Nie denerwuje was jak idziecie gdzieś w gości a tam...

jest gorąco jak w łazni. własnie wróciłam od kuzynki. pojechalismy z męzem w odwiedziny. bylismy ubrani normalnie w sweterki i po prostu sie tam gotowalismy. kuzynka z męzem w koszulkach na ramiaczkach i spodenkach po domu chodza tak napalili,a my jak te 2 spocone kurczaki.az mósiałam wziac prysznic jak weszłam do domu

ja uwielbiam cieplo....no byle nie przesadzac

Pewnie, że czuję sie niedobrze, bo ja ogólnie lubię mieć tak 19 stopni w pomieszczeniu, ale to ich dom, więc co mam się złoscic? Jak tak lubia, jak im nie szkoda kasy, zeby grzać tak, żeby sie trzeba było rozbierac do rosołu, to ich sprawa

ja byłam u znajomej miałyśmy razem uzgodnić działania pracownicze, miała w domu temperature 15 stopni - bo ona tak lubi - po jakimś czasie zaczęłam szczękać zębami z zimna a ona w koszulce - powiedziała - co ty basia? chora jesteś? idź do lekarza, przez ciebie nie skończymy raportu!

do nas pretensje.my mieszkamy w bloku.stare grzejniki ktorych nie da sie zakrecic bo zaraz woda leci.a oni z tekstem;ale u was goraco!wiele razy mowie jaka jest sytuacja ale do tych baranow nie dociera!moze maja male dzieci i lubia jak jest cieplo?glupia jestes autorko

Wkurwia mnie to strasznie! Ostatnio kumpela zaprosiła mnie na imieniny. Ma małe dziecko i nie otwiera okien, mieszkanie 32 m 2 i sauna że ja pierdole, dzieciak zrzędził, bo sam się dusił, ludzie są pojebani.

dlaczego obrazasz autorke, czy ona nazwałą cie głupią, wyzwała cie? wiec co? to włąsnie ty jestes głupia i nie masz za grosz kultury.nienawidze takich tepaków na forum

moze lubia chodzic po domu lekko ubrani a nie caly dzien w swetrze albo jakims polarze? jak sie do kogos idzie to najlepiej sie tak ubrac zeby w razie potrzeby mozna bylo zdjac wierzchnią warstwę;)

al al al moze lubia chodzic po domu lekko ubrani a nie caly dzien w swetrze albo jakims polarze? jak sie do kogos idzie to najlepiej sie tak ubrac zeby w razie potrzeby mozna bylo zdjac wierzchnią warstwę

ja do chlopaka musze chodzic ubraca w jakas koszulke z krotkim rekawkiem a wiadomo ze zima bym wolala jednak miec z dwa dlugie rekawy niz jeden...ego mamusia tak pali ze idzie sie ugotowac...a jak mamy wge zamkniete drzwi u niego w pkoju to juz wogole....przewaznie otwieram okn ale po jakims czasie sie robi zimno...zamykam okn to doslwnie za kika minut jest juz goraco no masakra :o wkurwia mnie to strasznie....

no moze tak lubią,ale dla mnie to było ktraszne az mi się sweter kleił do pleców, pod spodem nie miałam nic na krótki rękaw wiec musiałam się tak męczyc. sorry za tego strasznego byka *musiałam

http://www.3dwhite.pl/?click=c0d87a03beea797a92fb131bb6c696fe