Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gina Dejwis

Nienawidzę mojego pierdolniętego ojca

Polecane posty

Gość Gina Dejwis

Znowu dzisiaj awantura była. Krzyk i wyzwiska były o to, że jestem ..........(tu wyzwiska) konkretniejszego nie było. Aha, mój ojciec jest wiecznie narąbanym i agresywnym alkoholikiem. Czy któraś z was też życzyła ojcu wszystkiego najgorszego???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppl
wszystkim pijakom życzę wszystkiego najgorszego, więc automatycznie swojemu ojcu też tego życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Mam wyrzuty sumienia, bo to mój ojciec, i wiem, że nie wolno tak myśleć, bo to mnie spotka... ale tak bym chciała, żeby dostał za to, co nam serwował przez wszystkie lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam takiego tatusia
Pił ,bił wyzwiska były na porządku dziennym i matka taka sama była.pisze miałam bo ojciec mając 50 lat zmarł na zawał.matka 2 lata po nim się powiesiła.Do dzisiaj żałuję,że jak zaczęłam pracować nie wyprowadziłam sie z domu.obecnie mam cudownego męża i 7 letnią córeczkę.co z tego jak jestem kłębkiem nerwów.jak masz możliwość uciekaj z domu serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam takiego tatusia
Aha! możecie mnie wyzywać od różnych.Jak zmarli rodzice poczułam naprawde ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
też miałam takiego - wiem, najchętniej bym uciekła, ale nie mam dokąd.... muszę wytrzymać jeszcze do października, wtedy biorę ślub, i się wyprowadzam...ale nie wiem, czy dam radę tak długo. Na szczęście nie jestem zbyt często w domu, pracuję, w weekendy mam studia. Muszę wytrzymać, mam tu dobrą pracę, kończę mgr więc nie mogę teraz przerwać. A narzeczony nieszka prawie 100 km dalej. Chodź ostatnio zastanawiam się , czy by tego nie olać - pracy, weseliska wielkiego... ech, mam dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietan
umyj cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
też miałam takiego - ja Cię rozumiem, sama myślałam sobie, żeby on umarł do czasu mojego ślubu, ale z drugiej strony to głupio byłoby robic wtedy wesele, heheheh> Nikt oprócz najbliższej rodziny nie wie, co się tutaj dzieje. On się maskuje, dalsi krewni nawet nie wierzą, jest taki wesoły, no i zawsze pomocny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko za takie zachowanie
najczesciej winna jest mamusia, która doluje faceta, który w końcu zaczyna pić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Moja matka ma na wszystko już wylane, kiedyś mnie broniła jeszcze a teraz siedzi cicho, żeby jej nie wyzywał. Do niej też mam żal, że jest taka głupia i była z nim tyle lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
tak sobie myślę, ż egdyby kutasa wykastrować to może by przestał chlać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
To wyżej to podszyw. to nie jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina wyprowadz się z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoy
mam to samo w domu.. zyc mi sie nie chce.. a tu jeszcze 3 lata.. w tym domu z je banym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoyoy
i moja matka to samo.. czasem go nawet broni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NobertDeRiro
Co mozesz zrobic najlepszego to odciac sie od rodziny, bo w innym przypadku bedzie Cie ona dolowala do konca zycia!!! Zadnych wiezi, relacji. Co z tego, ze to Twoj (tak zwany) ojciec. Przeciez wiezi krwi do niczego nie obliguja. Jesli jakas osoba Tobie nie odpowiada - pod katem zachowania - to z nia nie utrzymujesz kontaktu. A co dopiero osoba, ktora sie na Tobie wyzywa, obraza. I za to masz z nia kontakt utrzymywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Wczoraj musiałam odejść od laptopa, bo mój narzeczony przyjechał. Zadzwoniłam do niego, bo znowu były wyzwiska, trzaskanie drzwiami, miałam juz dość, popłakałam się, zadzwoniłam, żeby przyjechał. Bo tatusiek się maskuje, chociaz wyzywa mnie od kurwy, puszczalskiej suki, mówi, że rzygać mu się chce na mój widok, że najchętniej by mnie zabił i takie tam, lecz gdy mój chłopak przyjeżdża to cisza jak makiem zasiał. Nikt, kto go nie słyszał "na żywo", nie uwierzyłby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Bazieka, marzę o tym, zeby sie wyprowadzić, ale nie mam na razie dokąd.... mój narzeczony ma wybudowany parter w surowym stanie, do ślubu chcieliśmy go wykończyć, i tam sie wprowadzić. Pensje mamy nie za wysokie, nie chcemy się pakować w kredyty a potem klepać biedy. Jednak moge nie wytrzymać do października... dzisiaj wracając samochodem z pracy, wyobrażałam sobie, że go potrącam...a potem wychodzę z samochodu i dobijam.... jestem zła. Ale to przez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Nie jestem tak głupia, żeby jeszcze siedzieć przez niego w więzieniu. Ale mimo to taka myśl przynosi ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Ruda, jasne, ze jego sprawa, jak dla mnie to może cały dzień i całą noc tylko chlać, aż do bólu. Tylko, że on jest agresywny i potem znęca się psychicznie nad domownikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gina Dejwis
Jest tu jeszcze kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×