Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mloda jeszcze19

orgazm...

Polecane posty

Gość mloda jeszcze19

mam problem z orgazmem... a raczej jego osiagnieciem... przez to moj facet mysli ze to z jego winy..ze za malo sie stara albo cos robi nie tak...ale on jest cudowny... a mi juz jest glupio czasami... nie wiem co robic..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 26 lat...
ja tez nie osiagam orgazmu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly penis nie da przyjemnosci
ZADNEJ kobiecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie zadnej nalezy
zinterpretowac jako rozepchanej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona kobiecina
a Wy tylko penisy i penisy... ludzie! jak się kochacie, jest więź, uczucie to i orgazm będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy sama się pieścisz masz orgazm? Czy w ogóle nie miewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
ale on raczej nie ma malego. czasami jak "pchnie" mocniej to mnie boli... ale to nie w tym rzecz. problem jest we mnie... musze cos z tym zrobic. przeciez mnie pociaga, gre wstepna tez mamy dosc dluga, w czasie "tego" tez urozmaicamy, probujemy roznych pozycji.. i nic:( on uwaza ze niest w stai mnie zaspokoic i widze ze juz powoli jest tym zmeczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
raczej sama sie nie pieszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfgsdfgd
skoro sama tego nie robisz to niby jak masz osiągnąć orgazm z facetem? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może warto by zacząć. Wtedy byś wiedziała co najbardziej lubisz i mogła poinstruować faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona kobiecina
to chyba kwestia czasu:)spokojnie a dlugo wspolzyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5345345
U facetów orgazm jest prosty. Mają go zawsze, w każdej pozycji. U kobiet to jest bardzo złożone. Np. podczas badań Masters&Johnson nad masturbacją kobiet okazało się że nie było 2 przypadków aby kobiety pieściły się tak samo. Każda robi to inaczej. Każda ma swój inny zapalnik. U ok. 90% potrzebna jest stymulacja łechtaczki (więc czekając aż osiągniesz mega szczyt tylko w wyniku penetracji - to raczej się nie doczekasz). Część kobiet lubi delikatnie, część mocno, część musi mieć złączone nogi, część rozłożone, część lubi bezpośrednie pocieranie łechtaczki, część tylko z zewnątrz, przez wargi, część dojdzie tylko w pozycji na plecach, część tylko w siedzącej lub na brzuchu. Musisz odkryć swój zapalnik. Ale Twój facet raczej tego nie zrobi, sama musisz się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
2 lata ponad... czasmi chyba udalo mi sie "dojsc" ale to tylko pare razy... pozniej jak probowalismy znow tak samo to znow nici....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj76
"czasmi chyba udalo mi sie "dojsc" " Jeśli piszesz 'chyba' to BĄDŹ PEWNA - NIE DOSZŁAŚ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
a nie moglabym odrywac tego z nim...? nie chce sama sie piescic bo nie czuje takiej potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5345345
Orgazm to wyraźnie odczuwany stan kilkusekundowy, wyraźne skurcze, gdybyś go miała to nie mialabyś najmniejszych wątpliwości. Gdy kichniesz to nie mówisz "chyba kichnęłam", tylko wiesz to na 100%, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podejrzewam że oprócz nieznajomości własnego organizmu (to "chyba udało mi się dojść" mam na myśli) dochodzi Ci jeszcze stres z powodu tego że chciałabyś (chociażby ze względu na faceta) a nie możesz. No i to Cię dodatkowo blokuje. Porozmawiajcie sobie, cieszcie się po prostu seksem bez parcia na orgazm, odstresujcie się, a orgazm łatwiej przyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5345345
Ja bym polecała prysznic, skoro nie chcesz sama sobie robić ręką. Jeśli woda będzie uderzać w Twoją łechtaczkę dostatecznie długo to po prostu nie ma bata - orgazm w końcu będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
no wlasnie nie wiem czy to byl orgazm. po prostu bylo inaczej niz zwykle. poczulam euforie, nie moglam zlapac oddechu, mialam ochote krzyczec... smialam sie jak glupia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj76
"Porozmawiajcie sobie, cieszcie się po prostu seksem bez parcia na orgazm, odstresujcie się, a orgazm łatwiej przyjdzie " Czy ja wiem? Te rady można przeczytać wszędzie, ale ja mialam inaczej. Jak się odstresowywałam i nie myślalam o orgazmie, to nigdy nie przychodził. Dopiero gdy się mocno zaparłam, uparłam, skupiłam, gdy o orgaźmie intensywnie myślalam, to orgazm w końcu był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5345345
"no wlasnie nie wiem czy to byl orgazm. po prostu bylo inaczej niz zwykle. poczulam euforie, nie moglam zlapac oddechu, mialam ochote krzyczec... smialam sie jak glupia" to nie był orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byloukna
A może naoglądałaś się za dużo romantycznych filmów? Może wyobrażasz sobie że orgazm przychodzi od delikatnych muśnięć, wielkiej miłości albo włożenia penisa? Bo prawda jest taka że aby mieć orgazm, musisz być pobudzana jak facet - Twoja łechtaczka powinna być drażniona długo i rytmicznie, żadne tam lekkie przerywane dotknięcia, tylko normalne trzepanie łechtaczki jak penisa (sorry za wyrażenie, inaczej nazwac tego nie potrafię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
a jak wyglada orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie bywa :) Do skupienia na orgazmie przydaje się jednak znajomość własnego ciała i wiedza co i jak, albo po prostu eksperymentowanie. A autorka jak widać zainteresowana jest jedynie sposobem "konwencjonalnym". Zdarzało mi się ze musiałam uczyć faceta co i jak ma robić, ale dokładnie sama wiedziałam czego chcę i bynajmniej nie zdobyłam tej wiedzy z poradników :P A mój pierwszy orgazm osiągnęłam właśnie wtedy kiedy się na nim kompletnie nie skupiałam i był dla mnie niemałym zaskoczeniem :) Ale oczywiście niema uniwersalnej recepty. Za bardzo się wszyscy różnimy :) Tak czy inaczej polecam uspokoić faceta żeby w jakieś kompleksy i impotencje nie popadł :D Oni są strasznie czuli na tym punkcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
raczej jak dla mnie odpada masturbacja. po prostu tego nie chce... czy jest mozliwosc ze podczas "eksperymentow" z facetem osiagne orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5345345
Czujesz narastające fizyczne podniecenie, jakby mrowienie w kroczu, potem chwila błogości i wiesz że orgazm jest nieunikniony i za jakąś sekundę lub dwie jest pierwszy mocny skurcz, potem kolejny i kolejny, aż są coraz słabsze... Krocze bardzo mocno pulsuje, jakby było żywym, samodzielnym stworzonkiem. U niektórych kobiet podczas skurczy "rzuca" całym ciałem, u innych widoczne są skurcze brzucha, jeszcze inne "kulą się" (ramiona). Towarzyszy temu uczucie rozkoszy w całym ciele, bardzo mocno odczuwalne. Orgazm to odczucie czysto fizyczne, mniej psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mj76
"A mój pierwszy orgazm osiągnęłam właśnie wtedy kiedy się na nim kompletnie nie skupiałam i był dla mnie niemałym zaskoczeniem Ale oczywiście niema uniwersalnej recepty." No mój też. Ale byłam wtedy smarkulą która w samotności, pod kocykiem, odkryła coś wspaniałego... :) Mi chodzi o zbliżenie z facetem. Muszę się wtedy skupić, bo inaczej nic z tego nie wyjdzie. Sama miłość do niego i emocjonalne poczucie bliskości to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda jeszcze19
skurcze mialam pare razy ale pojedyncze. robilam sie wtedy straszni ciasna.. to tez orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwość zawsze jest :) Ale mów mu, że te konkretnie działanie Cię bardziej nakręca, a inne np zniechęca. W końcu różne bodźce różnie się odbiera :) Tak biorąc pod uwagę Twoją niechęć do masturbacji (Dla mnie dziwne, ale się nie czepiam absolutnie i nie krytykuję, Twoje ciało, Twoja wola) zapytam czy seks oralny uprawiacie i czy wtedy też masz problemy? Jeśli chodzi np o orgazm typowo tzw pochwowy to o uprzedzam że są kobiety które nigdy go nie osiągają. Co do tego jak wygląda orgazm to chyba nikt Ci nie udzieli idealnej odpowiedzi, każdy inaczej go przeżywa i chyba nie da się go opisać słowami. Ale zgadzam się z przedmówczyniami: jak byś go miała to byś była pewna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×