Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dghjgcyuwgyu

A jaki byłby Wasz wybór?

Polecane posty

Gość dghjgcyuwgyu

Taka sytuacja: dziewczyna zostaję zgwałcona i pobita przez 2 chłopaków. Ma 16 lat. Oprawcy zostali znalezieni, przyznali się. Sprawy się jeszcze bardziej komplikują bo okazuję się że jest w ciąży. Zostaję wyznaczony termin aborcji ale dziewczyna zmienia zdanie i postanawia urodzic ale jeszcze nie wie czy da radę wychować. Poważnym problemem okazują się rodzice tej dziewczyny którzy nie rozumieja jej decyzji i stawiają ultimatum: albo pozbędzie się dziecka albo nie ma wstepu do domu. Rodzice bardzo zacięci, gotowi są nawet pójść do sądu ale nie będą trzymać pod swoim dachem dziecka gwałciciela. Jaki byłby Wasz wybór w sprawie aborcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po gwałcie do 72g powinno sie wziąć tabletki wczesnoporonne i nie ma dylematu, jak "babcia" nie pomyślała to teraz powinna uszanować każda decyzję córki, młoda w szoku pewnie o tym nie myślała ale gdzie wtedy byli lekarze? rodzice? nie zauwazyli mieszkając pod jednym dachem że dziecko wróciło pobite? wydumany temat. JA BYM WZIĘŁA TABLETKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po gwałcie do 72g powinno sie wziąć tabletki wczesnoporonne i nie ma dylematu, jak "babcia" nie pomyślała to teraz powinna uszanować każda decyzję córki, młoda w szoku pewnie o tym nie myślała ale gdzie wtedy byli lekarze? rodzice? nie zauwazyli mieszkając pod jednym dachem że dziecko wróciło pobite? wydumany temat. JA BYM WZIĘŁA TABLETKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghjgcyuwgyu
Nie wydumany tylko prawdziwy ;) A dziewczyna nie wzięła tabletek bo przez kilka dni leżała pod respiratorem i wtedy nikt nie myslał o tabletkach antykoncepcyjnych a o tym aby choć przeżyła i nie była warzywkiem na grządce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym byla na miejscu tej dziewczynki to bym usunela, ale jesli chce rodzic to jej wybor - zawsze moze oddac do adopcji ale rodzicow nigdy bym nie zrozumiala - nie dosc, ze taka krzywda stala sie ich dziecku - powinni corke wspierac, a oni chca jej zycie zniszczyc jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghjgcyuwgyu
Niestety naprawdę to miało miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghjgcyuwgyu
Jeszcze się nie skończyła, jest dziewczyna w ciąży i nie wie co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze powinno sie to zglosic do np. tvn oni naglosnia to sprawe i na pewno ktos sie znajdzie kto pomoze. temu dziecku (bo to dziecko) trzeba zapewnic opieke - chociazby psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghjgcyuwgyu
Ona nie mieszka w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym przerwała ciąże... Nie potrafiłabym żyć ze świadomością,ze dziecko jest jakiegos psychopaty. Chyba... Chociaz jak sie okazuje,jeżeli nie znajdziemy sie w jakies sytuacji,to możemy tylko spekulowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek20
ja bym usunęła bez chwili zastanowienia. Ale jednak rodzice powinni uszanować decyzje córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgjdgdgty
Tak ogólnie to ja nie rozumiem ani dziewczyny ani jej rodziców... Dziewczyna urodzi dziecko gwałciciela, przez niego straciła prawie życie, być może jakieś uszczerbki na zdrowiu będzie odczuwać przez długie lata a same dziecko będzie jej zawsze przypominac to co się wydarzyło. Z drugiej strony nie rozumiem tych rodziców. Ich córka prawie umarła a oni po tym własne dziecko chcą wygnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usunęłabym Wiem z jakim wysiłkiem i emocjami wiąże się ciąża, a co dopiero dla takiego dziecka. Nawet mając w brzuchu dziecko jakiegoś "ukochanego" taka nastolatka mogłaby być na ciążę za słaba psychicznie, a co dopiero mając w głowie obraz gwałtu a w sobie coś co będzie jej o tym przypominać codziennie. Zdecydowanie usunęłabym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madz naprawdę uważasz
że osoba po tak traumatycznych przejściach ma ochotę być gwiazdą tv i być wytykana jako ta co pewnie sama chciała seksu? Ty to piszesz powaznie czy żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi chodzi tylko o pomoc tej dziewczynce. jesli media interesuja sie sprawa to ciezsze wyroki zapadaja dla sprawcow i zawsze znajduje sie ktos kto pomoze. chociazby jakas organizacja. niby wszyscy sa anonimowi ale faktycznie moze nie do konca. moze to i glupi pomysl ale nie mozna jej zostawiac samej. nie wiem w jakim to jest kraju i jaki tam jest system, ale u nas sa domy dla samotnych matek z dziecmi - tylko ona jest nieletnia a ona chce wychowac to dziecko czy oddac czy jeszcze nie wie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje ze bym nie usunęła. dla mnie to zycie jak kazde inne, szczególnie gdy juz bije serduszko. jest wiele kobiet które czekają na adopcję po kilka lat, wystarczy zrzec sie praw do maluszka, a bardzo szybko pojawią sie ludzie którzy dadzą mu ciepły kochający dom równiez uwazam, ze dziewczyną powinien zając się specjalista, który pomoże jej normalnie życ, ale o tym powinni pomyslec jej rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko boska
co wy gadacie!!!!! ja pierdziele nie usunęłabyś ciąży z gwałtu??????????? jak możesz urodzić dziecko,którego ojcem jest człowiek,o którym ty nic nie wiesz...który jest zwyrodnialcem...!!!!!!!!!!!!!!!!!! leczcie sie kobiety!!!!!!!!!!!!!!!! ta nastolatka powinna usunąć dziecko!!!!! chyba że zgwałcił ją koleś,który jej się podobał i teraz nie chce usuwać heh :] dziecko to nie zabawka....zgwałci cię 10 w wieku od 20 do 50 lat a ty co każdemu urodzisz bachora....????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwałt to straszna rzecz
dziecko zwyrodnialca...no tak, prawda, ale to też w 50 % jej dziecko...nie zapominajcie o tym. Jak podjąć decyzję o zabiciu własnego dziecka i jak z tym póżniej żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektórzy wolą miec dziecko "na ramnieni niż na sumieniu", poza tym ja nigdy nie bylam w takiej sytuacji i mam nadzieje ze nie bede. pisze tylko to co mi sie wydaje i że wcale nie musi tego dziecka wychowywac jesli nie chce. może oddac. to młoda dziewczyna, nie dosc ze gwałt zostawi po sobie slad w psychice to jeszcze ma to zrobic aborcja? kazdy ma prawo do swojego zdania, tylko po co zaraz sie unosic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem tak
ja nie miałabym wyrzutów sumienia gdybym usunęła ciążę z gwałtu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie rozumiem rodziców tej dziewczyny. Jakąkolwiek decyzję podjęła: ta dziewczyna została zgwałcona i przede wszystkim potrzebuje wsparcia od najbliższych, a nie groźby wyrzucenia jej z domu jeżeli nie zrobi czegoś czego oni oczekują... Tego nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O MASAKRA NO ALE CO
co z tego że to w 50% moje dziecko? ja urodzę dziecko mężczyźnie którego kocham,a nie którego nie znam i który mnie zgwałcił... I POWIEM CI ŻE JA OSOBIŚCIE NIE CHCIAŁABYM BYC NA MIEJSCU DZIECKA,KTÓRE DOWIe SIĘ W PRZYSZŁOŚCI,ŻE BYŁO DZIECKIEM Z GWAŁTU!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE jakie zabicie dziecka
przez co kobieto rozumiesz zabicie dziecka? bo nastolatka przerwie ciąże np w 6tyg gdzie możliwe że jeszcze nie ma zarodka? nie ma serduszka? bo czasem serce pojawia się ok 9tyg....zastanówcie się czy można mieć dziecko z osobą o której nic nie wiesz? może ten gwałciciel ma jakieś choroby..może ma jakieś genetyczne choroby w rodzinie...myślcie trochę z głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ty zanim zdecydowalas sie na dziecko to przewertowalas całą rodzinę męza czy czasem ktos nie ma jakiejs choroby? ona nie miała takiej mozliwosci niestety. ja bym wolała żyć nawet jezeli bym byla dzieckiem z gwałtu, niż zeby mnie ktos zabił. gdyby mi powiedziano ze jestem z gwałtu to nagle by sie zmienilo całe moje zycie? bym zaczęla robic matce wyrzuty ze mnie nie wyskrobała? ze sie dla mnie poswięciła i wychowała zamiast wyrzucic do smietnika? dziecko jest niewinne, można urodzic i oddac. ciąża czasem bywa ciezka i dokuczliwa, ale wszystko da sie przezyc. jest jeszcze taka kwestia ile ta dziewczyna jest juz w ciaży, na jakim etapie jest zarodek. bo skoro dlugo lezała pod respiratorem to moze juz bije serduszko. ja jestem za tym aby matki po gwałcie miały wybór urodzic lub nie, nie chce im tego odbierac, ale jak ktoras sie zastanawia to znaczy ze tak do konca nie chce teo zrobic i moze kiedys załowac podjetej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×