Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulilulilu

Nie ma sensu wychodzić za mąż, bo

Polecane posty

Gość lulilulilu

bo chłop i tak wcześniej czy pózniej okaże się śmieciem, władcą, krzykaczem, osłem, leniem i unieszczęśliwi kobietę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
kobieta powinna być niezależna;mieć swoją kasę, mieszkanie, znajomych, bo i tak chłop wcześniej czy pózniej jej wypomni, że to on ją utrzymuje, że to jego KASA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym powiedział inaczej: nie ma sensu wychodzić za mąż, bo zaraz po ślubie kobieta przestaje dbać o siebie, tyje, wydaje bez krępacji forse męża, robi się krzykaczką, upierdliwą zołząi .... chyba jeszcze nie mówiłęm - przestaje dbać o siebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
przestaje dbać, bo nie ma na to czasu. Musi oprać mężusia, zrobić obiad, zmyć gary itd. Zresztą po co ma się starać? I tak on już dawno tego nie zauważa, nie prawi komplementów i żal mu kasy, gdy kobieta chce iśc do kosmetyczki. Zresztą i tak nie ma kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest niezorganizowana i niezaradna, to nic dziwnego żee na nic nie ma czasu 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany to sobie pogadaliscie. cala populacja jest nieszczesliwa i wszyscy w malzenstwie sa u kresu rozpaczy! ludzie, spokojnie. nie ma co generalizowac. ja tam jestem mezatka. szczesliwa. tez zarabiam. a maz pomaga w domu. fakt czasami chodze bez makijazu, ale to chyba nie tragedia.mamy wspolnych znajomych, ale i wychodzimy tez osobno. malzenstwo moze sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
raczej ma niezaradnego męża, który wszystkie obowiązki zepchnął na nią i tylko o wszystko ma pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wmówisz nikomu że nastawienie pralki, mycie garów i gotowanie obiadu zajmuje Ci cały dzień. No chyba że nad rzeką z tara stoisz to może i bym uwierzyła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzeni wszytkich jedna miarką ja meżatk szczesliwa :) dbam o sibeib nie przytyłam nawet po urodzeniu dziecka :) jak sie chce to sie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>raczej ma niezaradnego męża, który wszystkie obowiązki zepchnął na nią i tylko o wszystko ma pretensje Nie zepochnął tylko scedowwał uprawnienia do niektórych zadań :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozatym pralka pierze :) wiec wieszanie zajmuje ok 15 min ugotwa obiad posprzatac no moze 2 h w zaleznosci co tam pitrasisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycie jest sztuka kompromisu. moze na nieodpowiedniego mezczyzne autorka trafila i sie zawziela teraz na wszystkich mezczyzn. z czasem wroci rownowaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
fajnie być maszyną do roboty! szczyt marzeń....złapać chłopa i robic przy nim całe życie z uśmiechem na ustach...prawdziwy cel i frajda w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulilulilu robic cos trzeba zawsze, ale nie musisz tylko ty. zawsze mozna podzielic sie laskawie obowiazkami z wspolspaczem. obiady wykup w jadlodajni. do pracy idz zeby nie musial ci "zalowac na kosmetyczke".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla siebie nie gotujesz , nie sprzatasz , nie pierzesz ??? jak sie chce to mozna zwiazek musi byc oparty na kompromisach i rozmowach zreszta kto ci kazre siedziec w domu mozesz pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>złapać chłopa i robic przy nim całe życie z uśmiechem na ustach...prawdziwy cel i frajda w życiu. kobiety są za głupie, żeby na siebie zapracować, więc przynajmniej w ten sposób mogą odwdzięczyć się mężowi za wikt i opierunek 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
Bydlak, powiedział to co myśli każdy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewniam cie ze nie kazdy facet tak mysli. wiekszosc docenia i ceni swoje drugie polowki. a przynajmniej w moim otoczeniu. niewazne. zmykam stad. trzymajcie sie cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjkjkjjjj
dokładnie, kobiety powinny być niezależne, bo prędzej czy później facet będzie piepr.zył, ze to jego kasa, ze to czy to było za jego pieniądze, ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bydlak jak to bydlak
Kawał chama i tyle :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
"kobieta powinna być niezależna;mieć swoją kasę, mieszkanie, znajomych, bo i tak chłop wcześniej czy pózniej jej wypomni, że to on ją utrzymuje, że to jego KASA."----> to moja wypowiedż. gdzie tu jest mowa o uzależnianiu się od chłopa albo o nie pracowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulilulilu
zresztą jak wychowuje się malutkie dzieci, to trudno iśc do pracy. A o co w domu wtedy jest awantura? o kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>docenia i ceni swoje drugie polowki owsyem, ale my nie mówimy o prawdziwych półówkach, tylko o żonach takich jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeste sens
wychodzić za mąż, ale tylko za odpowiedniego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×