiaj sprawdziłam jeszcze raz i działał. Jęsli ktoś ma ochote niech przeczyta na poprawę humoru :D A może któraś z was tutaj też taki dostała? A może któraś zgodziła się na propozycję? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę do lasu
Czes aniol, Mam 27 lat, i mam mieszane pochodzenie, Szukam kogoś do pary. Pochodzę z Madery (portugalskiej wyspy) i Tunezji. Tata jest Tunezyjczykiem, mama jest z Madery. Moi rodzice spotkali się w Wielkiej Brytanii i tam się urodziłem. opuściłem Anglię gdy miałem rok. I od tej pory mieszkam we Francji, nie jestem super atrakcyjny fizycznie Ale to zależy od tego czego sie spodziewasz od partnera i nic nie ryzykuję wysyłając Ci ten list :-) zupełnie nic .. . No cóż, nigdy naprawdę nie pracowałem aż, do dziś, bo przez długi czas byłem utrzymywany przez rodziców którzy obecnie mieszkają w oddzielnym domu. Wypożyczyli mi swoje stare mieszkanie. Nigdy nie potrzebowałem pracować bo nie miałem żadnego powodu by to robić. I także traciłem dużo czasu rozmyślając o muzyce i spedzając noce z przyjaciółmi będącymi recepcjonistami w miejscowym hôtelu w Paryżu. Nigdy nie pracowałem, bo nie byłem tym zainteresowany, byłem pusty, zagubiony duchowo, szaukający swojej drugiej połowy. Zajęty komponowaniem muzyki, traciłem na to czas, pogrązając się w głebokiej depresji, nie wiedząc, że unikam normalnego życia z kobietą którą mógłbym kochać. Ale mam tu duża rodzinę, to więc zawsze znajdę jakieś miejsce w administracji albo w jakimś domu towarowym przy pakowaniu czegoś tam. Nie dbam o to, to jest dla mnie zawsze osiągalne, jeśli tylko bedę wiedział, że możemy stworzyć wspólne życie. Problemem było, że nie uznawałem faktu, że muzyka nie może być moją profesją. Że nie ma żadnej gwarancji. To dlatego chcę zacząć na nowo od zarabiania na życie głupią praca dopóki wreszcie nie dostanę kontraktu. Bo to jest to na czym mi zawsze w życiu zależało. Potrzebuję poważnego związku, bo dziś mając 27 lat zapomniałem o życiu, poświęcając zbyt wiele czasu na komponowanie muzyki. Nigdy nie chodziłem do konserwatorium, jestem samoukiem. Dlatego aranżowanie muzyki zajmuje mi dużo czasu .. . To jedna z moich głównych trudności, pomijając to, że nie wiem czy kiedykolwiek uzyskam kontrakt jako kompozytor. Właśnie chcę prowadzić proste i normalne życie z kobietą którą pokocham, i stworzyć rodzinę. Moje zainteresowanie kompozycją związane jest z nagraniami dżwiękowymi, ale lubię wszelką muzykę, posłałem Ci listę w tym e-mailu. Nie wiem jakim językiem mówisz, możemy komunikować się po angielsku, albo francusku .. . Ja mówię po francusku, angielsku, portugalsku i hiszpasku ze względu na moje cu wykonywac ę. Ja kiedyś zacząłem taką stwo to możesz pochodzenie :-) Mam dziewiętna-stoletniego brata który ma własne prywatne życie. Jesteśmy bardzo różni i nie mamy wspólnego języka. Jesteśmy skryci, on ma swoje życie, ja swoje. Nie bardzo zżyty jestem z rodziną, dlatego, że lubię prywatnośc i chcę przebywać we własnym świecie. No to wiesz dlaczego szkoła nie była nigdy dla mnie ważna bo w rzeczywistości .. . nawet gdybym został księgowym to nie byłbym z tego dumny i nie studiowałbym tego by w kocu wykonywac taka pracę. Ja kiedyś zacząłem taką naukę ale gdy zobaczyłem księgę rachunkową a nauczyciel powiedział, widzisz tę księge ? Trzeba Ci wiedzieć, że masz znać prawie każda pozycje a jest ich około 50000 po dwóch latach .. . Powiedziałem, w porządku, nie jestem głupia maszyna, bardzo dziękuję, to nie dla mnie :-) Gdy miałem 18 lat zacząłem się interesować komponowaniem muzyki i to trwa do dziś. No więc gdybyśmy się zeszli, zacząłbym po raz pierwszy pracować aby mieć własne prywatne życie i nadal pracować nocami nad swoimi projektami. Rozumiewsz, że we Francji nie ma się waznych kwalifikacji a studia w Twoim własnym kraju nie pomogą Ci w znalezieniu odpowiedniej pracy ? Nie marwiłbym się, ze będziesz pracowac jeśli zaczniemy wspólne zycie, ale pomyslimy o tym we właściwym czasie. Może za rok. Jeśli zobaczymy, że możemy wyzyć z małych pieniedzy jakie zarobie w pierwszej pracy, to bedziesz mogła ewentualnie pozostać w domu. Bedzie to zależało od naszej sytuacji. Chciałbym znaleźć przyszłą małzonkę za granicą bo zachodnie kobiety są zbytnio materialistyczne, sztuczne i konformistyczne. Kocham dźwieki polskiej mowy, nawet jesli nie rozumiem ani słowa, interesuje sie odmiennościa mojej przyszłej partnerki Będzie mi miło całować Twój kark i ręce i inne części w intymnych chwilach naszego życia, słuchając jak mówisz do mnie w Twym rodzonym języku. To mi się spodoba, bo mój własny język mnie nudzi :-) chciałbym tez całować i pieścic twe stopy, przez całe życie .. . Nie, nie uważam sie za fetyszystę Jestem przyzwoitym facetem. Jeśli inni luważają to za fetyszyzm i uważają to za coś bezcelowego i nieużytecznego .. . to są podobni tym idiotom którzy próbują poszufladkować proste przejawy życia na potrzeby współczesnej literatury lub mediów. Ci faceci będą raczej szukać dziur w kobiecym ciele i traktować je będa jak kawałki mięsa przez całe swoje zycie. Ja po prostu kocham kobiece stopy, zrozum, jeśli nie pachną one Ci podniecająco to dla mnie jest to zapach cudowny. To dlatego, że Twoje stopy zawierają hormony mnie podniecajace, a ty nie możesz się pobudzać własnymi hormonami. Cudownie jest pieścic kobiece stopy, jeśli się jest głęboko zaangażowanym w zwiazek. Jest to jedna z rzeczy, których nie chciałbym byś mi odmawiała :) Czy możesz przysłać mi zbliżone zdjęcie Twoich stóp ? Proszę, spróbuj a jeśli takiego nie masz to je zrób dla mnie aniołku, to byłoby miłe :) Chcę byś mi szczerze odpowiedziała. Czy czujesz, że jesteś psychicznie gotowa do życia w związku i założenia rodziny z mężczyzna za granicą ? Musisz się czuć gotowa na to bo ja nie szukam internetowej miłości z licealistkami albo po prostu przyjażni. Jestem zmęczony czczością życia i nie chcę zmarnować jego reszty. Życie nie ma tajemnic dla nikogo, kto wykazuje antypatie i negację, zawsze się wtedy w zamian dostaje to samo a jeśli okażesz uczucie i człowieczestwo to możesz też doświadczyć miłości w zamian. Możemy się uczyć i mamy całe życie na wzajemne poznanie się jeśli nasze zamiary co do życia rodzinnego sa dobre. Nie bedziesz potrafiła udawać miłości do mnie jeśli doświadczysz życia ze mną, poznasz imiona moich rodziców lub marynarkę. Miłosć nie da się zakontraktować, miłość jest za darmo. Ludzie zdolni do miłości, mają serca napełnione miłością. Miłość ma różne stopnie, ale jeśli masz kochające serce, otworzysz je dla mnie bezinteresownie. A więc jeśli naprawdę chcesz doświadczyć życia jak ja, bardziej niż kiedykolwiek to powinniśmy się połączyć, ale musisz sama dokonać wysiłku i także zapłacic za swą podróż, ja tego nie zrobię bo w życiu się daje i bierze. I ja będę tym który Cię będzie wspierał przez całe życie w imię naszej miłości. Musisz też zrozumieć, ze twoje kwalifikacje lub studia nie będą użyteczne za granicą ale czy będziesz tu miała pracę czy też nie to nie ma znaczenia, możesz pozostać w domu i być żoną, wiele kobiet woli pozostawać w domu, to przywilej. A praca w życiu jest podstawą, nigdy przyjemnością lub chwałą. Ty, ja i nasze dziecko możemy być chwałą naszej ziemskiej egzystencji. To jest bardziej ineresujące i istotne. Wiedząc, że służby imigracyjne są zawsze uciązliwe zapłodnię Cię gdy tylko będziemy razem a to zmusi władze do udzielenia Ci prawa pobytu. I nie ma w tym nic złego jeśli chcemy tego w naszych sercach. Możemy wracać do Twego kraju raz lub dwa w roku by odwiedzić Twoją rodzinę w wakacje, to naturąlne. Jeśli naprawdę jesteś gotowa na życie z facetem jak ja, to radzę Ci przyjechać autokary w kierunku Paryża. Bo samoloty są bardzo drogie. Powiedz mi co myślisz, czy Cię to interesuje i kiedy możesz przybyć. Gorące ucałowania Twoich ślicznych rak, piersi, pępuszka, noska uszek, czoła i paluszków u stóp. Roberto, Z szacunkiem i naprawdę głębokim uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale gdzie ten list

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobkaaa
o Boze , namiar NAMIAR DAJ NAMIR NA GOŚCIA , apełnienie moich marzeń i fantazji ahahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrbataa
ale cyrk pamietam takiego maila.... dostałąm go jakies 4 lata temu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę do lasu
Chyba odrzuciłam propozycję nie do odrzucenia :( XD Jakby ktoś był powaznie zaintersowany to mam jego maila :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBBKAAA
hej co straciłas jaka glupia byłas ........to jak w tej piosnce hehehh , było brac jak sie trafiło a teraz to żałuj a swoja dorgą to jestem ciekawa co on by napisał jakby mu posłac maila z odpowiedzia ? A MOZE ZROBIMY SOBIE JAJA CO DZIEWCZYNY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę do lasu
To widzę, że gościu już od dłuższgo czasu poszukuje :P Ja dostałam rok temu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5r3ewedde23
o ja psychol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę do lasu
BOBBKAAA ale to musiał by napisać ktoś kto dostał taki list niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę do lasu
Podobno znajomy dla niego przetłumaczył. W linku jest wersja angileska i polaska listu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobna sytuacja
zdarzyła sie na nk.Mój syn ,który ma 12 lat ,dostał list od jakiejś niby - angielki .Brzmialo to mniej wiecej tak: słabo piszę po polsku, ma nadzieję na dłuzszą korespondencję, chciałaby sie spotkać.. nie byłoby tym nic dziwnego'ale ona ma 26 lat i taki list dostał tez brat (20). Sprawdzałam jej profil.Jedno foto ,zero znajomych i kilka wpisów typu odwal się z kilku państw. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostalam cos takiego na nk
Czesc, nie rozumiem pa poslku and I'm going to write you in English. I work in Poland and spend most of my time in Krakow, where I don't know anyone. I'd really like to become your friend and meybe, one day, have a cup of coffee in your beautiful city. Do you maybe speak Italian? If you want you can also write me on my mail eloim1973@hotmail.it because this website in Polish is not easy to me. Ciao http://nasza-klasa.pl/profile/28515393

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten do syna
był po polsku i pratycznie bez błędów.Ktos wysyła listy do sieci ale w jakim celu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chopok
ktoś se robi jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie obudźcie sie. Nie slyszeliście o handlu ludźmi, zmuszaniu do pracy i do "pracy" w burdelach itd? Odpowiesz na taki list, a za jakiś czas będziesz mieszkać na Maderze, ale w domu z czerwonym oświetleniem i kasą przy wejściu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No napewno szczerych
intencji w tym nie ma.Z wypowiedzi poprzedniczek wynika ,że ten list krąży od dluższego czasu. Piękne słowa,obiecanki...olać ich ... kto za darmo daje coś nieznajomym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×