Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bvbvbvbnvbb

Pazerne EKS - największe zło...

Polecane posty

Gość ghctzdj
Ona jest juz dorosla i pracuje. Czy autorka mysli o tym ,ze urodzi jej sie rodzenstwo,ktore dopiero za 18 lat bedzie moglo pracowac ? Czy mysli tylko aby swoja dupe wozic..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghctzdj
Pracowala mama cala ciaze??? i aby Cie urodzila tez na drugi dzien pewnie poszla do pracy ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez cos dodam
Nie wazne czy jest dorosla czy nie. Chodzi o to, ze ojciec jej cos obiecal, a teraz nagle sie wycofal i nawet jej nie uprzedzil o tym fakcie. Ja tez bylabym zla. Rozumiem,ze jak Tobie cos ktos obieca, a pozniej bez informacji to olewa to nie masz mu za zle? Kazdemu byloby przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvbvbvbnvbb
Moja mama wychodząc za mojego ojca miała środki do życia. Wspólnie zakupili mieszkanie, wspólnie urządzali. Pieniądze szły z obu stron. Ale w ogóle jakie ma to znacznie? Nie o tym jest topic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże dziewczyny
ale wy jesteście wredne i zajadłe :-O Normalnie włos się jeży na głowie:-O Skąd się wzięło takie pokolenie piranii? Dajcie jej spokój. Trudno, dzięki konsultacji małżonki jej ojciec zrobił z gęby cholewę, ale na tym świat się nie kończy. Za to założę się, że to zasada, którą w relacjach z żonką też zapamięta: że danego słowa nie trzeba dotrzymywać, jak ci to nie na rękę. A co do kupowania samochodu, to "mamusia" autorki topiku sama jej nie robiła, tatuś przy tym pomogał i fakt, że postanowił założyć nową rodzinę, nie powoduje, że przestał być ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez cos dodam
Nie wiem autorko po co sie im tlumaczysz. Podejrzewam,ze kazda bylaby zla i niejedna winila by nowa zone, ale tu sie do tego nie przyznaja. Choc tak naprawde robia podobnie. Mowia, ze Ty jestes pazerna, a nowa zona to juz niby nie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chłopak
Ja mam 23 lata, a jak ktoś mi coś obieca, a potem udaje, że o tym nie pamięta, to się we mnie gotuje, nie cierpię takich nieodpowiedzialnych osób. Tym bardziej ojciec, na którym powinnaś móc zawsze polegać... No cóż, dostałaś nauczkę na całe życie. Trochę szkoda, że ojciec nie potrafi dotrzymać danego słowa, tylko dlatego, że jego żona pewnie zrobiła mu awanturę, ale z drugiej strony, jej też musi być przykro, skoro nie traktuje jej poważnie i nie uważał za konieczne omawianie z nią domowego budżetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojciec zachował sie niesprawiedliwie wobec Ciebie, zastanawiam się czy jakby Ci go kupił a potem jego nowa żonka sie dowiedziała to może by przyszedł i poprosił zwrot? To już kwestia charakteru i szacunku, jeżeli ktoś nie chce albo nie może dotrzymać obietnicy to powinien miec chociaż minimum odwagi i przyjść i wytłumaczyć a nie milczeć. Facet jest po prostu tchórzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze singielka
na kaffe to najczęściej czytałam, że eks są wredne i pazerne, ale z tego tematu to wyłaniają się jakieś potworne nowe laski, skaczące do gardła dzieciom swoich faciów... rany ok, grat za 5 tys :D - myślę, że nawet bułkę z marmoladą, by z gardła wydarły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze songielka
do bidi bibi czego Ty wymagasz od faceta, a co on tak załatwił po ludzku, do końca? przecież z tego co pisze autorka to nawet odszedł jak ostatni tchórz a reakcja nowej - nie dziwi, ona musi pilnować kasy, bo facio raczej jej bezpieczeństwa nie zapewni ani finansowego ani emocjonalnego sama się ostatnio zastanawiałam dlaczego tyle fajnych dziewczyn pakuje się w historie z żonkosiami, dzieciatymi rozwodnikami, a później zdziwione, że miało być pięknie, a tyle problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luulay
Tutaj zrozumienia nie znajdziesz... Siedzą tu zazwyczaj żądne szacunku i poklasku pi***, które najpierw skutecznie dopierdzielały sie do żonatych, skrzętnie podliczając ich dochód, a potem, jak do rozwodudoprowadziły, są wielce żdziwione, że sąd nie zasądził byłej żonie i dzieciom Ukochanego, by ci wypili po butelce kwasu na głowę. Stąd takie oburzenie - jak byś się czuła, gdybyś obciagała obleśnemu facetowi z zarobkiem 4000zł miesiecznie, któremu po zasądzeniu alimentów nagle ubywa z portwela 1500 regularnie 15 każdego miesiąca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepiasz się w głupi sposób
>Pracowala mama cala ciaze??? A co w tym dziwnego? Wiekszość kobiet pracuje przez całą ciążę. >i aby Cie urodzila tez na drugi dzien pewnie poszla do pracy ??? Po urodzeniu dziecka masz kilka miesięcy PŁATNEGO urlopu macierzyńskiego. A po jakiemu jest to " i aby cię urodziła, też poszła na drugi dzień do pracy"? Aby ją urodzić, to poszła, jak mniemam, do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie łapki
>ale żona i musi twój ojciec sie liczyc z jej zdaniem. A gdzie jest powiedziane że to już żona? I czemu ma się według tej nowej liczyc ze zdaniem żony? Ciekae czy wymagała żeby się liczył ze zdaniem ŻONY jak jeszcze była jego kochanką:-) Wtedy jakoś nie uważała że on powinien się liczyć ze zdaniem żony, prawda?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po równo
"Co do zony i dziecka to nie zapominajmy,ze autorka jest takze dzieckiem tego Pana i jej sie tyle samo nalezy. " a gdzie ty wyczytaas, że nienarodzone dziecko dostało samochód?? gdzie ta "równość"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie o to chodzi
"Nie wazne czy jest dorosla czy nie. Chodzi o to, ze ojciec jej cos obiecal, a teraz nagle sie wycofal i nawet jej nie uprzedzil o tym fakcie. Ja tez bylabym zla. Rozumiem,ze jak Tobie cos ktos obieca, a pozniej bez informacji to olewa to nie masz mu za zle? Kazdemu byloby przykro." ale przecież NIE O TO CHODZI!!! owszem, ojciec jej naobiecywał i na niego ma prawo być zła, ale ona o ojcu nie p[isze źle, tylko o jego zonie, to ją wyzywa od dziwek - nie widzisz, że cos nie teges z autorką? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghctzdj
aaaaaa co z nowym rodzenstwem...??? egoistko myslisz tylko o sobie i swoim samochodziku !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do boże dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATA TATA
,PRZECIEZ OJCIEC JEJ ODPOWIEDZIAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!! ,,,A on na to, że przemyślał sprawę kupna auta, no i teraz nie moze pozwolić sobie na taki zakup, ,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do boże dziewczyny
ale wy jesteście wredne i zajadłe Normalnie włos się jeży na głowie Skąd się wzięło takie pokolenie piranii? A SKĄD TO POKOLENIE DZIECI ROZWODNIKÓW, KTÓRE UWAŻAJĄ ŻE IM SIE WSZYSTKO NALEŻY? KURCZE, NIE WIDZISZ, ŻE LASKA STRZELA FOCHA I RZUCA "DZIWKAMI" BO TATUŚ JEJ SAMOCHODU NIE KUPI??? A co do kupowania samochodu, to "mamusia" autorki topiku sama jej nie robiła, tatuś przy tym pomogał i fakt, że postanowił założyć nową rodzinę , nie powoduje, że przestał być ojcem. NIE, OJCEM NEI PRZESTAŁ BYĆ, A DLA CIEBEI ROLA OJCA POLEGA NA KUPOWANIU AUTA? TY TEŻ DOSTAŁAŚ OD SWOJEGO TATY SAMOCHÓD? BO JA NIE... A CO DO TEGO KTO JA "ROBIŁ" TO JA TAM MACOCHY NIE WIDZIAŁAM, A Z JEJ BUDŻETU MA IŚĆ W KOŃCU NA SAMOCHÓD, A NIE Z MAMUSI...WIĘC POMYŚL TROCHĘ OD KOGO WYMAGASZ TEGO UTRZYMANIA :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta równość
sprowadza się do tego, że nienarodzone dziecko nie będzie miało (niepotrzebnego mu w tej chwili samochodu za 5tys), ale będzie miało ojca w domu (o ile tatuś znowu się nie zakocha;-) ) Będzie miało zaspokojane swoje potrzeby NA MIARĘ swojego rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże dziewczyny
skąd w tobie tyle złości, skarbie? Rzucania wyzwiskami pod czyikolwiek adresem nie pochwalam z zasady, ale uważam, że obiecanie czegoś córce, a potem wycofanie się z tego jest znacznie gorsze. I nie, mnie tatuś samochodu nie kupił i nie kupi, ojcostwo wcale nie jest dla mnie tożsame z kupowaniem dziecku czegokolwiek, natomiast nie można być dobrym ojcem nie będąc poważnym człowiekiem, a szafowanie słowami jest niepoważne. I już nie mówię, że powinien dziewczynie te 5tys dać. Powinien był nic nie mówić, skoro dać nie chce. I wybacz, kochanie, ale pieniądze tak czy tak nie szłyby z budżetu macochy, a wspólnego macochy z mężem, więc pomyśl trochę, czemu tak interesów tej macochy bronisz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie łapki
>że kobieta mu przyklaśnie, że nagle jej 5000 ubędzie jak mają dziecko w drodze i sporo własnych wydatków?? Jeśli zaproponował córce taki prezent to widocznie do biednych nie należy i stać go na to. Chyba zna stan swojego konta. Można więc podejrzewać, że nie odjął od ust swojej nowej kobiecie (czy to żona czy nie - nie wiemy) ani mającemu się urodzić dziecku. Widocznie nowej pani po prostu z zasady żal się było rozstawać z zarobioną przez niego kasą. >poproś mamusię, niech ci kupi to autko, perzecież masz dwoje rodziców Aha, czyli dzieciom ze starego związku ma kupować tylko mamusia, za jej pieniądze, natomiast jak się pojawia dziecko w nowym związku to nagle się okazuje, że nie tylko mamusia ma o nie zadbać... - tatuś nie może sprawić prezentu swojej starszej córce bo maleństwo ma się urodzic więc czekają ich wydatki. Pokrętna logika... >żona ojca nie ma obowiązku spełniac twoich zachcianek Nikt tego od niej nie wymaga, ta dziewczyna też nie. >a mamusia owszem w takim samym stopniu jak tatuś,. bo jak sama zauważyłas, dziewczyna ma dwoje rodziców. >wiele dzieci z normalnych domów nie dostaje takich prezentów nie rozumiem czemu ty miałabys być wyjatkowa ale wiele dostaje, dlaczego więc nie miałaby przyjąć prezenetu do ojca który sam się deklarowal, że jej go sprawi? widocznie uznal że może sobie na to pozwolić. >przecież tatuś już raz pokazał, że najwazniejsza nie jesteś, jak odszedł i założył nowa rodzinę to niby czemu teraz miałoby sie to zmienić? Poczułaś się lepiej jak to napisałaś? Chyba domyślasz się że zraniłaś tę dziewczynę pisząc te słowa, a ona już wystarczająco została zraniona przez ojca, który ją zostawił i to dosłownie, bo pisała że przez jakiś czas tego ontaktu nie było. Naprawdę jesteś tak podła, że cieszy cię sypanie komuś soli na ranę? No chyba cię cieszy skoro radośnie umieściłaś tam na końcu całe stadko tych głupkowatych emotków. Bleee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty singielka to się módl
żebyś nie trafiła kiedyś na faceta po rozwodzie z taką córeczką, albo żeby twoje własne dziecko kiedyś ci nie powiedziało, że jak ma prawko to ty teraz samochód stawiaj, bo się należy :p a teraz poważnie: "ale z tego tematu to wyłaniają się jakieś potworne nowe laski, skaczące do gardła dzieciom swoich faciów..." O CZYM TY DO CHOLERY PISZESZ???? temat załozyła panna, której TATUŚ obiecał samochód, po czym mu sie odmieniło i stwierdził, że jednak go nie stać, a panna nie dość, że wielce oburzona, bo przecież jej się należy, to jeszcze wszystko ładnie zwaliła na żonę ojca, wyzywając ją od "dziwek" i czepiając się, że ta w 7 miesiącu ciąży nie pracuje :o kompletnei nie zrozumiałaś tamtau, kochana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
a mnie cholera bierze że autorka wyzywa next od dziwek a tatuś jest tatuś. Jasne może nie lubić next (chociaż ja uważam że jak nie ta next to inna ale to taki szczegół) ale najbardziej wkurzona powinna być na ojca. Bo to jest jego wina. Nie uważam że autorka jest pazerna. Pewnie się napaliła na te autko że będzie już co wcale nie jest dziwne bo skoro tata sam z siebie wyskoczył z taka propozycja to chyba miała prawo spodziewać się po dorosłym (eeeeeeee) człowieku że to jakoś przemyślał. Czy next jest pazerna chyba nie do końca (chociaż cholera wie ) Nie wiem jakie kokosy robi tata ale pewnie nic szczególnego skoro autko za 5 tysi. Skoro ojciec nie robi n oko mega kasy to next pewnie myśli o swoim dziecku żeby dla niego było na różne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierammmmmmmmmm
Luulay Tutaj zrozumienia nie znajdziesz... Siedzą tu zazwyczaj żądne szacunku i poklasku pi***, które najpierw skutecznie dopierdzielały sie do żonatych, skrzętnie podliczając ich dochód, a potem, jak do rozwodudoprowadziły, są wielce żdziwione, że sąd nie zasądził byłej żonie i dzieciom Ukochanego, by ci wypili po butelce kwasu na głowę. Stąd takie oburzenie - jak byś się czuła, gdybyś obciagała obleśnemu facetowi z zarobkiem 4000zł miesiecznie, któremu po zasądzeniu alimentów nagle ubywa z portwela 1500 regularnie 15 każdego miesiąca ciagly fiuta te kochanki- dziwki a alimenty i tak tatus musi placic - moze za malo ciagly;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dwie łapki
Jeśli zaproponował córce taki prezent to widocznie do biednych nie należy i stać go na to. Chyba zna stan swojego konta. Można więc podejrzewać, że nie odjął od ust swojej nowej kobiecie (czy to żona czy nie - nie wiemy) ani mającemu się urodzić dziecku. Widocznie nowej pani po prostu z zasady żal się było rozstawać z zarobioną przez niego kasą. A NIE SĄDZISZ, ŻE TO GDYBANIE NIE MIAŁOBY MIEJSCA I CAŁA GŁUPIA SYTUACJA, GDYBY OJCIEC JEDNAK NAJPIERW SKONSULTOWAŁ DECYZJĘ ZE SOJĄ PARTNERKĄ? WIDAĆ BIERZE POD UWAGĘ JEJ OPINIĘ, SKORO SIĘ WYCOFAŁ - MÓGŁ TO ZROBIĆ ZANIM NAOBIECUJE TY OPIERASZ WSZYSTKO NA PODEJRZENIACH, OWSZEM, MOŻE I GO STAĆ, A MOŻE I NIE, MOŻE PALNĄŁ, ŻE KUPI DUMNY, ŻE CÓRA MA PRAWKO, A JAK PRZYSZŁO DO LICZENIA TO SIĘ OKAZAŁO, ŻE WCALE GO NIE STAĆ :o Aha, czyli dzieciom ze starego związku ma kupować tylko mamusia, za jej pieniądze, natomiast jak się pojawia dziecko w nowym związku to nagle się okazuje, że nie tylko mamusia ma o nie zadbać... - tatuś nie może sprawić prezentu swojej starszej córce bo maleństwo ma się urodzic więc czekają ich wydatki. Pokrętna logika... NIEKONIECZNIE RODZICE MAJA OBOJE SIĘ DOKŁADAĆ, AUTORKA MA NAJWYRAXNIEJ POTRZEBĘ CIĄGNIĘCIA KASY OD OJCA, BO MAMA NIE JEST NAWET WSPOMNIANA BA, NAWET PARTNERKA OJCA JEST WYZWANA OD DZIWEK, BO SIĘ NIE CHCE DOŁOŻYĆ - TO JEST DOPIERO POKRĘTNA LOGIKA... I JESZCZE JEDNO - PREZENTU?? KOCHANA, PREZENTY NIECH CÓRCE SPRAWIA, ALE NIECH JEJ KUPI PIERŚCIONEK ALBO BRANSOLETKĘ ZA 200 ZŁOTYCH A NIE SAMOCHÓD - NIE SĄDZISZ, ŻE TO LEKKA PRZESADA UZNAWAĆ TO ZA BYLE PREZENT? Nikt tego od niej nie wymaga, ta dziewczyna też nie. I DLATEGO WYZYWA JĄ OD DZIWEK I PISZE, ŻE GDYBY NIE ZROBIŁA ZŁEJ MINY TO SAMOCHÓD BY JEDNAK BYŁ? w takim samym stopniu jak tatuś,. bo jak sama zauważyłas, dziewczyna ma dwoje rodziców. TAK, ZAUWAŻYŁAM TEŻ, ŻE DO SAMOCHODU MAMUSIA - DRUGI RODZIC - DOŁOŻYĆ SIĘ NEI ZAMIENRZA MOŻE GDYBY OBOJE RODZICE (CO TAK SKRUPULATNIE PODKREŚLASZ) SIĘ ZECHCIELI DOŁOŻYĆ, BYŁOBY ICH WSPÓLNIE STAĆ NA TEN "PREZENCIK" ale wiele dostaje, dlaczego więc nie miałaby przyjąć prezenetu do ojca który sam się deklarowal, że jej go sprawi? widocznie uznal że może sobie na to pozwolić ALEŻ ONA PRZECIEŻ NIE MA WYRZUTÓW I CHĘTNIE BY TEN PREZENT PRZYJĘŁA PROBLEM W TYM, ŻE OJCIEC JEDNAK UZNAŁ, ŻE GO NIE STAĆ I ONA, AUTORKA TERAZ JEST OBRAŻONA NA JEGO CAŁĄ RODZINĘ Poczułaś się lepiej jak to napisałaś? Chyba domyślasz się że zraniłaś tę dziewczynę pisząc te słowa, a ona już wystarczająco została zraniona przez ojca, który ją zostawił i to dosłownie, bo pisała że przez jakiś czas tego ontaktu nie było. Naprawdę jesteś tak podła, że cieszy cię sypanie komuś soli na ranę? No chyba cię cieszy skoro radośnie umieściłaś tam na końcu całe stadko tych głupkowatych emotków. POKAZAŁAM ODWROTNOŚĆ TEGO CO USIŁUJE POKAZAC AUTORKA - ŻE ONA SIĘ LICZY, JEJ POTRZEBY, JEJ PREZENTY, BO ONA, NAJWAZNIEJSZA PANNA NA ŚWIECEI ZDAŁA OTO EGZAMIN NA PRAWKO MI OD TEGO CO NAPISAŁAM ANI LEPIEJ ANI GORZEJ, SMIESZĄ MNEI TAKIE MAŁOLATY, KTÓRE UWAŻAJĄ SIĘ ZA PĘPEK ŚWIATA OJCIEC NAWALIŁ NIE PIERWSZY RAZ, ZOSTAWIŁ JA I MATKE, MA NOWA RODZINĘ, KONTAKTU NAWET NIE BYŁO, A TERAZ POJAWIA SIĘ I RZUCA HASŁO SAMOCHÓD, NA CO DZIEWCZYNA SKACZE Z RADOŚCI - DO TEJ PORY ROZUMIEM...ALE NIE ROZUMIEM TEGO ZDZIWIENIA I RZUCANA MIĘCHEM, OBRAŻANIA JEGO ŻONY I ZACHOWYWANIA SIĘ, JAKBY AUTORKA TEGO OJCA NIE ZNAŁA ZNA GO, WIE CZEGO SIE MOŻE SPODZIEWAĆ, ZAWIÓDŁ JĄ NIE RAZ, A ONA WCIĄŻ UDAJE, ŻE TATUŚ JEST WSPANIAŁY I KUPI JEJ SAMOCHODZIK, AJAK NIE TO NAPEWNO WINA TEJ NIEDOBREJ ŻONY, BO PRZECIEŻ ONA ROBI MINY :O DLA MNIE TAKA POSTAWA JEST CHOLERNEI NIEDOJRZAŁA I GŁUPIA, AUTORKA MA PRAWO SIĘ WKURZAĆ ALE NA OJCA, ZA ZŁAMANIE OBIETNICY CHOCIAŻ JAK DLA MNIE NAUCZONA DOŚWIADCZNEIEM POWINNA TO PRZEWIDZIEĆ I DAWKOWAĆ SOBIE ENTUZJAZM GŁUPIA GÓWNIARA I TYLE BLEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luulay
No mówię właśnie: Temat: "Pazerne EKS - największe zło..." przyciągnął wszystkie Neksie, zaraz się małpy zleciały... No ale - jak sie rozbiło czyjąś rodzinę jest się DZI*wką i nią sie do końca życia pozostanie.... Ciekawe, co taka powie dziecku, jak się na zgliszczach czyjejś miłości urodzi? Tatuś miał żonę, ale ta żona była bee i mamusia musiała mu to uświadomić! Trzeba było tę żonę jędzę pogonić a potem JEJ dzieci, bo one też są bee. Tylko ty i mamusia są cacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvbvbvbnvbb
O matko... nie wierzę po prostu w to, co czytam... Ale wiadomo, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Zleciały się wszystkie "panie" next i rozpoczęły na mnie atak. "owszem, ojciec jej naobiecywał i na niego ma prawo być zła, ale ona o ojcu nie p[isze źle, tylko o jego zonie, to ją wyzywa od dziwek - nie widzisz, że cos nie teges z autorką? " Widocznie nieuważnie przeczytałaś topic. " CO DO TEGO KTO JA "ROBIŁ" TO JA TAM MACOCHY NIE WIDZIAŁAM, A Z JEJ BUDŻETU MA IŚĆ W KOŃCU NA SAMOCHÓD, A NIE Z MAMUSI...WIĘC POMYŚL TROCHĘ OD KOGO WYMAGASZ TEGO UTRZYMANIA" Po co ten caps lock? I po raz kolejny, bo do was nie dociera - ONA nie posiada ŻADNEGO budżetu. Gdyby zdarzyło się teraz tak, że ojciec (swoim zwyczajem) ją zostawił, to zwyczajnie nie miałaby z czego żyć (i teraz zniżę się do waszego poziomu - czego z całego serca jej życzę, niech zobaczy, jak to jest). "temat załozyła panna, której TATUŚ obiecał samochód, po czym mu sie odmieniło i stwierdził, że jednak go nie stać, a panna nie dość, że wielce oburzona, bo przecież jej się należy, to jeszcze wszystko ładnie zwaliła na żonę ojca, wyzywając ją od "dziwek" i czepiając się, że ta w 7 miesiącu ciąży nie pracuje " Musiał jakoś to odkręcić, więc stwierdził, że go nie stać, co nie jest prawdą. Poza tym w którym momencie jestem oburzona? Nie jestem, jest mi zwyczajnie przykro, że daje on sobą manipulować i że po raz kolejny mnie zawiódł. A co do pracy... ONA nigdy nie pracowała, ani przed ciążą, ani w trakcie, i wątpię, żeby podjęła cokolwiek po ciąży (zresztą nie wiem, czy ktokolwiek zechciałby ją zatrudnić...). "a mnie cholera bierze że autorka wyzywa next od dziwek a tatuś jest tatuś." W którym momencie "tatuś jest tatuś"? Proszę, przytocz, bo nie przypominam sobie. "RODZICE MAJA OBOJE SIĘ DOKŁADAĆ, AUTORKA MA NAJWYRAXNIEJ POTRZEBĘ CIĄGNIĘCIA KASY OD OJCA, BO MAMA NIE JEST NAWET WSPOMNIANA" Odpieprz się od mojej mamy. MOJA MAMA wychowała mnie i siostrę, kiedy on nas zostawił. To na niej spoczywał cały obowiązek, wszystkie zmartwienia dnia codziennego. Lekarze, prowadzenie domu, praca i inne problemy - moja mama nigdy nie miała łatwego życia, ale też nigdy się nad sobą nie użalała. Podziwiam ją. Za wszystko. "ZNA GO, WIE CZEGO SIE MOŻE SPODZIEWAĆ, ZAWIÓDŁ JĄ NIE RAZ, A ONA WCIĄŻ UDAJE, ŻE TATUŚ JEST WSPANIAŁY I KUPI JEJ SAMOCHODZIK" W którym miejscu to wyczytałaś? I na koniec bardzo was proszę, nie wkładajcie w moje usta słów, których nie wypowiedziałam. Z postu na post dowiaduję się coraz ciekawszych rzeczy o sobie... Może jeszcze tu zajrzę chociaż nie wiem, po tyle nienawiści i jadu w jednym miejscu dawno nie widziałam (nie licząc ostatniej wizyty u ojca i jego dziwki)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATA TATA
Lepiej zaakceptuj fakt,ze tata ma nowa i dziecko kolejne wkrotce. NIE CIESZYSZ SIE NA PRZYRODNIE RODZENSTWO...???????????????????? Ty wyzywasz tu nowa taty od najgorszych.Myslisz ,ze masz do tego prawo.?????? Mamusia zaszczepila Ci tyle nienawisci do ludzi ..????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvbvbvbnvbb
"NIE CIESZYSZ SIE NA PRZYRODNIE RODZENSTWO...????????????????????" Nie, lata mi to koło dupy szczerze mówiąc. "Ty wyzywasz tu nowa taty od najgorszych.Myslisz ,ze masz do tego prawo.??????" A czy ona miała prawo niszczyć nasze życie? "Mamusia zaszczepila Ci tyle nienawisci do ludzi ..????" Wręcz przeciwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×