Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hallotatar

jakie słowa was denerwuja????

Polecane posty

Gość lellumpolellummm
A mnie wkurza wtracanie wszedzie glupiego "hehe" tak jak ty to robisz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubię jak ktoś mówi "robota" na pracę. Dla mnie to taki hmmm rusycyzm? W dodatku prostactwo, u mnie w domu nikt nie chodzi do roboty, tylko pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svvvva
A ja nienawidzę, jak ktoś używa słowa "multum". Nie wiem czemu, ale wkurza mnie to i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galancie
nie cierpie jak ktos tak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lellumpolellummm
A przede wszystkim, ostatnio nagminne: mylenie slow bynajmniej i przynajmniej...To jest jakas plaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lellumpolellummm
I denerwuja mnie jeszcze wszystkie slowa na sile przekrecane. Np slynny "gajerek". Slowo istnieje, ale nie, trzeba go bez sensu zmodyfikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i oczywiście działa mi na nerwy fakt wtrącania angielskich słów do zdań. Nie wiem czy to ma pokazac ze ktoś jest joł czy że się nauczył kilku wyrazów i na siłe chce tym zainteresowac innych drażni mnie to to jakis szit :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhdaa
I jeszcze słowo "psiapsióła" na określenie przyjaciółki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A znacie to- boshe, mash itp.? Jak to widze to mnie skreca! Nie ma to jak ciezka praca:) tez wlasnie pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruchać, fajno (kojarzy mi się z prostactwem) a najbardziej nienawidzę, gdy ktoś używa słowa "aczkolwiek" no trafia mnie wtedy jaśnisty szlag! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he przypomnial mi sie film galerianki ;) tam bylo tyle dialogow ktore mnie draznily i smieszyly zarazem. ale teraz to juz nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wkurwia słowo PINDA i to do tego stopnia ze potrafie nic nie mowic przez godzine z osoba ktora tego slowa uzyje...co to jest pinda? bez przesady. a tak to: okreslenie CIACHO w dwoch znaczeniach np. ale z niego ciacho, albo zapraszam dzis na ciacho ...tez wkurwiajace. no i jeszcze takie: -boshe -narx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumparampa
a mnie wkurza słowo "generalnie" często nadużywane przez wiele osób..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta generalnie tez mnie wkurza, ale jesli mowione jest ciagle. bo raz uzyte to nie zwracam na to uwagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drażni mnie jak dziewczyna mówi o swoim mężczyźnie per "mój". Mój mi kupił, mój mi powiedział - wybaczcie alewedlug mniei to trochę folklorem zalatuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomnialo mi sie jeszcze: zaściełaj łóżko kładnij sie i kordła ... wogole nie lubie strasznie jak mowia przyszlem. poszlem. i zawsze poprawiam w takich momentach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×