Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rabarbarowa panienka wita was

Sukcess

Polecane posty

Gość rabarbarowa panienka wita was

Jeszcze 51 dni ważyłam 60,8 kg a dziś rano waga pokazała 52,8 :) czuję się szalenie szczęsliwa:) Właśnie wybieram sobie wymarzona kiecke w rozmiarku 34:):):) jeszcze 2,8 kg i będzie wymarzone 50 kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabarbarowa panienka wita was
51 dni temu*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A moglabys
powiedziec co robiłas ze tak schudłas???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic tłustego oprócz mojego kochanego wędzonego łososia którego jem sporo razy w tygodniu:),z słodyczy to tylko raz na tydzień dowolny batonik fitnes mleko czekoladowe sojowe albo 4 ciasteczka zbozowe:) griluje mięso z indyka jak gotuje to tylko na parze totalny brak tłuszczu z olejów i maseł których nie stosuje:) Sałatki ryż ( biały, brązowy) soczki bobo frut, ser mozzarella , jogurty wszystkie oprócz tych czekoladowych i deserowych. Warzywa na patelni do smażenia bez tłuszczu , jajka na tej samej patelni: chleb razowy zwykły i tostowy:) owoce i swieże warzywa:) herbata kazda niesłodzona i zero jedzenia po 18:) Jem posiłki o 9-10, 12, 14 ,16 , oraz 18 godzinie z czym ten o 18 to tylko i wyłącznie jabłko i herbata:) Wody prawie nie piję jakos mi nie wchodzi:) Kawa zbozowa z mlekiem 0% Jogurt naturalny Activia z płatkami ( w razie napadów na coś słodkiego),Pierogi ze szpinakiem,sałatki wszystkie:)) Wędliny sojowe ( zrobione tylko i wyłącznie z roślinych składników) I około dwa razy w tygodniu po 60 min na orbitreku i codziennie do pracy i z pracy na pieszo:) zazwyczaj spacery ale mam zamiar jeżdzić od dzis codziennie na orbitreku:)że ujędrnić ciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A desery czekoladowe: oczywiście sojowe takie pakowane po 4 w auchanie są :) i mleka sojowe np owocowe tej samej firmy, ciemny makaron z warzywami duszonymi na patelni bez tłuszczu ( warzywka sama kroje) ,zupa kapuściana, zupy chińskie z lidla (takie w puszkach mają mało kalori a są dobre) Sosy do sałatek rożne akurat w nich na kallorie nie patrze:) dodaje nawet Sos tysiaca wysp chociaż ma sporo kcl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcdc
ja chce stracic okolo 10 kg tez jem podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko... moglabys prosze przytoczyc dzienny jadlospis z ktoregos dnia, prosze? najlepiej z dwoch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ I Śniadanie 9-10 godzine -dwie kromki chleba ciemnego z serem mozzarella takiim z zalewy do tego pomidor na wierzchu posypać ziołami prowensalskimi i zapiec całośc aż do rozpuszczenia sera.I herbata niesłodzona drugie śniadanie godzina 12-jogurt naturalny z płatkami dowolnymi najlepsza według mnie jest aktivia naturalna bardzo smaczna: Obiad godzina 14 -sałatka z pokrojonej kapusty pekinskiej po trochu swiezej papryki ( ja brałam 3 kolory),pół woreczka ugotowanego dowolnego ryżu i sos np tysiąc wysp albo jogurtowy Develey około 3 duże łyżki.I tą sałatkę na dwie różne częsci dzieliłam i drugą cześć jadłam o 16:) Kolacja godzina 18-Jabłko W między czasie kawa zbożowa z mlekiem 0%, herbata obojetnie jaka niesłodzona,soczki bobo frut albo inne:) mi się kubusie znudziły i pije bobofruty DZIEŃ II śniadanie godzina 9-10: Dwa jajka wbić do kubka dodac świezego pomidora i czosnek (jak kto lubi) to na patelnie oczywiście taką do smażenia bez tłuszczu :) ( ja mam tefala nieprzywierającą) i usmażyć:) do tego herbata godzina 12-banan godzina 14-bułka ciemna taka sporawa dwa liście sałaty duże , kawałki rożno-kolorowej papryki i paczka łososia 100 gram dobry jest za 4.99 w netto :) albo taki zwykły w auchanie na złotej tacce ( Koral produkuje dla Auchan) ...(cała paczka czyli 100 gram tego łososia ma tylko okolo 170-200 kalori) i z tego zrobić kanapkę i przeciąc na pól pierwsza część o 14 a druga o 16 godzina 18 -jabłko Dzień III godzina 9-10 4 małe ciasteczka zbożowe plus małe melczko sojowe albo deser sojowy godzina 12-mały jogurt godzina 14-robiłam np sałątkę ( kapusta pekinska,kukurydza i ananas z puszki a do tego sos (jogurt naturalny , starty czosnek i przyprawa np oregano) i szaszłyki ( pierśc z kurczaka albo indyka,pomidor koktajlowy,papryka rożne kolory,i cukinia) to wszystko na kijek i grilować:) i o 14 jeden szaszłyk i troche sałątki i o 16 drugi szaszłyk i troche sałatki godzina 18 jabłko i sok ze swieżych marchewek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Ci gratuluję! Skoro inni dają radę to ja też muszę dać. Jak człowiek chce to potrafi. to daje nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki wielkie :) podoba mi sie ze nie odstawiasz wegli zlozonych. podziwiam cie za to jablko na kolacje - u mnie OCZYWISCIE kolacja to najwieeeeeeeeeekszy posilek dnia. z czego dumna nie jestem :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haendem - gdy zmienisz ten nawyk największego posiłku dnia na kolacje od razu będą efekty, zamiast tego wprowadzić 5 posiłków dziennie w regularnych odstępach czasu i przemiana materii zrobi swoje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probuje :) jem regularnie w ciagu dnia male posilki ale i tak na wieczor mnie dopada :) ale sie nie daje. walcze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×