Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama13

kolega

Polecane posty

Gość sama13

moj kolega ma zone i dzieci, ma 3 kochanki. ja go lubie jako kumpla ale mysle sobie ze nie mozna tak traktowac kobiet, tez jestem jedna! rozmawialam z nim na ten temat dlaczego tak postepuje?, odpowiedzial ze nie potrafi inaczej. chce opuscic zone , nie kocha jej i nie pasuja do siebie, ale szkoda mu dzieci, zona wstydzi sie rozwodu, ale nie wstyd jej jest ze 1 z kochanek przychodzi do niej na kawe???!! i ludzie na wsi napewno wiedza;- czego nie wiedza, ze z nastepna ma dziecko, i o tym zona wie(!), zato ta kochanka nie wie o zonie, i ta mloda co sie w nim bujnela, i kazdej obiecuje i klamie jak nic. ja o tym wiem pewnie nie wszystko, i pytam czy cos tu zrobic czy nadal na to patrzec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariadna ...
Ale patologia ... :O Stać go na tyle dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co Cię tak to interesuje
Każdy ma prawo żyć jak chce. a Tobie nic do tego. zajmij się swoim zyciem, żebyś ułożyła je sobie jak najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalletta
Każdy ma prawo żyć jak chce. a Tobie nic do tego. Mam nadzieję, że tę samą zasadę wyznajesz jakto ciebie robią w trąbę? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama13
nic mi do tego, tylko jest mi nie fair ze tyle wiem, i jak widze jego zone, jak gadamy od czasu do czasu, to wiecie ze mnie sumienie gryzie?? ona jest spoko babka, i mogla by szczesliwiej zyc. i nic z tym nie zrobie co wiem, bo to jego sprawa, tylko czasami mnie moja wiedza naprawde meczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×