Szczersc w zwiazku nie poplaca- moja historia jako przestroga

lubisz duze banany??

No fajnie, ale jest tu kilka dojrzałych wypowiedzi. Większość daje się przerobić bezkrytycznie ogólnie panującej obłudzie podporządkowanej tzw. ,,normom kulturowym". Kobiety u nas niestety muszą ściemniać w tych sprawach, bo wiedomo jaka będzie reakcja. Czy dla faceta, który lubi ten sport lub szuka tej jedynej, a przy okazji testuje kolejne, to te 2,12 sztuki na rok to dużo ? Chyba nie. Jaka jest przyczyna tego, że facet musi być doświadczony ? Ilość partnerek nic mu nie ujmuje jak nie dodaje. Kobiecie niestety im więcej tym bardziej ujmuje. Paradoks- facet, który miał 10 kobitek rocznie szuka dziewczyny, która najlepiej nie miała jeszcze nikogo. Z jednej strony goście narzekają, że kobiety nie chcą się bzykać i do tego usilnie nakłaniają różymi sposobami, udając np miłość, a jak się sami zabujają, to ci wcześniejsi jakoś im zaczynają przeszkadzać. To chyba jakiś straszny egoizm. Często jest to plama na honorze :-) Niektórzy nie mogą z tym żyć. Dużo by się jeszcze można rozwodzić, ale reasumując: Czy 17 na te 24 latka to dużo ?- no nie wiem. Zbyt mało danych, aby kogoś oceniać i żeby to o czymś świadczyło. Są różne możliwości: od lekkiego podejścia do seksu przez usilne szukanie tego jedynego aż do naiwności, gdzie dziewczyna spotykała tzw. bzykaczy z dobrym bajerem. Jeśli jest dobrze, a ktoś o coś takiego pyta, to już jest dziwne. Albo nie wie co robi, albo pyta celowo, aby mieć pretekst i się rozstać. Na takie pytania się nie odpowiada, nawet jeśli było tylko dwóch, bo ktoś może oczekiwać że nie było żadnego, a się nie przyzna.

Witam wy faceci to powinniscie byc zadowoleni ze my kobiety jestesmy z wami szczere w poruwnaniu do was...ze miala 17tu to jest zla kobieta wcale nie ja mialam wiecej od niej a mam 27 lat jak to sie mowi zyj i szalej nie pytaj co dalej...wy nie jestescie lepsi od nas zapytajcie sie sami sobie ile wy mieliscie kobiet w swoim zyciu i wtedy siebie tak oceniajcie. Kazdy ma prawo robic co mu sie podoba i zyje wedlug siebie a jezeli juz spotykacie taka kobiete ktora miala kilku panow to jej nie oceniajcie bo to co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr nie powinniscie byc zli o jej facetow ktorych miala przed wami...a co do szczerosci to warto byc szczerym bo przynajmniej sie dowiecie jaki ON jest naprawde moj facet nie powiedzial mi ze mnie zdradzil dowiedzialam sie od dziewczyny z ktora to zrobil bo to byla dziewczyna mojego starszego brata a on potem przyjechal do mnie jakby nic sie nie stalo ale wybaczylam mu a potem ja go zdradzilam ale pod wplywem alkoholu ale ja samu mu o tym powiedzialam i kto jest bardziej szczery? Teraz jestesmy juz 6 lat ze soba a po slubie 4 miesiace i mamy 4miesiencznego synka i jest dobrze.

Faceci się po prostu boją kobiet które wiedzą czego chcą. Szukają dziewic bo takim można łatwiej wmówić że 3 minutowe rżnięcie jest normą a gra wstępna polega na zrobieniu mistrzowskiego (dziewica!!!) loda... Czasem mi wstyd że facetem jestem... ps. moja miała więcej partnerów niż ja. Nie przeszkadza mi to. Nawet przeciwnie :D

to nie kwestia szczerości... dawałaś komu popadnie, nie dziwie się mu :)

Oj dzieci dzieci... 2 facetów na rok to dawanie komu popadnie?