Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzizuzizuzi

Brak łazienki w tych czasach.

Polecane posty

Gość zuzizuzizuzi
jakos mozna sobie z tym poradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie no tak to juz jest
ja mieszkam tuz pod warszawa,dosłownie pare ulic i zaczyna sie dzielnica stolicy i moja kolezanka kiedys bliska przyjaciołka równiez z mojej miejscowosci nie ma lazienki jedynie taki drewniany wychodek na dworze i wanne w kuchni stojaca bo pomieszczenia na toalete nawet nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zdziwlibyscie sie gybyście wiedzieli ile osób nie ma lazienek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzizuzizuzi
na wiosce gdzie mieszka moja babcia jej sasiedzi tez nie maja lazienki i jakos zyja. brudni nie chodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzizuzizuzi
a Ty masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makupiczu
ja w wawie mieszkam,w centrum miasta Nie mam lazienki Jest wspolna na korytarzu dla trzech rodzin Kwestia przyzwyczajenia Kuchnia jest dla dwoch rodzin Bo jedni mieli mozlikwosc to sobie zrobili My nie mozemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ciężko ale....
Przez pierwszych osiem lat mojego życia mieszkałam w dość starym domu, w którym gdzieś na zapleczu był jeszcze drewniany wychodek. Zanim sprowadzili się tam moi rodzice też tam nie było łazienki. Mój tata po prostu ją dobudował. Mimo, iż tamten dom był rozwiązaniem tymczasowym , zanim moi rodzice nie wybudowali swojego domu. Po prostu uważali, że łazienka jest potrzebna. Chociaż z drugiej strony kiedyś ludzie mieszkali bez łazienki no i jakoś żyli. . I byli do tego przyzwyczajeni. Mnie teraz pewnie ciężko żyłoby się bez łazienki, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Ja od kilku miesięcy mieszkam po hotelach ( delegacje) i wprawdzie łazienkę w pokoju zawsze mam, ale kuchni nie posiadam. I jakoś żyję. I to nie stołuję się na mieście, a w hotelu mam zapewnione tylko śniadanie. Po prostu jadam to czego gotować nie trzeba. Także do wszystkiego da się przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ku ogólnemu uświadomieniu-
stare kamienice w centrum miast ( zwłaszcza tych niewielkich), których właściciele otrzymują niewysoki czynsz i nie robia remontów generalnych to wszystkie mają kible na podwórku, (lub czasami w korytarzu).Wodę do łazienki jak ktoś sobie doprowadzi , to wtedy ma wannę.Czasami zdarza się ujęcie wody na wspólnym korytarzu.Nie jest to tak rzadko spotykane, jak się niektórym wydaje-nie wszyscy mają "raj na ziemi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzizuzizuzi
zawsze myslalam ze to na wsi nie ma lazienki... ale sie mylilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chopok
sra do latryny ? PORACHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
ja mam drewniaka:D:D a w tamtym roku przy silnym wietrze zerwalo mi ternit z latryny ia kibel wyladowal na trawniku u sasiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
a ty chopok zamknij jape bo cie zamkne w mojej latrynie:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadro
hej chciałam powiedzieć ze ja również nie mam łazienki i załatwiam się w latrynie... jest mi wstyd i żal za moj okrutny los !! rok temu w wakacje podczas burzy wiatr zerwał mi dach z kibla i ojciec musiał naprawiac, przez tydzień nie miałam sie gdzie załatwiać więc biegałam do obory... miesiąc temu moj kibel spłoną w pożarze;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
ej wiadro tak to jest ja nie mam lazienki i kazdy sie ze mnie smieje nawet moj nauczyciel:( a jak kupuje kosmetyki to mysle czemu nie ma zelu do miski?? ciezka sprawa zeby sie w niej umyc...boje sie w wakacje jak beda wieksze burze:( bede usiala zbudowac nowa latryne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadro
ej "jołki połki" widze że masz podobny problem do mojego... jak dobrze ze jest druga taka osoba co nie ma łazienki;) ja sie wstydze przyprowadzac kogos do domu ale mam takie 2 KOLEŻANKI co tez nie mają łazienki i lataja do latryny z tym ze ja mam murowany a one drewniany ;) marzymy o łazienkach ale jestesmy biedne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
moja kolezanka kiedys nie miala kibla to latala do obory a druga tez ma murowany stoi zakryty gdzies za domem:D widzialam nawet jest jakis bialy, ja tez maze o lazience i jestem biedna czasem nawet musze sie podcierac sloma albo gazeta od czego robia sie pryszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
moja kolezanka kiedys nie miala kibla to latala do obory a druga tez ma murowany stoi zakryty gdzies za domem:D widzialam nawet jest jakis bialy, ja tez maze o lazience i jestem biedna czasem nawet musze sie podcierac sloma albo gazeta od czego robia sie pryszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yet betu
a ja mieszkam w cenutrm Poznania i w kamienicy nie ma łazienek. Są kible na półpiętrze. I to wszystko, łazienkę ma ten kto sobie zrobił (ja mam) ale sąsiedzi z gry latają na półpiętro, i węgiel z piwnicy noszą, do dzisiaj sobie centarlnego nie zrobili (piate piętro).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadro
moi sąsiedzi sraja do wanny a potem łopatą wybierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvbnjmn
bo moj chlopak nie ma w domu niedawno mi powiedzial i przez to nie chce zebym do niego przyjechala ;( nie znam jego rodzicow pomimo ze jestesmy ze soba dosc dlugo. zawsze jest czysciutki i pachnacy, dlugo ukrywal ten fakt przed mna a ja zawsze myslalam ze moze mnie sie wstydzi bo juz napawde nie wiedzialam co myslec ;( kiedys mialam chlopaka ktory tez nie mial ale przyznal mi sie dopiero po 1 roku bycia razemi wtdy mi wyjasnil dlaczego nie chcial abym go odwiedzala. no ale pogadalm z nim przeciez to nie byla jego wina ze starzy sie nieczego nie dorobili... a moze ty chodzisz z moim bylym???;p;p;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
moi znajomi żyją w kamienicy i maja tylko ubikacje... moja babcia na wsi również ma tylko ubikacje, ale kupiła sobie już mieszkanie w blokach więc ma łazienkę. dla mnie ciężka sprawa życie bez łazienki ale da się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmmaRabba
we Wrocławiu bardzo wiele starych kamienic nie ma łazienek w mieszkaniach a wc jest na korytarzu jedno na całe piętro to tylko dowodzi jak beznadziejnie Rafał Dutkiewicz rządzi we Wrocławiu że dopuszcza do tego żeby nie mieć w mieszkaniach łazienek i wc. Takie kamieniec albo powinny być zmodernizowane tak aby zrobić ludziom łazienki z wc a jak się nie to powinny być takie kamieniec zburzone a na ich miejsce wybudowane nowe bloki z łazienkami i wc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssika
ja też w dziecinstwie nie mielismy łazienki w domu. kibel był na dworze i moi rodzice nadal nie mają tej łazienki w domu. nie mieszkam juz z rodzicami, ale pamietam ze bardzo sie tego wstydziłam kiedys przyznać ze nie mamy kibla w domu.doam że mieszkałam na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
ja w tamtym roku noge sobie zlamalam jak szlam do latryny i musialam powiedziec w jakiej sytulacji to sie stalo zeby miec odszkodowanie,ale wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadro
i ile dostałaś odszkodowania niuniu? moja mama miała podobnie, z tym ze ona połamała kręgosłup... a mój brat wpadł do dziury 2 dni temu... boże braciszek ma dopiero 4 lata a taka kara go spotkała;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
250 zl ale za to jutro bede wywozila te kupy na taczce pod buraki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadro
ja wyworze w las żeby grzybki rosły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
250 zl ale za to jutro bede wywozila te kupy na taczce pod buraki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołki połki
ja mysle zeby ocieplic moja latryne albo nie wiem moze plandeka nakryje, no nie wiem...jak radzisz "wiadro" zostanmy przyjaciolmi moze co?? moge cie zaprosic do siebie jesli chcesz tylko wiesz ja jestem biedna spie na slomie a jem tylko lucerke albo kartofle z parnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×