co jest waszym największym problemem obecnie tu i teraz ?

KŁOPOT, PROBLEM a może coś co spędza wam sen z powiek napisz co Cię gnębi

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4284075

nie mam dziewczynełe i nie mam seksełe :(

moze to,ze trzeba wstać o 7.10

aradmmanda, jestes psychologiem?

raczej nie jestem psychologiem, zajmuję się magią a tu zadałam pytanie bo jestem ciekawa

kasy, i tak jakoś często głowa mnie boli. Wkurwiają mnie baby w robocie!!! Takie jakieś zawistne, zazdrosne . Może dlatego , że są to stare panny lub wdowy i na dodatek brzydkie i tłuste.

w zeszłym tygodniu brak seksu, w tym nadmiar (kobiecie chyba obilo, potrafiła mnie budzić nawet o 4 rano i domagać się seksu)....uciekłem z łózka do gabinetu...boję się już kolo niej polozyć

a mnie martwi brak problemow..

totalny brak problemów

moim najwiekszym problemem jest to ze chcialabym sobie kupic psa, a nie moge, bo nie bede miala czasu dla niego, jestem kobieta zbyt pracujaco sie uczaca:(

śmierć bardzo bliskiej, młodej osoby :(

chociaż nie powinnam tu tego pisać bo to jest dużo więcej niż problem życzę pozytywnego rozwiązania Waszych problemów, mojego już się nie da :(

to: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4284099&start=0 :(

lobelia>>>>> nie smutaj sie kochana :( daj sobie czasu...

może to ze siedze w obcym mieście, bez znajomych,samotna. I nic nie wskazuje na to by, mialo siue cokolwiek zmienić :( ci ludzie ze studiów są jacyś tacy sztywni, katoliccy, grzeczni. nie pasuje do nich.. nie mam do kogo pyska otworzyć.

choruję na nerwicę lękową i już zaczynam ochujewać od tego....

Quicksand ----> dziękuję, czasu już troszkę minęło, a smutno i źle jest nadal, a tęsknota coraz większa

lobelia>>>>>>> kup sobie jakas dobra ksiazke podbudowujaca na duchu i czytaj ja kiedy masz dola, ja tak robie kiedy jest mi zle ..

są sytuacje kiedy tylko człowiek sam se może dać radę......

mam agorofobię na podłożu nerwowym od 7 lat i już jestem alkoholikiem z przymusu i strzępem dawnego siebie... ja przegrałem

sama chujnia na tym świecie... jak nie urok to sraczka.....

Nie ma zbyt wiele czasu, by byc szczesliwycm. Dni przemijaja szybko. Zycie jest krotkie, W ksiedze naszej przyszlosci wpisujemy marzenia, a jakas niewidzialna reka nam je przekresla. Nie mamy wtedy zadnego wyboru. Jezeli nie ejstesmy szczesliwi dzis, Jak potrafimy byc nimi jutro?

kto jest autorem takiego tekstu ?

że jestem beznadziejny :O

:) to z takiego zbioru

hmpffffffffffffffffffff .....................................dlaczego jestes alkoholikiem z przypusu????????????