wiecej imion zagranicznych

u nas jak byłby chłopiec to miał mic na imie Alexander :)

oo Alex i Marcel by mogly byc ;) Mialam kolege imieniem Alex;)

A co sadzicie o imieniu Diego albo Miguel.? Tylko szczerze;)

To sa ladne imiona

Mnie się ogólnie imiona "latino" nie podobają, są dla mnie jakies takie za miękkie, ale to jest tylko kwestia gustu

ja głosuję na: hulio! przepraszam jeśli kogoś obrażę, ale niestety takie imiona pokręcone kojarzą mi sie z wiochą, syfem i brakiem wykształcenia córki sporzątaczek z mojej podstawówki miały na imię: Nikola, Angelica, Violetta (tak, tak, przez v) niestety nie znam żadnej normalnej osoby z wyszukanym imieniem...

a córka sprzątaczki to osoba nie normalna?

mnie z syfem, wiochą i brakiem wykształcenia kojarzy się właśnie takie szufladkowanie osób.

może to źle zabrzmiało... no niestety te które znam córki sprzątaczek są beznadziejne - 0 wykształcenia, 0 pomysłu na życie, kontynuują tradycję rodzinną może i szufladkowanie jest wiejskie, ale nic nie poradzę, że coś mi się z czymś kojarzy... ogólna moja obserwacja: im wymyślniejsze imię, tym prostszy człowiek je nadał

Prosty czlowiek to pisze takie glupoty i obraza innych ..Mowisz ze dziewczyny o zagranicznych imionach zle ci sie kojarza a ja znam dziewczyny o polskich imionach paulina ktora dosyc ze jest pusta pijaczka to jeszcze daje za kase i co powiesz na to ...Wszystko zalezy od rodziny o to jak sie troszcza o dzieci ile uwagi im poswiecaja i czy pomagaja im w nauce

nie lubię takich przykładów podawać, ale tak mi się skojarzyło :) mam w rodzinie justynę i violettę. justyna w wieku 17 lat urodziła dziecko, jej jedyną ambicją jest iść w sobote na dyskoteke i zrobić paznokcie. Violetta studiuje zaocznie ochrone srodowiska, udziela korków i pracuje w gminie. :) Nie ma mocnych, jak ktoś ma pusto w głowie to i z imieniem Ania nic w życiu nie zwojuje :)

Nie rozumiem w czym wam przeszkadzaja imiona zagraniczne ja osobiscie uwarzam ze sa spoko.Sama pewnie dam corce Vico albo Natasza

IMIONA ZAGRANICZNE...HEHEH...ZENADA KOLEZANKI..ZENADA... MIESZKAM NIE W POLSCE ANI W UK;) I NIE SADZE ABY LUDZIE ZZA GRANICY NAZYWALI SWOJE DZIECKO ZAGRNICZNIE ZOSIA NP...:))))) TYLE JEST FAJNYCH POLSKICH IMION..PO CO WYDZIWIAC? PS:MYSLE ZE NAJBARDZIEJ GLUPIE IMIONA WYMYSLAJA LUDZIE Z PROWINCJI..BO WYKSZTALCENI LUDZIE Z DUZYCH MIAST RACZEJ NA TAKIE GLUPIE POMYSLY NP ROBERTA NIE WPADAJA...

moj synek ma naimie Santiago....

Ta ludzie z prowincji tylko takie cos wymyslaja to co znaczy ze z tych malych miast to sa niewyksztalceni wiesniacy? Najpierw pomysl potem dopiero pisz! Pozatym mam dla ciebie przykra wiadomosc jestem i wyksztalcona i z miasta !

bardzo ładne imię jest Filomena i na pewno ksiądz się na nie zgodzi

z wesela.To prawda-czym wiekszy kompleks na tle biedy lub niski iloraz inteligencji tym bardziej wyszukane imie. Powiem szczerze,ze ludzie z wyzszych sfer z przymruzeniem oka biora rodzicow dajacych wlasnie takie wyszukane imiona. Kazda mama chce jak najlepiej dla swojego dziecka i mysli skoro da mu bardziej wyszukane imie,dziecko jej bedzie sie wyrozniac na tle innych dzieci.Takie prymitywne myslenia. Kiedy slysze imie np.Olimpia z nazwiskiem Pierog lub Kapusta to juz latwo sie domyslec z jak bardzo kiczowatej rodziny pochodzi biedne dziecko.Niestety,takie jest w wiekszosci nasze spoleczenstwo.Tragedia!!!!!

Trudno sie zgodzic z twierdzeniem, ze to przede wszystkim zakompleksiona, niedouczona biedota daje dzieciom wyszukane imiona. Na pewno w grupie tej spotyka sie najdziwiniejsze imiona, ale.... nasza droga elita wcale nie jest gorsza! Przeciez dziecko gwiazdy musi sie wyrozniac, wiec trudno mu dac na imie Kasia czy Grzes. I mamy Rochy, Xaviery i rozne inne dziwadla. Wg mnie ta ciemnota po prostu nasladuje wielki swiat- czy to rodzimy, czy tez miedzynarodowy (czerpiac pomysly z programow o gwiazdach i seriali). W ostatnim czasie (?) obserwuje sie we wszystkich grupach spolecznych chec obdarowania dziecka wyjatkowym imieniem. Dla jednych sa to wiec staropolskie (szlacheckie?) imiona, jak Antoni, Jan, Stanislaw, Maria, Zofia, dla innych wielkoswiatowe (modne, podkreslajace zwariowany charakter rodzicow i ich aspiracje) Nicole, Jessici, Oliviery czy Oskary. Jedni sie szczyca imionami "z tradycja", inni czuja sie europejscy i na wszelki wypadek daja dzieciom imiona miedzynarodowe, na ewentualnosc, gdyby te pociechy pojechaly sobie raz w zyciu na wycieczke do Pragi lub na zmywak na wyspy i ktos je zapytal o imie, ktore oczywiscie powinno brzmiec miedzynarodowo... Imie dziecka zawsze nam powie cos o rodzicu.

No i znowu sie mylicie jestescie tak mylni w opiniach ze to szok :P O tym ze jestem wyksztalcona i mieszkam w miescie juz mowilam.. A co do biedoty no prosze trudno nazwac kogos osoba z niskich sfer ktora ma wlasny sklep i prawktycznie na wszystko ja stac ...Czy to lepszy komputer czy zestaw do cwiczen ..

Santiago to naprawde ladne imie.

sadzac po stylu Twoich wypowiedzi to z tym wyzszym wyksztalceniem bym polemizowala niestety!

Mowisz ze styl pisania decyduje o moim wyksztalceniu hmm a nie pomyslalas o tym ze nie musze byc humanistka ?Osobiscie wole przedmioty scisłe jak matematyka.Albo o tym ze jestem dosc mloda osoba.Pozatym to jest post o imionach wiec jesli komus sie cos nie podoba to poprostu nie odpisujcie.Zapraszam tych ktorym podobaja sie imiona zagraniczne .