Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martissima888

ŻYCIE Z WŁOCHEM-jego rodzina

Polecane posty

Gość aleo
tak wiemy twoj wloch jest kochany i zawsze mowi ci prawde a ty go znasz lepiej od rodziny bo przeciez przez rok ze soba pisaliscie :D:D:D ale przynajmniej wesolo jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie rozumiem
tylko patrzeć jak ten Twój słodziak-Włoch Cię udupi, wtedy otworzą Ci się oczy i będziesz gorzko płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
po raz kolejny powtarzam że nie wyjeżdżam tam jutro.. tylko za jaaaaaakiś czas.. jezyka sie ucze i bede uczyła a angielski umiem bardzo dobrze także mialam okazje poznać jego osobowosc i wiem o nim naprawde duzo... haha... jak sie wczuliście w forum... ja tu pytam o jedno a wy piszecie o czyms innym... Dzieki za opinie ale póki co jestem przekonana że w końcu jestem z kimś szczesliwa.. może macie racje, nie wiem..to wasze zdanie.. ja mam swoje na ten temat :) jesli zostane wysterowana to będe miała pretensje tylko i wyłącznie do siebie.. póki co wiem,że chce sprobować wlasnie z Nim pozdrawiam wszystkich krytykujących moglibyscie choć troche zrozumieć bo tak na dobrą sprawe to nie znacie mojej sytuacji i moich relacji z Nim.. bo On nie jest tym typowym Włochem... bo typowych też znam..bardzo wielu.. i powtarzam że nie jestem z nim dlatego że jest obcokrajowcem.. Włoch czy Polak... to samo... tylko ja akurat moje szczescie znalazłam w Italii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venetto
a a angielski umiem bardzo dobrze także mialam okazje poznać jego osobowosc Znajomosc angielskiego Wlochow jest tak "doglebna", ze na pewno poruszaliscie bardzo trudne i glebokie tematy, ktore pozwolily ci go poznac:D Masz racje, twoje zycie, twoje wybory i twoje kosekwencje tych wyborow, ale my mozemy wypowiedziec swoje zdanie, nawet jesli neguje ono twoje naiwne wyobrazenia o zyciu z wlochem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venetto
Jeszcze jedno. Rozumiem, ze masz prawo optymistycznie patrzec na swoja przyszlosc z tym italiano, ale jesli jestes inteligentna osoba, to powinnas wiedziec, ze tak naprawde nie znasz go, nie wiesz jak sie zachowuje w swoim otoczeniu, jak sobie radzi z megawscibska wloska mamusia, ktorej celem zycia jest kontrolowanie synka, jaki bedzie kiedy z nim zamieszkasz i kiedy pojawi sie rutynka i problemy. Znasz go tylko z paru spotkan, podczas ktorych ludzie udaja, aby wypasc jak najlepiej i wszystko jest zawsze piekne, cudowne i romantyczne. Jesli twierdzisz, ze w tej chwili go swietnie znasz, to jestes po prostu glupia i niestety malo inteligentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
no rzeczywiscie bardzo dobrze sie znacie wszak spedziliscie ze soba w ciagu roku az trzy tygodnie :D no i oczywiscie twoj wloch jest wyjatkowy i jedyny w swoim rodzaju :D piszesz ze wyjezdzasz do wloch za pare lat swietny zwiazek... wakacyjny :D nie wiem jak mozna byc tak glupim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinawq
dziecko o jakim ty zwiazku mowisz ? chyba o wakacyjnym epizodzie :D myslisz ze on wiernie siedzi we wloszech i czeka jak przyjedzie jego polska "ksiezniczka' ? koles sobie znalazl glupia naiwna polke ktora moze sobie posuwac bez zadnych przeszkod, taki bonus dwa razy w roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinawq
dobra sprawdzilam ja, dziewczyna ma 18 lat swojego wlocha poznala jak miala 17 lat.... o ile jej glupota ze wzgledu na wiek mnie nie dziwi to bardzo mnie dziwi postawa rodzicow dziewczyny ktorzy przyzwlaja na kurwienie sie w obcym kraju... ale moze chca sie jej pozbyc z domu. troche przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja trzymam kciuki
za autorke.I wcale nie uwazam, ze trzeba sie znac od podszewki by zwiazek sie udal.Nie widzicie co sie dzieje na kafeterii-nic nie jest pewne.Pewne to jest tylko jak dwoje ludzi chce byc ze soba to mimo tych czy innych przeciwnosci bedzie razem.Ja akurat swego meza znalam tez niecaly rok, jest akurat Niemcem,nie znalam jezyka( nauczylam sie go) i jestem 6 lat przeszczesliwa mezatka.I co? A Wloch to tez stereotyp, ze musi zdradzac -moze ale nie musi.A Polacy to sa swieci-nie zdradzaja, nie oszukuja , nie pija , nie kradna i te inne stereotypy.Jak czuje, ze to ten niech probuje.Swiat nie torba i zawsze czegos uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
dziekuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
nie widziałam go dwa razy w życiu... hahahaha.... niebyłabym taką wariatką żeby sie zakochać po dwóch spotkaniach.. ojej hahahha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
znam pare takich kobiet co maja meza niemca, wspolny mianownik: brak znajomosci jezyka (nawet po paru latach pobytu u niego) ale wszystkie znaja uniwersalny jezyk i nie jest to jezyk angielski.. aha laczy ich jeszcze milosc do pieniedzy o przepraszam meza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
nie zmieniaj wersji wydarzen, wyraznie piszesz, ze poznalas go jak bylas na wakacjach potem pojechalas do niego i on raz przyjechal do ciebie, rzeczywiscie znacie sie jak lyse konie. dobra koniec tematu z mojej strony, nie chce mi sie dyskutowac z 18-letnim glupim naiwnym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAsssssiiaaaa BBB
Witam. Na wstępie chciałabym powiedzieć autorce,że Cię podziwiam.Osobiście będąc na wakacjach ładnych pare lat temu-będąc w Twoim wieku-poznałam Włocha.Nie pamiętam już jego imniena.Codziennie przychodził pod mój hotel,wołał mnie,zapraszał na kawkę,mówił jaka to jestem cudowna,piękna itp itd..Czułam,że chodzi mu o jedno!nIE UDAŁO MU SIĘ JEDNAK,ale wziął adres ode mnie i wysyłal mi do Polski po powrocie z wakacji -różne swoje zdjęcia(byl modelem),listy miłosne itp itd.. POstawiłam sprawę jasno i napisałam jaden konkretny list-jeśli jest możliwe,że będziemy kiedykolwiek razem,niech dalej pisze,jeśli nic z tego nie będzie niech przestanie pisać!OD TEJ PORY ZAMILKŁ!I te jego przyrzeczenia,że kocha,że jedyna poszły w niepamięc jak jego listy!!! Sama zadecyduj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinawq
"Czułam,że chodzi mu o jedno!nIE UDAŁO MU SIĘ " niestety jak widac nie kazdy zostal wychowany na wartosciowego czlowieka.. martissima888 dziecko kochane nie pyskuj bo bede zmuszona wkleic twoje zdjecie a na inteligentna nie wygladasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
może i nie wyglądam ale jestem.. a to moje życie koleżanko :) a skąd mnie znasz? na jakim profilu widzialas moje zdjecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
napisz na moje konto w prywatnych tam gdzie mnie znalazłaś to chetnie z Tobą porozmawiam na osobności bo wciąz Cie nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
Mam nadzieje że nie brak Ci odwagi ???????? Bo najłatwiej pojeżdża się anonimowo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy ludzie piszecie??? to najlepiej, zeby polak byl z polką i tylko to tak? na swiecie calym normalne sa pary mieszane, z roznych krajow, zyjemy w europie, a nie na jakims zadupiu bez przesady. poza tym gadka , że kazdy wloch jest maminsynkiem i romansujacym lovelasem , jest krzywdzaca i nie wiem jak mozna w 21 wieku jeszcze wyglaszac takie stereotypy. to tak samo jakby powiedziec ze kazdy polak to zlodziej i kombinator, bo taki jest niby nasz obraz w europie. poza tym w polsce ile kolesi zdradza swoje zony, romansuje na boku?> tylko czynia to mniej otwarcie, w tajemnicy, bo co ludzie powiedza. autorko, zycze powodzenia, zwiazek z kims z innego kraju wymaga duuuzo pracy i kompromisow, ale moze sie udac, jesli tylko trafilas na dobrego czlowieka. badz ostrozna, ale nie daj sie omamic glupim stereotypom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
właśnie z takimi ludźmi jak Ty warto porozmawiać.. Amen że istnieją jeszcze tacy :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam rowniez i nie zrazaj sie. wlosi sa bardzo rodzinni , bardzo zwiazani z matką, to prawda, bo tam w ogole rodzice sa kims bardzo waznym, stad te duze rodziny pokoleniowe. wlosi sa tez z natury towarzyscy, lubia kobiety i bardzo je szanuja -to wywodzi sie z silnej pozycji matki w rodzinie. dlatego to moze byc odbierane jako maminsynek i babiarz bo u nas podejscie do ludzi jest inne niz tam w ogole. jak facet ma juz zone to nie moze powiedziec komplementu innej kobiecie czy z nia porozmawiac bo żona od razu patrzy wilkiem i weszy zdrade. i na odwrot. po prostu tam ludzie sa bardziej zabawowi i otwarci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie twierdze przez to ze wszyscy polacy sa malo otwarci, bo znam pary ktore sa wyluzowane pod tym wzgledem i nie maja az takiego sztywnego podejscia:) sory za male litery ale nie chce mi sie capslocka uruchamiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venetto
Sun6, albo jestes zwiazana z Wlochem(wiec totalnie nieobiektywna), albo nie masz pojecia o czyms mowisz. Ile ja juz slyszalam gadek o "stereotypach"(sprawdz w slowniku znaczenie slowa stereotyp, w momencie kiedy mieszka w danym miejscu i widzi jak zachowuja sie wlosi, to sa to juz fakty, nie stereotypy) od lasek zwiazanych z Wlochami, a po roku, dwoch, placz i zlamane serce. To prawda, ze we Wloszech na zdrade jest ciche przyzwolenie, byle nie robic tego jawnie. Wloch z jednej strony dba o rodzine, stwarza pozory super meza, a z drugiej strony nie przeszkadza mu posuwanie innej lasencji na boku. Mozecie sobie krzyczec, ze to nieprawda, ze to stereotypy(ulubiony teksty zaslepionych kobiet), ale taka jest prawda, taka jest ich mentalnosc, kultura i nic sie na to nie poradzi. Faceci zdradzaja na calym swiecie, to prawda, ale tam robia to wszyscy, bo oni inaczej nie potrafia. Podrywaja wszystko co sie rusza, a jak widza atrakcyjna kobiete, to nie potrafia odpuscic. Gdybyscie wiedzialy ilu takich idealnych mezow/zajetych wyznawalo mi milosc i probowalo zaciagnac do lozka, smiech na sali. Ale ok, wierz w tego swojego italiano, ale nie zapomnij dodac tego watku do zakladek i za rok, dwa przyjsc tutaj i napisac "mialyscie racje":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z wlochem nie jestem i nigdy nie bylam, natomiast m,oja mama mieszkala 6 lat we wloszech, a ja mam tam kilkoro przyjaciol-2 polki, jedna brytyjkę, ktore zyja w malzenstwach badz szczesliwych zwiazkach i z bardzo wartosciowymi ludzmi. tak samo znam 2 osoby-polki , ktore zyja z 2 czarnymi mezczyznami- jedna z londynczykiem, 2 z jamajczykiem. tez nie mowily nigdy o zadnych zdradach i problemach, wrecz przeciwnie to bardzo szczesliwi i otwarci ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowie, ze nie ma byc ostrozna, ale tez nie generalizujmy, ze kazdy wloch tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie popieram mlodej
uwazasz , ze znasz tego Wlocha, a prawda jest, ze po kilku spotkaniach i moze nawet konkretnych rozmowach niewiele sie wie o sobie. Ja osobiscie zastanawialabym sie nad wyjazdem na stale tam do niego. Co moglabys zrobic, to najpierw poszukac sobie pracy i wynajac mieszkanie, by nie byc od niego zalezna. I jakby cos nie wypalilo, bedzie Ci latwiej. Zakochanie to piekny stan, ale badz ostrozna i na dystans. Tu to wyglada, ze jestes nim zaslepiona i jesli ktos probuje Cie ostrzec, zaraz sie buntujesz, ze nie mamy racji, bo Go nie znamy. Pamietaj, ze Ty tez tak naprawde Go nie znasz. Nie popieram, ze "Oni wszyscy sa tacy sami"- nie mozna ludzi wsadzac do jednego worka!! Zycze Ci powodzenia, ale uwazaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venetto
No tak, przeciez kazdy Wloch ktory zdradza obdzwania wszystkich swoich znajomych, ze zdradza zone, a zdradzona zona, jesli w ogole sie tego domysla, robi to samo, bo to przeciez powod do dumy miec doprawione rogi. Jesli nie mieszkalas w danym miejscu, nie mowisz biegle po wlosku, nie poznawalas tej nacji od podszewki, to za wiele powiedziec nie mozesz. Ok, widze, ze nie kazdy umie dobrze przyjac niewygodna prawde, powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty opowiadasz
a Ty znasz KAZDEGO Wlocha i kazdy chcial zaciagnac Cie do lozka??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martissima888
Teraz widze że udzielenie się na tym forum to był troche głupi pomysł ale sądziłam że spotkam się tu z akceptacją i radą.Otrzymałam kilka niezbędnych porad i opinii ale po co od razu mnie obrażać i grozić że zamieści się tu moje zdjęcia? Tego nie rozumiem. Ludzi którzy na siłe chcą kogoś obrazić. Wiecie.. ja też mam uczucia. Na szczęście podchodze do tego z dystansem. Myślę, że spróbować zawsze mozna.. najwyzej się zawiodę i tyle z tego bedzie. Póki co jestem zdania że to normalny chłopak... i będzie mi z Nim dobrze...bo już jest. Na pewno odezwe sie za 2 lata i zdam relacje :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
venetto, tlumacze ci ze moja mama mieszkala prawie 7 lat, pracowala i mowi biegle po wlosku. i mowi, ze owszem maja taka nature, jest wiele lovelasow ale nie wszyscy, sa tez normalni , ktorzy szanuja i nie zdradzaja kobiet. ale moze moja mama klamie?? hmmm...;) rowniez uwazam ze powinna byc ostrozna i nie uzalezniac sie w zaden sposob od niego, ale jak sama mowi- na razie jedzie tylko POZNAC jego rodzine, nie jedzie tam mieszkac, zyc, nie wychodzi za niego. sama napisala, ze najpierw chce skonczyc studia i nauczyc sie jezyka, wiec chyba ma dziewczyna poukladane w glowie?? w ogole, czy to polak, rusek czy indianin- zawsze powinno sie polegac tylko na sobie i starac sie byc niezalezną osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×