Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Potencjalna morderczyni

Skłonności psychopatyczne, czy należy się martwić czy każdy ma takie myśli

Polecane posty

Gość Potencjalna morderczyni

Witam Nie wiem jak to napisać, rzecz w tym że mam natrętne myśli, dotyczące zbrodni, a konkretnie mordu drugiego człowieka, wyobrażam sobie że zabijam człowieka etc Potrafię w myślach knuć całą zbrodnię od początku do końca... śnię o tym dosyć często, ostatnio zaczęło mnie to przerażać, przeraża mnie fakt że kręcą mnie strasznie te myśli... Powinnam sie martwic, czy wy tez macie podobne mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm taka tam
ja w myslach morduje wszystkich smierdzacych (i nie) ludzi z komunikacji miejskiej. Wyobrazam sobie jak komus wbijam noz w plecy :P nie wiem to chyba normalne:P albo tez jestem psychopatka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalna morderczyni
Jako dziecko, z pasją przyduszałam niemowlęta, oczywiście nigdy w sposób taki, żeby im krzywdę zrobić ale uwielbiałam przyduszać, podszczypywać :/ To tylko natrętne myśli, ale jednak jest to mocno popierdolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalna morderczyni
Kręcą mnie te historie seryjnych morderców i morderczyń, chciałabym być jedną z nich, to fantazje, no ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalna morderczyni
mmm tak mam- za to że się pocą na smierdzaco? Kazdy powod jest dobry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm taka tam
to lepiej zebys na mnie nie trafila z realizacja takich mysli ;-) nauczylam sie strzelac. chodze z nozem :) i czasem wyobrazam sobie co by bylo jakby ktos mnie zaatakowal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalna morderczyni
Mam na myśli takie wyszukane zbrodnie... a nie bezmyslne znecanie sie nad drugim czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalna morderczyni
Samej ofiarze chcialabym zadac jak najmniej bolu, to nie bylaby pierwsza lepsza osoba, potencjalna ofiare otoczylabym zaufaniem, moze nawet miloscia... nie mialaby w ogole swiadomosci co ja czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potencjalna morderczyni
Nie mam 16 lat, jestem duza dziewczynka. Fajna dziewczynka, ktorej ludzie z latwoscia ufaja... czasami sobie mysle, ze moglabym to wykorzystac... Zawsze jak robilam psikusy to nigdy na mnie podejrzenia nie padaly, mialam wszystko opanowane do perfekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda ze temat nie spotkal
sie z zainteresowaniem Nikt tu nie pisze o mordowaniu, a jedynie dziwnych fantazjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz jakieś inne problemy z natrętnymi myślami albo leczyłaś się z jakichś zaburzeń? Coś np. typu ZOK ? Bo jeśli to coś typu nerwica natręctw w tym kierunku to raczej nie groźne ;) btw Jaki jest Twój ulubiony seryjniak ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie sposoby są prymitywne i bezmyślne, tu nie chodzi o głupią smierć dla zabawy... Dla mnie to swoista sztuka, pełna pasji, uniesienia i miłosci, już czuję mocniejsze bicie serca na samą mysl, kazda smierc, chocby jedna, to proces dlugotrwaly, szczegolowy,fascynujacy, mocno przemyslany... Zbrodnia doskonala a nie byle jak chłam, smierc dla zlotego zegarka, brzydze sie wszechobecna przemoca, nie o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm taka tam
hm rozumiem Cie w pewnym sensie. mi tez wszyscy ufaja. wiesz tak sobie mysle, ze tak sie nasza psychika wyzwala i odpoczywa- jak duzo mialas zlych wydarzen w zyciu, duzo napiec to wyobrazasz sobie takie rzeczy dla odreagowania. Przynajmniej ja tak mam. Nie uwazam jednak zabijania za sztuke- to zawsze jest prymitywne. Jesli chodzi o mordercow, gwalcicieli czy innych degeneratow- to wtedy nawet moze i powinno byc jak najbardziej prymitywne. Twoj tok myslenia przypomina mi troche zbrodnie i kare ;-) uwazaj- kiedy sobie wyobrazasz pewne rzeczy to ok- ale uznawanie mordowania za sztuke = problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×