dziewczyny mam pytanie odnośnie urlopu wychowawczego.bardzo proszę o odp.

do pracy powinnam iść już 15 grudnia, ale nie mam opiekunki, będę miała dopiero w styczniu, zostało mi jeszcze 9 dni urlopu z 2009 i teraz zastanawiam się co robić? nie znam się bardzo na urlopach wychowawczych, teraz szukam równolegle w google, wyczytałam,ze chyba te 9 dni muszę wziąć, a potem dopiero wychowawczy, a czy wychowawczego można brać mniej niż m-c? czy w ogóle są ustalone jakieś minimalne ilości dni, czy to dowolne? dziękuję z góry za odpowiedzi.

w kazdej chwili mozesz przerwac urlop wychowawczy jednak po przerwaniu i powrocie do pracy nie mozesz go juz kontynuowac.

czyli jak biorę wychowawczy to po prostu jest on ogólnie na 3 lata? a to kiedy ja wrócę do roboty to moja sprawa?

dokładnie tak;-)

dzięki bardzo:) a mozesz mi tylko powiedzieć czy rzeczywiście najpierw muszę swój urlop wykorzystać, bo wolałabym sobie te dni zostawić

to chyba koniecznosc, mi macierzynski skonczyl sie 4 pazdziernika i od 5 do 8 listopada musialam wykorzystac zalegly urlop i od 10 mam dopiero wychowawczy

przepraszam do 9 listopada a do pracy planuje powrot po nowym roku o ile znajde nianie na ktora bedzie mnie stac

Zasiłek wychowawczy możesz brać w 4 częściach, koniec pierwszej części nie jest równoznaczna z zaczęciem sie drugiej. Urlop ychowawczy możesz sobie rozłożyć w czasie lecz nie możesz go wykorzystać później niż w momencie, gdy Twoje dziecko ukończy 4 lata. Dlatego nie jest prawdą, że nie możesz wrócić na urlop wychowawczy po rezygnacji z niego i powrocie do pracy.

Nie zasiłek wychowawczy ale urlop wychowawczy, miałam napisać :)

Tutaj artykuł o tym, o czym napisałam, między innymi: http://tnij.org/wychowawczyyy

o zasiłek mi nie chodzi, bo i tak mi nie przysługuje, więc z tego co wyczytałam kasy nie dostanę, a jak już pójdę do pracy to na urlop nie będę wracać z powrotem, bo mnie zlinczują chyba. a co muszę zlożyć, zeby dostać ten urlop?

Sprostowałam, że pisałam o URLOPIE a nie o zasiłku

ok dzięki za odpowiedzi jeszcze raz:)