Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakrecony mikolaj

swieta po raz pierwszy

Polecane posty

Gość zakrecony mikolaj

Witam wszystkich :) w tym roku po raz pierwszy czeka mnie samodzielne przygotowanie Świąt :) Wiem, że teoretycznie jest jeszcze sporo czasu do nich, ale już zaczynam się trochę bać czy dam radę..... Jednak zawsze to inaczej niż wpadać i pomagać mamie (teściowej) w przygotowaniach.... Któraś z Was jest w podobnej sytuacji jak ja? Może razem podsuwając sobie ciekawe pomysły bedzie nam razniej :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym sie najbradziej
stresujesz gotowaniem? czy ze nie bedzie tak perfekcyjnie jak w rodzinnym domu? ja pierwsze samodzielne swieta mialam 2 lata temu naprawde nic strasznego wystarczy dobra organizacja:) z poczatkiem grudnia siadlam i na kartce zapisalam sobie z czym wiaze mi sie BN i pozniej po maly realizowalam cel pomalu kupowalam ozdoby, chionke, produkty potrzebne do zrobienia smakolykow i drobne upominki, kupujac cos przez 4 tyg nie widzialam tej niezlej sumki na ktora prawde powiedziawszy chyba bym nie miala jak bym kupila wszystko 1 dnia, wiec planuj i nie boj sie pytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez 2 lata temu pierwszy raz samodzielnie robilam wigilie.jesli chodzi o potrawy to ja sobie spisalam co mam zamiar robic a pozniej jakie produkty mi sa do tego potrzebne i z ta lista jechalam do sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo się cieszę, że ktoś się odezwał :) niby naprawdę to nic "wielkiego" bo przecież nasze mamy i babcie od lat przygotowują Święta.... ale to chyba bardziej strach tego "bycia na jezykach" lacznie z ciotkami itp. Chciałabym aby było tak jak u mojej mamy (mimo ze wiem ze pewnie az cudnie nie bedzie). W tym roku jeszcze postanowilam ze wynajme Mikolaja dla dzieciaczkow. Łacznie z moim bedzie ich 5 :) a fajnie bedzie wygladalo jak taki "profesjonalny" przyjdzie do dzieci z upominkami :) ( w zeszlym roku moja corcia malo co by nie odgadla ze pod tym strojem kryje sie dziadek :p a jak myslicie dla dzieci przygotowywac cos innego?? np zamiast karpia jakies fileciki? Zawsze robicie 12 potraw, czy zminiacie troche stare tradycyjne na cos "nowszego"? Nie chcialabym aby z drugiej strony Wigilia sttracila przez te nowosci ta magie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przygotowująca
Ale ale, święta to nie tylko potrawy... Pamiętajcie o tym! Święta, to też choinka :) Warto o niej pomyśleć wcześniej, żeby na ostatnią chwilę nie wyrwać jakiegoś badyla ;p W zeszłym roku korzystałam z usług pewnej firmy, któóra dowoziła choinkę do domu. Zamówiłam i taką tez dostałam. A za całą przygodę zapłaciłam 120 zł (świeża jodła-koszt 85 zł) Gorąco polecam zapracowanym :) www.hortus.bo.pl Powyżej link do ich strony podaję, jeśli ktoś jak ja z łódzkiego, to spokojnie się dogada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym sie najbardziej
swietny pomysl z tym mikolajem beda mialy dzieci frajde:) ja na razie bezdzietna i w najblizszej rodzinie tez maluchow brak:( ale wydaje mi sie ze dzieci nie przepadaja za ryba z oscmi, sama jadam tylko lososia lub filety dzieci pewnie tez chetniej zjedza jakiegos paluszka ktorego znaja niz cos nowego(choc moge sie mylic), co do potraw to raczej trzymam sie tradycji, ale niekoniecznie 12 bo kto by to zjadl:) u mnie zawsze jest barszcz czerw z uszkami, kasza ze sliwkami, ziemniaki z ryba +sos grzybowy+kiszona kapusta jako surowka, groch z kapusta, pierogi z grzybami, kompot z suszonych owocow to Wigilia, a swieta to bardzo miesne(pieczona karkowka, szynka), na deser makowiec, sernik i cos jeszcze ja uwielbiam swieta bo tylko na Boze Narodzenie dom wyglada i pachnie tak cudnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee bez przesady
u mnie na wigilię zawsze jest 12 potraw, i zawsze wszystkiego próbuję, ważne żeby wszystkiego zjesc ociupinkę - wtedy nie kończy się to przeżarciem.... W zeszłym roku robiłam wigilię po raz pierwszy - byli rodzice teściowie, dziadkowie. Plusem całej sytuacji było to, że każdy coś przygotował, więc ja nie miałam wszystkiego na głowie... W tym roku wigilia gdzie indziej, a ja się boję, ze na święta muszę coś przygotować, bo ktoś przyjdzie do nas... Wigilię dużo łatwiej przygotować niż wymyślać jakieś świąteczne dania (zwłaszcza że w święta nic już się nie da kupić w razie jakby się o czymś zapomniało, albo np. spaliło pieczeń...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Kasza ze śliwkami?? a moglabys przyblizyc przepis.... Przyznaje sie ze pierwszy raz slysze u mnie przynajmniej nie bylo takiej potrawy :) Ja zrobie uszka z baszczykiem, pierogi z kapustka, karpia (tego sie obawiam najbardziej - maz bedzie smazyl jemy zawsze dobrze wychodza rybki) :), rybe w galarecie, kompot, obowiazkowo sledzie w sosie smietanowo-majonezowym z jablkiem :), rybka po grecku, dla dzieci chyba sole kupie.... Rozmawialam z mama, kochana powiedziala ze sama zrobi ciasta (wie co robi - bo ja do sernika reki nie mam, zawsze jest taka podeszwa z niego :(:(. Moze macie jakis sprawdzony sposob na sernik?? i przygotuje bigosik oraz moja ulubiona kutie :) do koca zycia to bedzie chyba moj numer jeden :) Przygotowująca - masz tez calkowita racje :) nie wolno zamknac sie tylko w kuchni :) cala otoczka, choinka wystroj domku to jest tez bardzo wazne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czym sie najbardziej
kasza ze sliwkami to taka zupa slodka bardzo prosta gotujesz suszone sliwki z kasza(2-4 lyz zalezy od wielkosci garczka) dosladzasz do smaku a najprostszy sernik, ktory nie mozesz zepsuc to ten Składniki na spód: 1,5 szklanki mąki pół kostki masła (125 g) 2 żółtka (2 białka odłożyć na pianę) 1/4 szklanki cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżka wody Wszystkie składniki zagnieść. Formę o wymiarach 30 x 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyłożyć do formy, wyrównać, ponakłuwać widelcem. Podpiec w temperaturze 170ºC przez około 10 - 12 minut. Składniki na masę serową: 1 kg twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego 2-krotnie 1 budyń śmietankowy lub waniliowy bez cukru 3/4 szklanki cukru pół szklanki oleju 2 szklanki mleka 1 jajko 4 żółtka (4 białka odłożyć na pianę) olejek waniliowy lub ekstrakt z wanilii (do smaku) Wszystkie składniki na masę serowa zmiksować (nie ma potrzeby ubijania białek osobno). Gotową - wylać na podpieczony spód. Będzie bardzo rzadka, ale nie przejmować się tym - tak ma być. Piec około 45 minut w temperaturze 180ºC. Po tym czasie sernik wyjąć z piekarnika. Chwilę wcześniej pozostałe białka (w liczbie 6) ubić na sztywno z mniej niż pół szklanki cukru. Dodać 100 g wiórków kokosowych, wymieszać. Wyłożyć na gorący sernik. Wstawić do piekarnika na dodatkowe 15 miut, aż pianka się zezłoci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym sie najbardziej baaaaardzo Ci dziekuje za przepis :) Ja go sprobuje zrobic juz w ten weekend :)) takiej ochoty nabralam :) Jak maz uslyszal ze zabiore sie za zrobienie sernika, tylko sie usmiechal - ale ja mam nadzieje ze mu udowodnie ze tym razem wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×