Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rozmarzona_27

smutna ...

Polecane posty

Witam wszystkich , niedawno zmarła moja najlepsza przyjaciółka . Dziś tak siedze w domu i dotarło do mnie , że nie mam kolerzanki , której mogła bym sie pozwierzać , poplotkować itd. :( Mam cudowna córeczke , i męża ale jednak brak przyjaciela jest bardzo cięzkie jak dlamnie . Niewiem nawet co pisac i po co to robie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkl
no to ci współczuje.A nagle odeszła czy już było wiadomo wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petelka__
nie smuc się....przytulam Cie mocno....masz rodzine a to dużo...ja jestem sama jak palec i jest mi tez mega smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też czasem smutna...
wnioskuję że masz 27 lat albo coś koło tego. To smutne ,co cię spotkało. Moja młoda przyjaciólka zginęła nagle w wypadku gdy miała właśnie 27 lat. Wiesz co zawsze mówiła? że nic nie dzieje sie bez przyczyny. I tylko to pozwoliło mi pogodzić sie z jej odejściem.Nie płaczę gdy ją wspominam, bo tego by nie chciała, a wspominam ją każdego dnia. Usmiecham się gdy wspominam nasze rozmowy, wygłupy, bo tylko z nią było tak fajnie. I wiem, że ona ciągle jest ze mną , to co mówiła, jej ciepło nigdy nie odejdzie w zapomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie nie płakać , dzis pierwszy raz od kilku mies ogladałam nasze fotki i sie usmiechałam , ale brak mi jej. Oki zbieram sie w sobie :)) masz racje ona by nie chciała żebym płakała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miesiac temu zamordolwali mojego kolege... tez mi ciezko:( aprzyjaciolka sie odwrucila, niemam nikogo:(:(:( nawet rodzina nie pomaga, mama...:( w doslownym znaczeniu sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co czujesz , żadne słowa nie sa wsanie pocieszyć, przyjaciół poznaje sie w biedzie , a może ona niewie co powiedziec jak sie zachowac??? Sprubój z nia pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam bym spotkac dziewczyne z którą , umiala bym sie jeszcze raz tak zaprzyjaźnić , to była przyjaźń totalnie bez interesowna -Czy jest jeszcze taka mozliwa?... Nazawsze zostanie w moim sercu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
watpie, olala cala sytuacje... dla niej byly wazniejsza inna kumpela i jej problemy milosne, czy cos tam... porownala je do moich i powiedziala ze nie jestem jedyna i ze nie jestem pepkiem swiata- jak mogla!!!!:( troche namotalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zasługóje na to aby ja nazywac w takim razie "przyjaciółką". Niemartw się!!! Daj sobie z nia spokój ! Głowa do góry ;) my za to umiemy docenić zycie :))) A myśl o koledze niedługo bedzie łatwiejszę i bede wracały tylko te dobre chwile spedzone razem. Tak jak teraz do mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz mam ja gdzies...:( mysleo koledze tylko o dobrych rzeczach... a dzisw szkole plakalam:( brak mi go i zal ze tam wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce juz tracic bliskich... boje sie tego:(:(:( wole sama umrzec niz na to patrzec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×