Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chaterkaa

Facet z chata nalega na spotkanie...

Polecane posty

Gość chaterkaa

Poznalam na chacie faceta, kilka lat starszego ode mnie. Byl mily i sympatyczny, nie moge powiedziec. Zapunktowal u mnie, bo nie pytal od samego poczatku o rozmiar biustu i takie inne rzeczy, wiec pomyslalam : normalny koleś, fajnie :) . Jednak po jakims czasie gadania zapytal czy kogos mam, a jak dowiedzial sie, ze nie, bardzo chcial sie ze mna spotkac.Powiedzial, ze wydaje sie byc bardzo fajna, normalna dziewczyną i po prostu hcialby mnie poznac lepiej. Ja mu tlumaczylam, ze raczej nie chce, ze znamy sie 30 minut itd. Ale on prosil, ze nie szkodzi, ze on poczeka, przeciez nic mi nie zrobi. Pytal czego sie boje, mowil mi ze mozemy przeciez sie spotkac w publicznym miejscu. A ja sie jednak balam, bo czuc bylo jakas desperacje w tej checi spotkania. W koncu chcial moja fotke. Powiedzialam, ze pierwsza nie wysle, wiec zgodzil sie wyslac pierwszy. Z twarzy normalny, przecietny, napewno nie brzydki. Był OK. Ale spanikowalam i zamknelam okienko :( Czy przesadziłam? Naprawde wystarczyłam się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaterkaa
prosze, pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadi
na czatach, wiekszosc facetow chce sie spotkac albo natychmiast albo...w ogole. Nie wiem ile masz lat, ale mysle, ze postapilas za pochopnie. Chyba masz jakies zle doswiadczenia w tym wzgledzie. W publicznym miejscu na kawie nic ci nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaterkaa
Mam 23 lata. Myslisz ze jednak pochopnie? :( Nie mam zadnych doswiadczen, po prostu : a). jestem pieronsko ostrozna b). zdziwial mnie taka nagla chec spotkania, chociaz facet tez twierdzil ze jest nieufny itd c).byla w tej rozmowie taki... kontrolujacy, pytal ciagle czy jestem, czy nie poszlam itd :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadi
jesli zle sie czulas rozmawiajac z nim to lepiej ze skonczylas konwersacje. Czasem od pierwszych linijek ktos jest nam sympatyczny, wtedy i reakcja na ewentualne spotkanie jest inna. Bedziesz tam czesciej to sie sama przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wyraził chęc spotkania sie w publicznym miejscy wiec chyba nie miał złych zamiarów... zbyt pochopnie postapiłas według mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaterkaa
Dobrze sie czulam, wydawal sie sympatyczny, ale ja wole jak znajmosc idzie do przodu malymi kroczkami :( a nie tak hop-siup :( Bylo w nim cos niepokojacego jak dla mnie, chociaz moge przesadzac bo jak pisalam, jestem naprawde ostrozna, moze za bardzo. Powinnam sie odezwac, przeprosic i wyslac fotke czy jak? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestetyyy
z internetem tak jest,że nie wiadomo kogo się tu poznało :( Jeśli czułaś jakiś dyskonfort to lepiej,że to zakończyłaś. Gdyby facet w pozyt. sensie Ci się spodobał,to odwzajemniała byś tę jego ochotę na spotkanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze masz jakies kompleksy
niekoniecznie jesli facet podoba sie - to od razu dziewczyna zgadza sie na spotkanie. u mnie jesli toczy sie jakas fajna rozmowa, pozniej facet wysla fotke, i okazuje sie ze jest super - to wtedy rezygnuje:o bo np. wydaje mi sie zbyt fajny.. :o wiem, ze to chore ale czasem tak mam, to pewnie kompleksy... :o ale fakt, faktem, ze znacznie czesciej facet poprostu nie podoba sie wizualnie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaterkaa
Mam napewno jakies tam kompleksy, ale cyba nie na tyle. Czy mi sie spodobal? tak sobie, ale wyglad jest dla mnie drugorzedny. Nie wiem czego sie tak wystraszylam :( chyba sie boje, ze gdyby cos nie tego to on by mnie sledzil,a lbo nie chcial sie odczepic ode mnie :( Z drugiej stony mysle, ze on sie teraz fatalnie musi czuc... no i ja tez czuje sie chamsko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyedkhgjfjdfgh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goryyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszzz kurde
odezwijcie sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kiedyś tak miałam
Miałam kiedyś taką sytuację. Facet zaczepił mnie na ulicy i umówilismy się. Ale za... tydzień. Jakoś taki miałam kaprys. No chyba mi to jakiś szósty zmysł podpowiedział. Przez ten tydzień wypisywał jakieś bzdurne esmsy, że tęskini (?) że chciałby mnie poznać całą (?), przestałam odpisywać, odbierać, no normalnie jakiś obłęd co on robił. Potem gnębił mnie jeszcze przez rok smsami typu "Siedze sam i oglądam mecz". trzymaj się swojej intuicji. Wyczułaś coś, i tego się trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko moją kolezanke
od dwoch lat przesladuje facet...znalazl ją nawet w nowym mieszkaniu:P na szczescie nei jest szkodliwy ale natretny choc ostatnio cos sobie odpuscil:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche nie rozumiem
ludiz, ktorzy juz po kilku min. chca sie spotykac...dla mnie traci to desperacją. Lubie sobie poklikac na czacie, gg ale zeby od razu sie spotykac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×