Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Chce sobie dorobic...Czy powinnam dac jakas kase rodzicow??

Polecane posty

Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jak mi sie uda to bede mogla sobie dorobic pare zlotych...moze nawet jakies750 zl miesiecznie....jak myslicie ile powinnam dac rodzicom z tej sumy??Jestem studentka...mam 20 lat to oni oplacaja mi studia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
oczywiscie w temacie mialo byc "rodzicom"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaa_
A studiujesz zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie,dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee no conajmniej polowe
tego co ci oplacaja ... ja studiuje zaocznie i biore od rodzicow tylko polowe czesnego, wiecej bym nie mogla bo glupio sie wtedy czuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sama powinnaś wiedzieć
czy rodzicom potzrebna jest twoja pomoc finansowa. Może spytaj ich o to? Jeśli opłacają ci studia, to pewnie stać ich na to i nie potrzebuja pieniędzy od ciebie. Mieszkasz z nimi? Wikt i opierunek masz od nich? Jesli tak, to faktycznie może dokładaj się chociażby za internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaa_
A studia państwowe czy prywatne? bo jak państwowe to bezpłatne? Jeśli studia bezpłatne, to jeśli rodzice nie wymagają lub nie chcą pieniędzy, to myślę, że nie musisz płacić. Ale wszystko kupuj sobie sama. Jeśli studia są prywatne i płatne to myślę, że powinnaś albo sama opłacić studia, albo dawać określoną sumę rodzicom co miesiąc(i wyjdzie i tak na to, że sama opłaciłaś)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak mieszkam z nimi...myslalam zeby chociaz te 200 zl im dac bo za telefon abonament tez mi placa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do onaaaaaaaa_
A czy slyszalas kiedykolwiek o studiach dziennych panstwowych platnych ? Bo ja pierwszy raz slysze ... zaloze sie, ze autorka chodzi prywatnie. Poza tym napisala, ze studia ma platne, wiec nie rozumiem Twojego pytania czy chodzi na bezplatne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masz........................
no to faktycznie najwyższy czas zacząć żyć trochę na własny rachunek. Bo z tego co piszesz rodzice płacą za wszystko. Żarcie, telefon, studia, ciuchy, pewnie jeszcze jakies kieszonkowe dają. Płać sama za telefon i zrezygnuj z kieszonkowego chociaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
keiszonkowych mi nie daja....a pieniadze uzbierane kilka lat temu z kieszonkowych zaczynaja sie konczyc...chcialam isc na zaoczne studia zeby moc pracowac lub przez rok pracowac i po roku dopiero zaczac studia...ale oni chcieli zebym poszla na te dziennijuz teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ciuchy tez caly czas kupuje sama wlasnie z tych pieniedzy ktore mialam uzbierane to nie jest tak ze ja od nich kase biore:(i teraz jak bedzie okazja to chcialabym im dac troche tej kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metagalaktyka
Myślę, że w porządku będzie, jak zamiast dawać im pieniądze po prostu przestaniesz je od nich brać. Zrezygnuj z kieszonkowego, czasem kup coś do domu... Ale skoro to tylko taka dorywcza praca to raczej nie musisz się dokładać do rachunków. Chociaż elegancko byłoby przynajmniej zapytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×