Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juliannajulianna

Rak żołądka z przerzutami

Polecane posty

Co z ciebie za przyjaciółka skoro nie widziałaś się z nią od sierpnia ja bym siebie tak nie nazywała,powinnaś być z nią jak najczęściej😭co Ci daje to ,że sobie poczytasz o chorobie,idź do niej odwiedź potem będziesz pisać,że żałujesz,że spóźniłaś się- przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalna przyjaciółka taka która mieszka daleko, 2500 km. Taka która ma prace i zobowiązania. Taka która nie chcę żeby jej przyjaciółka wyczytała w jej oczach co ona myśli. Najłatwiej oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam🌼 -myślałam ,że mieszkasz w tym samym mieście.Faktycznie łatwo osądzać trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się. Odległość to i tak problem relatywny, jak pisałam najbardziej nie chcę odbierać jej nadziei tym, że wiem, że nie będę mogła spojrzeć w jej oczy i nie pokazać tego co myślę. Ona nie zasłużyła na mój brak wiary a w tej chwili tylko to mam jej do zaoferowania. Inaczej. Najpierw zauważy to. A poprawie te bezczelne wyznanie bólem i żalem, złością i rezygnacją. Muszę najpierw zrobić ze sobą porządek. Dopilnuję by nigdy nie zobaczyła w moich oczach tych uczuć. Ode mnie ma dostać tylko wiarę, nadzieję, miłość i pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TheSnoop16
Bardzo ci wspolczuje, pamietaj wspieraj swoja mame bo ona tego potrzebuje. http://tojefura.com. - moze cos tam znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julis1990
Moja najbliższa osoba babcia ma raka żołądka. Lekarze wycieli jej cały żołądek. Leżała w szpitalu 2 tygodnie. Była podłączona do kroplówki i przez nos podłączyli jej sondę do jelit. wszystko było dobrze dopóki nie przyszły wyniki czy ma przerzuty na inne narządy. I oczywiście ma :,( Będzie odbierać chemię. Nie wiem czy to jest dobre :( Strasznie to przeżywam, bo jest mi naprawdę bliska. A ja nic nie mogę zrobić. Jak się dowiedziałam o przerzutach to nie mogłam przestać płakać. Dobrze że moja babcia nie umie obsługiwać się komputerem. Moim zdaniem lepiej żeby żyła w przekonaniu że jest zdrowa, niż się załamała... Praktycznie teraz we wszystkich rodzinach występuje rak wszelkiej odmiany dotykający nas albo najbliższych... Rak żołądka jest dziedziczny=> lepiej się wybrać na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" 10:02 [zgłoś do usunięcia] Julis1990 Moja najbliższa osoba babcia ma raka żołądka. Lekarze wycieli jej cały żołądek. Leżała w szpitalu 2 tygodnie. Była podłączona do kroplówki i przez nos podłączyli jej sondę do jelit. wszystko było dobrze dopóki nie przyszły wyniki czy ma przerzuty na inne narządy. I oczywiście ma :,( Będzie odbierać chemię. Nie wiem czy to jest dobre Strasznie to przeżywam, bo jest mi naprawdę bliska. A ja nic nie mogę zrobić. Jak się dowiedziałam o przerzutach to nie mogłam przestać płakać. Dobrze że moja babcia nie umie obsługiwać się komputerem. Moim zdaniem lepiej żeby żyła w przekonaniu że jest zdrowa, niż się załamała... Praktycznie teraz we wszystkich rodzinach występuje rak wszelkiej odmiany dotykający nas albo najbliższych... Rak żołądka jest dziedziczny=> lepiej się wybrać na badania." Oczywiście powinna zrezygnować z oficjalej kuracji:P.Tu więcej o tym: http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html :classic_cool:.Jakby co znam kilkanaście metod na nowotwory:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
[zgłoś do usunięcia] RATUJE WIELE CHORYCH NA RAKA Pewna kobieta była od kilku miesięcy w cięzkim stanie...rak rozprzestrzenił się po całym ciele . Lekarze nie mogli zastosować naświetlań i chemi ponieważ to by ją całkowicie wykończyło...nie było dla niej szans. BYły takie dni kiedy już przestała jeść , czasem miała kłopoty z oddychaniem ... Ktoś z rodziny przekonał ją aby zaczęła pić naftę destylowaną ... polepszyło się. Zaczęła jeść i pić ...odzyskała niesamowity apetyt... jest coraz lepiej a lekarze twierdzą ,że to cud i ,że są już większe szanse . Proponują jej zażywanie chemi... 13:02 [zgłoś do usunięcia] wosiek To prawda z tą naftą, w Sanatorium w Truskawcu piłem naftę i wróciłem jak młody bóg 22:07 [zgłoś do usunięcia] ....finka Potwierdzam.... 23:26 [zgłoś do usunięcia] majakarqquyquyruyui temat stary ale ja chce dodac bo ktoś jak ja mozen a to wejść. Pan z mojego bloku też leżał w cieżkim stanie nowotworowym. pił nafte i teraz jest zdrowy... dla chorych na nowotwór- 3 razy dziennie łyżka nafty przez 14 dni a potem 14 dni przerwy zapobiegawczo- przez 12 dni na czczo raz w roku 23:28 [zgłoś do usunięcia] majakarqquyquyruyui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikibambobucza
terapia gersona, post rudolfa breussa, glodowka poczytaj w google o wszystkich 3 metodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 567567
u mnie w rodzinie 3 osoby na to cholerstwo zmarły :( boję się, że i mnie może to spotkać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oddechy
No jak sie tak bedziesz bała ela 567567,to napewno zachorujesz,na zasadzie probnozy samospełniającej się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Maria Karolina77
Sluchajcie ludzie jest wynaleziony lek na raka, ale niestety jest to wszystko uciszane, gdyz korporacje farmaceutyczne nie sa zainteresowane zdrowiem ludzi tylko sprzedaza swoich "lekow" - czesto zwyczajnie trucizn. Powiem krotko- to jest witamina B 17. Poczytajcie sobie na necie, podam link http://reikivi.org/index.php?option=com_content&view=article&id=226:witamina-b17-amigdalina-letril&catid=36:apteka-natury&Itemid=64 http://www.youtube.com/watch?v=YsT6qNk8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrzej z łodzi
po co zamiesciles swoj nr i email, chcesz zarabiac na ludziach którzy szukaja ostatniej deski ratunku.... tekst wymyslony kazdy głupi zwęszy ze to autoreklama, pozdrawiam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbagul.
Upsss, trza sprobowac. Komu wierzyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dslhfksg
Kasia, a co Ci jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieekkka
2.Rola Transfer Factor w immunorehabilitacji u pacjentów onkologicznych. W wielu przypadkach leczenia raka obserwuje się powstanie wtórnych zaburzeń immunologicznych, które nie tylko opóźniają leczenie, ale przyczyniają się do skrócenia okresów remisji. W badaniu wzięło udział 25 pacjentów z rakiem żołądka 2 lub 3 stopnia. Badanie przeprowadzono w RAMs Cancer Research Center. W grupie kontrolnej znajdowało się także 25 pacjentów podobnych wiekiem i zaawansowaniem choroby. Wszyscy pacjenci w obydwu grupach poddali się leczeniu operacyjnemu i standardowej, pooperacyjnej terapii immunologicznej. Pacjenci w pierwszej grupie dodatkowo otrzymali Transfer Factor Plus. Warte uwagi jest zaznaczenie, że zdecydowana większość pacjentów w momencie rozpoczęcia badania miała objawy obniżenia parametrów immunologicznych, które pogłębiły się dodatkowo po operacji. W pierwszej grupie kontynuowano podawanie Transfer Factor Plus nawet po zakończeniu typowego antynowotworowego leczenia farmakologicznego. Zauważono zmniejszenie objawów toksyczności wywołanej lekami, znaczne polepszenie sąmopoczucia, wzrost apetytu, cofnięcie się objawów wyczerpania. Okres pooperacyjny u tych pacjentów przebiegał bez powikłań. Wśród parametrów immunologicznych zaobserwowano wzrost poziomu limfocytów CD3+, CD4+, CD8+, ilości komórek NK ze strony odporności komórkowej, a ze strony humoralnej pozytywne zmiany w kierunku normalizacji poziomu interleukiny IL-1b, czynnika TNF-a. Transfer Factor Plus był dobrze tolerowany przez pacjentów i w podsumowaniu badania sugeruje się jego podawanie jako element kompleksowej immunoterapii u pacjentów nowotworowych. http://4life.net.pl http://www.facebook.com/TransferFactorInfoPl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HEJ Mam wspaniała książkę elektroniczną w której kobieta opisuje krok po kroku jak pokonała raka i czego używała w jaki sposób metodami naturalnymi. Książka jest darmowa, napisz do mnie to Ci ją wyślę mój email to: ania@annakrawczyk.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę złośliwa, mama schudła 25 kilo a wy nie podejrzewaliście raka ? Ewidentny brak kompetencji lekarzy, bo zwykła gastroskopia powinna dać podejrzenie. Powinni pobrać wycinki do badań histopatologicznych. Problemy z połykaniem pokarmu to także objaw raka. Teraz to tylko leczenie paliatywne, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie, trzymaj się. Nie jest to łatwe ,ale dasz radę! Najważniejsze jest to ,aby Mama nie cierpiała. Polecam opiekę hospicyjną. Są to ludzie, którzy wiedzą jak uwolnić Mamę od bólu. Pomogą też Tobie przejść przez te bolesne chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88Jaga
Dwa lata temu wykryto u mnie raka żołądka - aktualnie czuję się dobrze, ale piszę o swoim przypadku bo bardzo się zdziwiłam, że choroba dotknęła mnie i nie dlatego, że to ja to mnie nie powinna dotknąć, ale dlatego, że miałam wtedy dopiero 24 lata i myślałam, że takich młodych osób to rak nie dosięga. Było jednak inaczej, i było to dla mnie straszne przeżycie, początkowo nie bałam się pomyślałam, że wcześnie wykryty - wyleczy się, przecież są chyba teraz jakieś skuteczne metody. Mój entuzjazm nikł jednak gdy pojawiła się chemia i nawet taka osoba jak ja - wydaje mi się, że jestem bardzo silna - opadłam wówczas z sił. Cały czas czytałam mnóstwo o raku i nadal czytam w Internecie, trochę mam się niestety już za specjalistkę. Szukałam nowych metod leczenia na świecie - po tym jak uświadomiłam sobie, że w Polsce to głównie chemioterapia i radioterapia. Pomyślałam, że musi być coś innego w krajach najbardziej rozwiniętych. Znalazłam w Niemczech terapię hipertermii ogólnoustrojowej na aparaturze medycznej heckel - przyjmowałam w Polsce chemię a na zabiegi hipertermii ogólnoustrojowej jeździłam do Berlina. Dzięki tej terapii mogłam zmniejszyć dawki chemii, a jej działanie wzrastało, co znacznie podnosiło moje siły i mój zapał do walki. Przeszłam całą serię zabiegów w połączeniu z chemioterapią. Nie wiem czy na wszystko to działa i czy rak do mnie nie wróci, cały czas się tego boje, ale na razie wierzę lekarzom, że wszystko jest dobrze, niemniej jednak badam się chyba już nałogowo, bo każdy jest kowalem swojego losu i wiem, że to ja muszę przede wszystkim dbać o siebie bo nikt nie zrobi tego lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma raka zoladka, ja mieszkam w angili, czy zjezdzac jej pomoc czy lepiej wysylac pieniadze, czy ktos spotkal sie z taka sytuacja. pomocy nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie na raka jest pzede wszystkim dieta soki i lewatywa poniewaz człowiek w sobie nosi od 8-15 kg kamieni kałowych ktore latami nie są wydalane prosze sobie położyć połówke pomodira w temperaturze pokojowej i po kilku dniach robi śię zielony tak coś nosimy w jelicie grubym dlatego do całego organizmu przedostaą śię komórki rakowe a sok burak marchew jest przeciwnowotworowy kśiązka uleczć nieuleczalne częśc 2 michała tombaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 08.06.2014 Ale dlaczego ty torpedujesz wypowiedzi które moga pomóc zwalczyc raka????człowieku bez sumienia.nie masz w sobie odrobiny ludzkich odruchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje lekturę topiku Uwaga na Adama z Podkarpacia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 08.06.2014 Kpiny sobie robisz??co co tu jest qrwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 08.06.2014 Kpiny sobie robisz??co co tu jest qrwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestrzegam przed pseudo naturalnymi metodami leczenia raka żołądka typu lewatywy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×